Nad Australią obserwowano dużych rozmiarów świecące UFO

Kategorie: 

Rodzina z miasta Darwin obserwowała niezwykły widok. Ludzie widzieli jasny, pomarańczowy blask, emitowany przez UFO, donosi  Mirror.

 

Świadkami zdarzenia była 40 – letnia Quentin Theron i jej dwójka dzieci – czternastoletnia Kylie i ośmioletnia Georgia. Dzieci bawiły się w przydomowym basenie ok. godz. 18:00, kiedy nagle zaczęły krzyczeć, że z nieba spada gwiazda. Zaniepokojona matka wybiegła  przed dom i widząc, co się dzieje, zaczęła pstrykać zdjęcia.

 

Australijski astronom Geoff Carr powiedział w wywiadzie w jednym z kanałów informacyjnych, że przyjrzał się obiektowi, ale nie wie, co to może być. Carr zauważył, że obiekt poruszał się zbyt wolno i na pewno nie były to kosmiczne śmieci…

 

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)

Komentarze

Portret użytkownika Homo sapiens

UFO nie jest całą nadzieją

UFO nie jest całą nadzieją zresztą nie wiemy kim lub czym jest UFO  ?

(...)Powstałe tak istoty, wyglądające identycznie jak ludzie, mogą się przemieszczać pomiędzy nami, nikt ich bez dodatkowych specjalnych badań duchowych lub genetycznych nie rozpozna. Jak państwu wiadomo Polska także należy do państw, w których dochodziło do produkcji "nowych ufo-humanoidalnych istot", przedstawmy tu kilka cytatów, z już klasycznego polskiego wzięcia:


"Jesteś potrzebna do reprodukcji ludzi", „Zmieni się kalendarz i czas, oraz bliżej nie sprecyzowane zdanie: „Jesteśmy istotami nieziemskimi lub .,nie jesteśmy Ziemianami". - cytat z "BLISKIE SPOTKANIA III STOPNIA W POLSCE - KRZYSZTOF PIECHOTA Spotkanie w czwartym wymiarze?"

 

Lub inny, ważny z archeologicznego punktu widzenia przykład: "w dalszym ciągu obserwowali światło na wzniesieniu. Stojąc obok okna wymieniali między sobą uwagi, a w tym czasie „czerwona kula" emanowała w ich kierunku promienie światła. Czesława G. odczuwała, że koniecznie musi wyjść z domu, co  jak stwierdziła  miało związek z wrażeniem, „jakby przez moją głowę przepływały fale, jakby wyrywało mi mózg.

Miotały nią sprzeczne uczucia, nie wiedziała, jak postąpić dalej, gdyż mąż nie chciał jej puścić samej. Stojąc przy oknie wczepiła się rękoma w firankę  tak mocno, że aż ja zerwała. Marian G. poradził jej aby położyła się na tapczanie, tak żeby głowę miała zasłoniętą ścianą licząc, ze w ten sposób uwolni się od wpływu światła, sam zas usiadł na krzesie obok i zaczął wygrażać w kierunku (według niego) ..niebieskiej kuli na wziesieniu. Wtedy ponownie odczuł ..uderzenie" w pierś. Zasłabł i przewrócił się na tapczan."
 
więcej tutaj:
http://popotopie.blogspot.com/2015/09/zyjmy-poki-jestesmy-prawdziwi.html
 

Los dał ludziom odwagę znoszenia cierpień.-Rzeczą człowieka jest walczyć, a rzeczą nieba – dać zwycięstwo.

Portret użytkownika KoFiPL

"...UFO nie jest całą

"...UFO nie jest całą nadzieją zresztą nie wiemy kim lub czym jest UFO..." - więc jak nie wiemy to się nie wypowiadamy i nie kreujemy ich w złym świetle.
Dla mnie skoro ktos przetrwał i był w stanie dotrzeć tu niewyobrażalne odległości lub mógł przybyć z różnych warstw czasowych bytowych oznacza jedno: że jest bardzo mądry i że przetrwał bardzo długo w zgodzie bez wojen bo doszedł do wiedzy którą zaprezentował swoim przybyciem do nas...
Moim zdaniem trzeba zaufać mądrzejszym, bo z pewnością wiedzą co robią i nie robią tego nie potrzebnie - robią tak bo muszą i nie jest to zapewne złe dla nikogo z obu stron bo nikomu nic tak naprawdę się nie dzieje...
A może oni zasiedlają setki miliony nowych planet takich jak ziemia - np. robią tak jak z Adamem i Ewą bo widzą że tu na ziemi wszystko poszło nie tak jak powinno ? Smile
 

Portret użytkownika Alena

Jestem absolutnie tego samego

Jestem absolutnie tego samego zdania. O tym , że dana cywilizacja przetrwała i rozwinęłą się  - świadczy przede wszystkim o ich duchowym rozwoju .  Agresja , którą żywimy stale do innych powoduje  , że oceniamy ich z tego swojego , agresywnego punktu widzenia . My najpierw coś lub kogoś mordujemy a potem dopiero próbujemy coś /kogoś zabadać. Tak było chociażby z wieloma zwierzętami , które zamordowano , zanim przystąpiono do badań nad nimi .

Portret użytkownika mag teoretyk

Gdybyśmy wiedzieli co "ufo"

Gdybyśmy wiedzieli co "ufo" robią dobrego dla ludzi nie musielibyśmy zastanawiać się czy są dobrzy czy źli, żeby się na coś zgodzić lub nie, potrzebna jest wiedza o możliwych konsekwencjach bo ślepa wiara w czyjeś bezinteresowne dobro nie jednemu wyszła przysłowiowym bokiem a wtedy za późno jest zwykle na jakikolwiek protest.

Portret użytkownika KoFiPL

Moja wiara nie jest ślepa

Moja wiara nie jest ślepa tylko uzasadniona logicznymi argumentami. Druga sprawa że ślepo to wierzą ludzie politykom i telewizji i wszelakiej maści mediom które zrobiły im taką siekę wraz z kościołem w głowie że na widok przybysza z kosmosu lub z innego wymiaru ze strachu miałbyś kake w gaciach i wywalił byś się o własne nogi podczas ucieczki jak w ogóle byś mógł uciekać bo mogło by się skończyć paraliżem ze strachu.
A to wszystko zasponsorowali ludzie ludziom dokładnie jak "ludzie ludziom zgotowali ten los" i oni dobrze wiedzą o tym dlatego nie chcą nikogo straszyć, bo oni też przez to przechodzili i im pewnie też ktoś pomagał, a nas mają za oszukanych przez samych siebie. Oszczędzają nam zwyczajnie tego strachu, bo mało kto potrafił by stanąć „face to face” bez strachu z przybyszem... (wiele na ten temat myślałem i myślę dalej jak przezwyciężyć wpojony strach bo czuję że do takiego spotkania dojdzie i będzie to klęska dla większości ludzi na ziemi.)
Przybysze z kosmosu są mądrzejsi i dobrze wiedzą co robią i po co to robią, a jak robią tzn. ze muszą, bo wymaga to pomocy z ich strony w naszej sprawie, to my jesteśmy tymi młodymi co dopiero raczkują, a już mamy takie problemy że aktualnie przez Fukushimę możemy przestać istnieć

Strony