W angielskim pubie sfotografowano ducha

Kategorie: 

Źródło: Internet

Nauczycielka z Londynu sfotografowała w jednym z tamtejszych pubów swojego męża i syna. Jakież wielkie było jej zdziwienie, gdy zobaczyła, że oprócz jej rodziny na zdjęciu znajduje się niezidentyfikowana obca postać w czarnym płaszczu z innej epoki. Brytyjskie media twierdzą, że wszystko wskazuje na to,  iż sfotografowano ducha.

 

Na zdjęciu opublikowanym w mediach wygląda to tak jakby do portretu rodzinnego doczepiła się jakaś postać ubrana w długi czarny płaszcz. Autorka fotografii, Debbie Monteforte twierdzi, że zrobiono je w Wigilię Bożego Narodzenia a ​​z wyjątkiem członków jej rodziny w barze nie było gości.

 

Nawet jeśli ktoś po prostu stanął za nimi to sądząc po zdjęciach, wzrost tej osoby to nawet ponad dwa metry. Zdaniem autorki fotografii, trudno byłoby nie zapamiętać takiego olbrzyma.

[ibimage==23839==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

 

Później okazało się, że tajemnicze zdjęcie zostało zrobione w jednym z najstarszym pubów w Wielkiej Brytanii w Kings Arms Hotel. Miejsce to znajduje się w okolicy rezydencji króla Henryka VIII w Hampton Court Palace w południowo-zachodnim Londynie i od wielu lat słynie ze zjawisk paranormalnych.

 

Według legendy, 300 lat temu, w budynku, w którym dziś znajduje się pub, mieszkała kobieta z dzieckiem. Pewnego dnia chłopiec wrócił do domu i znalazł swoją matkę powieszoną. Chłopiec w szoku wyskoczył z okna i też zginął. Od tego czasu, wiele osób twierdziło, że widziało tam duchy matki i dziecka.

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika zibi1973

U mnie też miałem problemy z

U mnie też miałem problemy z fotkami na fotosiku nie mogłem powiększać fotek,muszę jeszcze potrenować,na razie jestem na dobrej drodze,problem z żoną nie mogę jej do rozumu dobić,niby trochę rozumie a po czasie swoje myślenie włącza się ,taka uparta jest,córka nie lepsza,takie poważne te moje kobiety,może ma ktoś jakieś porady 

Portret użytkownika sio

Kilka dni temu rozmawiałem z

Kilka dni temu rozmawiałem z kolego.który zażywał dmt czy ayahuaska czy coś takiego.
Jego szaman powiedział, jak nie wiesz gdzie wędrują wypędzone albo głodne duchy - to ci powiem - do pabów. Po alkoholu najłatwiej złapać ducha.
A potem nawet niektórzy doznają oświecenia i szukają krwi na forum tutaj i sprzedają tzw niebiańskie mądrości - jak Feniks np albo Aaron albo inni świadkowie

Portret użytkownika juzek.z.poczty

Widać, że dłoń tego "DUCHA"

Widać, że dłoń tego "DUCHA" jest na wysokości stołu, którego standardowa wysokość wynosi 75 cm. Opuszczona ręka znajduje się mniej więcej w połowie ciała, więc ten "DUCH" wg. mnie ma nie więcej, jak 170 cm. wzrostu.

Strony

Skomentuj