Zaprezentowano domniemany kształt tajemniczego pozaziemskiego satelity widywanego na orbicie

Kategorie: 

Źródło: Internet

Black Knight, czyli Czarny Rycerz, to umowna nazwa rzekomo pozaziemskiego sztucznego satelity, który podobno  krąży na polarnej orbicie. Zwolennicy teorii spiskowych wyliczyli, że jest to urządzenie starożytne, towarzyszące nam od około 13 000 lat.

Mityczny obiekt, na przestrzeni lat, widywano wielokrotnie. Podczas eksperymentów z radiem, na początku XX wieku, Nikola Tesla odebrał dziwny sygnał radiowy, który występował cyklicznie. Uznał wtedy, że mogło mu się udać uzyskać sygnał od pozaziemskiej cywilizacji. Kilka lat później dziwny sygnał odebrał również uznawany za wynalazcę radia, Guglielmo Marconi, który również uznał to za sygnał istot inteligentnych. Wszystko to działo się w czasach, że nie było jeszcze mowy o podróżach kosmicznych.

Gdy ludzie zaczęli latać w kosmos Amerykanie wykrywając go myśleli, że jest to satelita rosyjski, a Rosjanie, że amerykański. W pewnym momencie jednak okazało się, że parametry orbity obiektu, jego kształt i kolorystyka są zupełnie niezwykłe i nie pasują do zgrzebnej techniki początków podboju kosmosu.

Potem najprawdopodobniej nastąpiło utajnienie wszelkich projektów zakładających eksplorację tego reliktu na orbicie i temat satelity Black Knight został uznany w głównym nurcie za fantastyczną teorię spiskową. Bogactwo materiałów na ten temat powoduje, że zajmuje się tym całkiem sporo osób.W poniższym wideo można zobaczyć wyniki prac hiszpańskich specjalistów z dzieciny ufologii, którzy dokonali próby rekonstrukcji kształtu tego intrygującego obiektu.

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (4 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika tomasz26

jeszcze go nie złapali a już

jeszcze go nie złapali a już widza ile lat fruwa lol...dziwnym trafem jak zawsze zdjęcia są zamazane i niewyraźne .zabrakło im pikseli
co za pech lol
'' nie ma boga nie ma szatana ,są tylko urojone fantazje zniewolonych ludzi ''

Portret użytkownika Homo sapiens

Liczba relacji o rzekomych

Liczba relacji o rzekomych uprowadzeniach przez kosmitów wykorzystywana jest przez pewną część badaczy UFO jako kolejny dowód na to, że odwiedzają nas pozaziemianie, nawet jeśli nie do końca znamy miejsce ich pochodzenia. Dokładna analiza zachowania domniemanych ufonautów, którą znamy z relacji świadków zdaje się jednak wskazywać na coś innego. Dowody na istnienie zjawisk, które dziś określilibyśmy mianem UFO istniały jednak nie tylko przed 1945, ale relacje o nich pojawiały się nawet w XIX wieku. Choć wiele z tych relacji brzmi przekonująco, niektórzy ufologowie odrzucają je uważając, że nie są one godne uwagi. Można założyć, że zjawisko to rzeczywiście manifestowało się cały czas, przyjmując zmienne kształty, ale nie zmieniając wewnętrznej struktury. Niekoniecznie zatem musimy mieć do czynienia z gośćmi z kosmosu przybywającymi by badać Ziemię. Nie mamy też do czynienia z zaawansowanymi prototypami, dlatego też, biorąc pod uwagę bogatą przeszłość tego fenomenu, należy poszukać jeszcze innej hipotezy. W innych pracach zwracałem uwagę na to, że zjawiska powietrzne podobne do dzisiejszych obiektów UFO pojawiały się w doniesieniach z XIX w., gdzie przybierały formę podniebnych łodzi, statków powietrznych a także widmowych rakiet, jak te z 1946 roku. We współczesnych czasach przybrały one formę statków kosmicznych, zatem wydaje się, jakby zawsze zjawisko to dopasowywało się do ludzkich oczekiwań. [Jest to niezwykle ważna informacja-spostrzeżenie ! może ono odkrywać prawdziwą naturę zjawiska lub naturę istot ukrywających się za formą humanoidalną, wszczepianą ofiarom porwań, indukowaną do ich pamięci !] Zawsze jednak wygląda na to, że zjawisko to jest krok naprzód przed ziemską technologią. [ to także niezwykle cenne ujęcie zagadnienia, mogące rzucić światło na odmienną naturę tajemnicy fenomenu, inną  niż oficjalnie się sądzi !]

http://popotopie.blogspot.com/2015/12/tajemnica-zmiennoksztatnych-ufo.html

Los dał ludziom odwagę znoszenia cierpień.-Rzeczą człowieka jest walczyć, a rzeczą nieba – dać zwycięstwo.

Strony

Skomentuj