Słynny fizyk, twierdzi że nauka potwierdza istnienie Boga!

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Światowej sławy naukowiec Michio Kaku wierzy w istnienie Boga i twierdzi, że sama nauka to potwierdza. Amerykański naukowiec japońskiego pochodzenia Michio Kaku jest profesorem fizyki teoretycznej oraz poważanym autorem wielu publikacji z dziedziny fizyki. Czy zatem jego twierdzenia mają rzeczywiste wsparcie w naukowej wiedzy?

Michio Kaku wielokrotnie przyznawał, że wierzy w istnienie Boga. W wielu wypowiedziach prasowych twierdził on wręcz, ze to nauka jest poważnym argumentem dla jego wiary.

 

„Doszedłem do wniosku, że żyjemy w świecie, który funkcjonuje zgodnie z regułami stworzonymi przez umysł zewnętrzny" - mówi słynny fizyk.

 

Według naukowca, fakt iż na świecie mogą istnieć cząstki poruszające się z prędkością większą niż prędkość światła w próżniowych, półradialnych tachionach może oznaczać tylko to, że czuwa nad nami jakiś nadrzędny umysł. Michio Kaku twierdzi, że świat wokół nas w pewnym sensie przypomina rzeczywistość z filmu Matrix. Uważa on że na świecie nie ma przypadków, a wszystkie wydarzenia są ściśle zaplanowane i funkcjonują wedle określonych reguł. Naukowiec uważa, że ten stan rzeczy można wytłumaczyć jedynie istnieniem Boga.

„Jest dla mnie, jest to całkowicie jasne, że istniejemy w przestrzeni rządzonej przez reguły stworzone przez umysł uniwersalny, a nie przez przypadek" - podkreślił Kaku.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (3 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika świadomościowypiotr

Jak się rozejrzysz do okoła

Jak się rozejrzysz do okoła to zobaczysz że wszystko jest nietrwałe, od najmniejszych rzeczy trzeba naprawiać żeby coś było trwałe np. mosty trzeba cały czas konserwować, bydynki itp. Rzeka która płynie przez jakiś czas wyrzezbi kanion albo zacznie płynąc z drugiej strony góry. Wędrówka kontynentów, wszystko się zmienia (krajobraz, nawet grawitacja). Wszechświat nie lubi trwałości. I jak popatrzymy tak na ziemie z perspektywy czasu to na ziemi ostaje się jedna rzecz mianowicie zmiana skupienia wody, raz epoka lodowcowa raz epoka wodna itd. . Czym my jesteśmy w tym wszystkim : my jesteśmy konsekwencją nietrwałości wszechświata w tym wypadku zmian fazowych wody

Portret użytkownika n..

"Czymże jest człowiek, że o

"Czymże jest człowiek, że o nim pamiętasz, lub syn człowieczy, że się o niego troszczysz? Uczyniłeś go niewiele niższym od aniołów; ukoronowałeś go chwałą i szacunkiem oraz ustanowiłeś go nad dziełami twoich rąk." (Hebrajczyków 2:6-8)

"Co można wiedzieć o Bogu, jest wśród nich jawne, gdyż Bóg im to ujawnił. Albowiem jego niewidzialne przymioty — jego wiekuista moc i Boskość — są wyraźnie widoczne już od stworzenia świata, gdyż dostrzega się je dzięki temu, co zostało uczynione, tak iż oni są bez wymówki; chociaż bowiem znali Boga, nie wychwalali go jako Boga ani mu nie dziękowali, lecz stali się pustogłowi w swych rozumowaniach, a ich bezrozumne serce ogarnęła ciemność.  Mimo zapewniania, iż są mądrzy, stali się głupi, i zamienili chwałę niezniszczalnego Boga na coś podobnego do wizerunku zniszczalnego człowieka, a także ptaków oraz stworzeń czworonożnych i pełzających." (Rzymian 1:19-23)

"Każdą rzecz pięknie uczynił w jej czasie. Nawet czas niezmierzony włożył w ich serce, żeby człowiek nigdy nie zgłębił dzieła, które prawdziwy Bóg uczynił od początku do końca." (Kaznodziei 3:11)

