Człowiek, który przyciąga UFO

Kategorie: 

Robert Bingham to człowiek, który twierdzi, że rozmawia z jak sam twierdzi aniołami a na dodatek jest w stanie gromadzić wokół siebie różnego rodzaju UFO. Działa to tak, że Robert informuje gdzie i o której będzie kolejna obserwacja UFO, pojawia się tam wraz z tlumem gapiów i obserwują niebo, na którym prawie zawsze pojawia się coś nieoczekiwanego. Robił to już wielokrotnie a najnowsza obserwacja miała miejsce 10 lutego 2013 w okolicach Los Angeles.

 

Poniższe nagranie zostało dodane przez internautę o nicku Thirdphaseofthemoon słynącego z publikacji dużej ilości rzekomych UFO będących najczęściej komputerową grafiką. Tym razem jednak jest to właśnie wywiad z Robertem Binghamem przeprowadzany za pomocą usługi Skype. Można tam również usłyszeć wypowiedzi świadków, którzy przybyli na wezwanie Roberta do Griffin Park w Los Angeles.

Świadkowie twierdzą, że wyraźnie widzieli coś, co nie było ani samolotem ani helikopterem. Jak widać widziało to wiele osób, więc nie jest tak łatwo zbyć tego typu obserwacji i potrzebne są wyjaśnienia.

[ibimage==16400==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Robert Bingham twierdzi, że ma jakieś telepatyczne połączenie z tymi istotami i po prostu wie, kiedy będzie można ich zobaczyć na niebie. Opisuje to tak, że wysyła jakiegoś rodzaju fale i w efekcie to przyciąga UFO. W wywiadzie dla telewizji Global TV powiedział, że uważa, że są to obcy, ale tylko cześć z obserwowanych pojazdów jest z załogą.

Ufolog nie potrafi podać większej ilości szczegółów na temat swojej umiejętności gromadzenia wokół siebie UFO, ale twierdzi, że prawdopodobnie tak mógłby robić każdy człowiek, a on nauczył się tego około 15 lat temu.

[ibimage==16401==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

 

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika syjomistrz

Tu mieszkają od tysięcy lat

Tu mieszkają od tysięcy lat Aryjczycy... Słowianie odporni na poprawny politycznie bełkot serwowany dla upośledzonych farmerów. HAHAHAHAHA   Ty tez musisz byc odporny  ale na wiedze  i historie hahah  co za  m....! no pokazali a.......  jak  sa odporni na propakande polityczna  bravo dla tego t....

Portret użytkownika Zadzior

Zwłaszcza, że UFO -

Zwłaszcza, że UFO - Niezidentyfikowany Obiekt Latający (NOL) może być czymkolwiek póki mamy wątpliwości.
Każdy lecący obiekt, którego nie rozpoznamy jednoznacznie jest UFO!
A nie jakieś statki kosmitów...

Przyklad numer 1: UFO nad pałacem kultury! - po dokładnych oględzinach okazuje się, że to zmutowany gołąb ze świecącym kuprem szybuje nad kominem termicznym. Tak więc już nie UFO.

Przykład numer 2: UFO nad pałacem kultury! - po wielkogodzinnych oględzinach materialu z nagrania, nikt nie potrafi stwierdzić czym jest obiekt. Tak więc to dalej UFO (NAWET JEŚLI TO BĘDZIE PAMPERS!!)