Portret użytkownika świadomościowypiotr

Dawno temu na polu pasterzy

Dawno temu na polu pasterzy koło Jerozolimy ukazał się ludziom anioł który stwierdził że nadejdzie mesjasz, Herod wielki usłyszawszy to nakazał zgładzić wszystkich pierworodnych w okolicy nastąpiła rzez niewiniątek, było wśród nich dziecko imieniem Jezus. Ten sam anioł uprzedził też rodziców tego dziecka, Maria i Jozef bo tak nazywali się ci rodzice uciekli z Jezusem do miasta Nazaret. To dziecko dorastało w bożym szczęściu tworząc różnorakie cuda. Gdy dorosło stało się wielkim nauczycielem którego mądrość płyneła prosto od boga, wszyscy byli pod wrażeniem ogromnej wiedzy lecz nikt nie mógł tego zrozumieć. Nauczał i błogosławił w Kafarnaum i okolicach była to swego rodzaju rewelacja i wtedy bóg wyznał mu że nie będzie  wiecznie się nim opiekować, powiedział mu (tchórzu we wszechświecie jest tyle energii którą się muszę zająć że będe cie musiał opuścić) narzucając na niego brzemię zaklęte w prastarych kamieniach. Jezus zaczął błądzić po pustkowiach pustyni kuszony różnymi rewelacjami, spotkał Jana chrzciciela który zmył z niego to nęcenie w rzece Jordan. Po tym wydarzeniu wraz ze swymi nieuświadomionymi uczniami udał się do miasta Jerozolima wypowiedzieć wojne tym którzy zmuszali go do codziennej ucieczki, zebrali za sobą armię wiernych gapiów którzy mieli ujrzeć prawde. I tak oto wyrósł król przed obliczem władców, król którego armia leży dawno w grobie !!. Włodarze w swym morderczym cynizmie wykpili go rzucając nim pod osąd tych z którymi przyszedł. Na śmierć rzekł tłum bojąc się militarnej władzy. Władcy w psychozie pokazowo oczyścili się z zarzutów nie wiedząc że sąd boży zapadł na nich już dawno temu, skatowali nieszczęśnika i wykonali wyrok. Jezus wydając ostatnie tchnienie oddał energie temu który ją uświadamia, Jezus i jego armia niewiniątek. Oddał ją po to żeby bóg mógł ją wykorzystać dla uświadamiania wszechświata lecz samemu przy tym nie ginąc, bo gdy milion lat po ziemi nastanie następna i nie będzie na niej nikogo kto by mógł zostać przyjacielem bożym, świadomościowy wszechświat upomni się o niego i o jego armię, upomni się po to żeby bóg miał przyjacieli!!. Wtedy tam gdzie ci nauczyciele będą się pojawiać wszyscy będą wiedzieć, wszyscy będą wiedzieć!!! skąd pochodzą.      

Portret użytkownika n..

Uczciwi i wnikliwi naukowcy

Uczciwi i wnikliwi naukowcy dobrze poznali niezliczone, niezbite dowody istnienia Boga, i to jest oczywisty fakt!
Ale leniwi umysłowo nie dociekają prawdy, gdyż ważniejsze są pieniądze i ciepła posada (24 lutego napisał o nich artykuł @leszekk), więc wyśmiewają wiarę w Boga, a ich "sztywny kark" sprawia, że bardzo zacieli się w swym uporze, w tym udawaniu niewiary przed innymi, bo im "fala nie pozwala"...)

Rzetelni naukowcy dobrze wiedzą, że prawdziwą wiarę w Boga można śmiało pogodzić z nauką, i w wielkim błędzie jest każdy kto myśli, że im bardziej badacze pogłębiają swą wiedzę, tym mniej mają podstaw, by wierzyć w Boga!
Naprawdę spore grono uczonych na całym świecie jest pod ogromnym wrażeniem faktów świadczących o celowym zaprojektowaniu otaczającego nas świata. Wśród nich są skromni i pokorni, którzy nie poprzestają na podziwianiu dowodów zaprojektowania, lecz ciągle myślą o swym wspaniałym Bogu Jehowie i oddają mu chwałę!

Chociaż od dawna zmusza się dzieci i młodzież w szkołach do nauki wyssanej z palca teorii ewolucji Darwina a liczni "wykształceni" prorokowali, że z czasem w Boga będą wierzyć tylko "osoby niedouczone, łatwowierne i naiwne", to jednak nic takiego się nie stało!
Obecnie do wiary w Najwyższego przyznaje się naprawdę wielu poważnych naukowców, a zdecydowanie przodują amerykańscy badacze, bo aż 40% wierzy w osobowego Boga!
Oczywiście nie wszyscy wierzą w Boga Jehowę jako konkretną osobę.
Ale ich zdaniem widoczne w przyrodzie uporządkowanie świadczy o istnieniu Inteligentnego Projektanta!