Portret użytkownika UFO-Emilcin

UFo majązwiązek z orgonem ! W

UFo majązwiązek z orgonem !
W maju Reich dokonał przypadkowego odkrycia, które kilku oficerów Sił Powietrznych uznało za bardzo interesujące, włączając w to Generała Harolda Watsona, szefa wywiadu w Bazie Powietrznej Wright-Patterson.
W czasie gdy Reich skanował niebo swoim “pogromcą chmur”, urządzeniem służącym do ściągania orgonu z nieba celem sprowadzenia deszczu [urządzenie skonstruowane przez Reicha służące do wysysania energii orgonalnej z chmur. Reich wierzył, że energia orgonalna otacza ziemię, a pogromca chmur działa jako urządzenie sprowadzające deszcz. Według Reicha chmury i opady deszczu to naturalne akumulacje energii orgonalnej, zaś pogromca chmur zbierał energię do przyczepionych akumulatorów orgonu. Energię zgromadzoną w akumulatorach można było następnie wykorzystać do tworzenia chmur i sprowadzania opadów.-przyp. tłum.] w obecności trzech innych świadków zobaczył gasnącą gwiazdę. Skierował rury pogromcy chmur na drugie, migające światło, które także utraciło jasność. W międzyczasie pierwsza z gwiazd z powrotem przybrała na jasności, gdy pogromca chmur przestał być skierowany w jej stronę.
Reich powtórzył eksperyment jeszcze trzy razy w szybkiej sesji, odnotowując za każdym razem identyczne efekty. Ponieważ było fizyczną niemożliwością, aby jego urządzenie mogło oddziaływać z gwiazdami jako takimi (nawet w ortodoksyjnej reichowskiej literaturze mierzy się zasięg pogromcy chmur w kilometrach a nie latach świetlnych) , doszedł on do wniosku, że jego urządzenie oddziaływało z dwoma pojazdami UFO.
Konkludując, że jego pogromca chmur może służyć także jako “kosmiczne działo”, Wilhelm Reich rozpoczął przygotowania do swej ekspedycji do Arizony również jako do wojny z kosmitami.
Reich używa dwóch dział kosmicznych do toczenia trwającej miesiące walki z UFO na pustyni w Arizonie.
W październiku 1954 roku Wilhelm Reich był pod ostrzałem. Nie dość, że Agencja ds. Żywności i Leków odarła go ze środków do życia, ale jeszcze prawie codziennie jego rodzina i przyjaciele przerażeni i wycieńczeni doświadczali bliskich spotkań z UFO.
“Nie ma wątpliwości, że jestem na wojnie” z UFO, napisał Reich cztery godziny po tym, gdy cztery jasno pulsujące światła przepłynęły nad Orgononem, jego ośrodkiem badawczym w dzikich zakątkach stanu Maine. “To co rok temu wydawało się jedynie prawdopodobieństwem, dziś jest pewnością”.
UFO straszyło Orgonon od czasu, gdy Reich rozpoczął eksperymentowanie z super-doładowaniem swego “pogromcy chmur”, urządzenia kontrolującego pogodę, małymi ilościami materiału radioaktywnego. W maju Reich dowiedział się, że jego pogromca chmur nie tylko ściągnął deszcz z chmur, ale także wyssał energię ze świateł na niebie, co uczyniło z urządzenia “kosmiczne działo” efektywne przeciw UFO.
Reich, austriacki psychiatra który zmienił się w samorodnego naukowca, był przekonany, że UFO używało orgonu, wszechotaczającego źródła energii, która oddziałuje z życiem i materią organiczną. W przeciwieństwie do twierdzeń Reicha FDA zdecydowało, że orgon nie istnieje i uzyskało dla Reicha zakaz stosowania jakichkolwiek prób uzdrawiania z pomocą oddziaływania orgonem.
Jednak Reich pozostał oddany realności swego odkrycia. Wyćwiczył swoje “kosmiczne działo” na dwóch statkach powietrznych krążących złowrogo nad Orgononem, zmuszając oba do ucieczki. Jeden z nich “zniknął po osłabieniu, przygaśnięciu i mruganiu, co tryumfatorsko podsumował Reich mówiąc, że “dziś po raz pierwszy w historii ludzkości, wojna prowadzona przez żyjące istoty z kosmosu przeciwko tej Ziemi…. została odwzajemniona”.

Portret użytkownika Homo sapiens

Bardzo się cieszę, że kolega

Bardzo się cieszę, że kolega wspomniał tego znakomitego naukowca i jego starcia z ufo ! Ufo mogą  manipulować ludzkością dla swoich własnych ukrytych celów ! Nie znamy ich pochodzenia ani działalności którą prowadzą ! Nie wiemy czy część ufo jest wroga i wszczepia implanty ofiarom porwań czy wszystkie ufo coś kombinują wbrew ludzkości ?! Może kiedyś na ziemi była cywilizacja ludzi geniuszy która skonstruowała mechanizm obronny przed ufo...? Może Reich odkrył jak się bronić przed ufo implantorami ?! Papież Benedykt XVI niedawno powiedział żeby starać się prowadzić ekologię ludzi, czyli dbać o człowieczeństwo, bo ufo istoty mogą psuć nasze życie ! Reich prawdopodobnie odkrył coś co spowodowało że ufo go zlikwidowało...!
[ibimage==16403==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Los dał ludziom odwagę znoszenia cierpień.-Rzeczą człowieka jest walczyć, a rzeczą nieba – dać zwycięstwo.

Portret użytkownika hincu

trzeba dodac ze ten

trzeba dodac ze ten akumulator pobieral z otoczenia negatywny orgon ( DOR ), prawdopodobnie jest mozliwosc tej pobranej energii przeksztalcenie na prad elektryczny, ale jak jest, nie wiem nie mialem funduszy by zbudowac dzialo orgonowe i stestowac jego mozliwosci
 
co do ufiakow, to wiadomo sa zle jak i dobre istoty, jedni porywaja inni robia kregi w zbozu i przesylaja nam wiadomosci ktore musimy sami rozszyfrowac, pomimo ich prostoty przekazu...

prawda jest bolesna dla milujacych
wiedza jest zbawieniem dla glupich
strach jest smiercia dla slabych

Strony