Czy takich uczonych można uznać za ludzi naiwnych? Na łamach dziennika The New York Times, w recenzji pewnej książki, tak wypowiedziano się na temat badaczy przeświadczonych, że wszechświat oraz wszelkie formy życia powstały w wyniku inteligentnego zaprojektowania: „Uzyskali doktoraty i zajmują stanowiska na prestiżowych uczelniach. Swych argumentów przeciw darwinizmowi nie opierają na autorytecie Pisma Świętego, lecz na przesłankach naukowych”!

W tym samym artykule zauważono, że zwolennicy koncepcji inteligentnego projektu „nie wysuwają absurdalnych twierdzeń. (...) Zaprzeczają po prostu teorii Darwina oraz innym teoriom naturalistycznym, które powstanie życia przypisują bezmyślnym, mechanicznym procesom zachodzącym w miarę upływu czasu. Uważają, że świat organizmów żywych pełen jest dowodów rozumnego zaprojektowania — dowodów, które niemal jednoznacznie wskazują na działanie Inteligentnego Projektanta”.

Oczywiście w bardziej świeckich społeczeństwach, na przykład w Europie, wskaźnik ten nie jest tak wysoki. Jednak w brytyjskiej gazecie The Guardian zauważono, że „stopień religijności jest wyższy wśród osób specjalizujących się w naukach ścisłych, między innymi w fizyce i geologii, niż wśród tych, którzy zajmują się innymi dziedzinami, na przykład antropologią”. Dodano także: „W Wielkiej Brytanii powołano do istnienia organizacje, takie jak na przykład Christians in Science [zrzeszająca naukowców chrześcijan], a do kościołów uczęszcza znacznie więcej osób studiujących nauki ścisłe niż humanistyczne”!

Mimo to, wielu skostniałych uczonych ze wzgardą odrzuca koncepcję Stwórcy. Niestety, wywierają oni silny wpływ na pozostałych. Astronom Allan Sandage zauważył, że „niektórzy obawiają się przyznać do wiary w Boga”. Dlaczego? Jak wyjaśnia, ostracyzm ze strony innych naukowców bywa nie do zniesienia!
W rezultacie głosy uczonych, którzy ośmielają się sugerować, że nauka wcale nie wyklucza wiary w Stwórcę, są zagłuszane przez sceptyków. (Nie mylić z pewnym rozsądnym forumowiczem ZnZ, o tym nicku)

Do bardzo znanych naukowców, którzy opowiadają się za istnieniem „Inteligentnego Projektanta” należą: Phillip E. Johnson, wykładowca prawa na Uniwersytecie Stanu Kalifornia w Berkeley; biochemik Michael J. Behe, autor książki Darwin’s Black Box — The Biochemical Challenge to Evolution (Czarna skrzynka Darwina — biochemiczne wyzwanie dla ewolucji); matematyk William A. Dembski; filozof Alvin Plantinga; fizycy John Polkinghorne i Freeman Dyson; astronom Allan Sandage oraz wielu, wielu innych.
Zachęcam wszystkich do obejrzenia bardzo ciekawych "filmów na życzenie" o tej tematyce, na TV.JW.ORG

Portret użytkownika świadomościowypiotr

Za dużo boga w bogu, bóg

Za dużo boga w bogu, bóg jehowa, osobowy bóg a może utopiony bóg?. To są jakieś pogańskie gadki, lepiej może piszcie co wam ten bóg pozwolił ujrzeć. Strzelać kopiuj i wklej to może każdy

Portret użytkownika aterazja

"nie poprzestają na

"nie poprzestają na podziwianiu dowodów zaprojektowania, lecz ciągle myślą o swym wspaniałym Bogu Jehowie i oddają mu chwałę!......"Chyba nie łączysz Najwyższej Świadomości, Inteligentnego Projektanta z  żydowskim bożkiem okrutnikiem Jahwe????

Jakże ograniczone masz spojrzenie.

Portret użytkownika świadomościowypiotr

Ja mówie że wszechświat

Ja mówie że wszechświat znudził się przemianami fazowymi wody i postanowił uświadomić energie z nich pochodzącą, ta uświadomiona energia zaczęła wykorzystywać zmiany fazowe do życia, a ewolucja ma za zadanie upraszczać te zmiany na rzecz uświadomionej energii. No i odkryłem tajemnice życia czy jest szansa na mój miliard miliardów

Strony

Skomentuj