Fizycy mogli odkryć ślady nieznanej dotąd siły wpływającej na nasz świat

Kategorie: 

Internet

Naukowcy pracujący przy LHC mogli odkryć ślady cząsteczki, która nie pasuje do znanych nam praw fizyki. Jak się okazuje wyniki eksperymentów w Wielkim Zderzaczu Hadronów wskazują na istnienie piątej nieznanej siły wpływającej na nasz świat.

 

 

Korzystając z LHC badacze znaleźli wskazówkę na istnienie cząsteczki, która jest niemalże 6 razy cięższa niż wcześniej odkryty bozon cechujący Higgsa zwany przez niektórych Boską cząsteczką. Problem polega na tym, że nijak nie pasuje on do ogólnie przyjętego modelu fizyki molekularnej.

 

Fizycy sądzą, że może to być pierwszy przykład istnienia cząsteczki cięższej niż bozon Higgsa. Odkrycie nawet jednej tego typu cząstki może oznaczać diametralne zmiany w obecnie przyjętym modelu. Dzieje się tak, ponieważ sugeruje to istnieje całkowicie nowej grupy cząstek oraz wymusza na naukowcach uznanie istnienia nieznanego dotąd piątego oddziaływania fundamentalnego.

[ibimage==26533==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Graficzne przedstawienie Bozonu Higgsa

Obecnie nauka uznaje istnienie oddziaływania grawitacyjnego, elektromagnetycznego oraz silnego i słabego oddziaływania nuklearnego. Istnienie piątej nieznanej dotąd siły wywróciłoby do góry nogami cały standardowy model fizyki. Całość obserwowalnego wszechświata nie mogłaby już być oparta wyłącznie na "cząstkach fundamentalnych" ale musiałaby współgrać z tym nowym nieznanym oddziaływaniem.

 

Oczywiście naukowcy wstrzymują się jeszcze z oficjalnym ogłoszeniem swoich badań, a narazie potrzeba jeszcze wiele zderzeń by potwierdzić lub odrzucić tę teorię. Ogłoszono jednak, że ostateczne wyniki powinny być znane już latem tego roku.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika jaa

W filmie Trzynaste piętro i

W filmie Trzynaste piętro i kilku innych, jest motyw miejsca, w którym nie dzieje się nic czyli to jakby zakończenie danego świata. Może to rozkminianie atomów, cząstek itp. to podróż do takiego miejsca w tym świecie?

Portret użytkownika KoFiPL

ten film jest dla

ten film jest dla idiotów...
a gdzie mają niby testowac swoje łaziki ? wybierają taki teren żeby byl najbliższy temu jaki jest na marsie...
zimno, ziemia, pył, skały, słońce, wiatry, otwarty teren bez drzew itd. itd.
 

Portret użytkownika tomasz26

to co na tej planecie jest

to co na tej planecie jest taki na innych jest inne i prawa i zasady ni jak się mają do innych praw..widza jest jak czas nigdy jej się nie dogoni..a ze powiedzmy los splótł ludzkie klony z losem klonów annunakich to nic dziwnego zawsze jest ktoś pierwszym nawet anu ma nad sobą szefa a ten n ma nad sobą ,a na koniec okaże ze wszyscy żyjemy w przewodzie pokarmowym wielkiej galaktycznej istoty ..

Portret użytkownika Fred

Będac młodą lekarką,w

Będac młodą lekarką,w podgórskiej miejscowości ,nudząc się okropnie z braku pacjentów
czytałam na laptopie różne bzdurki popierdółki na znz i innych ,o ufach,kosm
itach itp.,
w celu doskonalenia zawodowego.Wtem wpada młody pacjent,z wielkim impetem.-Dzień
dobry pani doktór.-A dzień dobry,a cóż to panu dolega?
-Nazywam się Pietrek Acab i chciałbym żeby pani przerobiła mnie na kosmitę.
-A to dlaczegóż?- Otóż złapało mię ufo gdy pasłem sobie baranki za górą.
Wzięło mnie na pokład i zaczęło badać.Wszystkie te ufoki to były takie małe szare
kurduple,a ich dowódca był wysokim blondynem jak szwab jaki
Zapytał się on mnie czy nie chcę zostać kosmitą​?Ja na to jak na lato,niech mnie
nim zrobią.-Oni tego zrobić nie mogą,muszę się sam wytrzebić.Dlatego przyleciałem pędem
do pani doktór.-A o cóż to chodzi,z tym wytrzebieniem.
-Otóż ma pani mię wypatroszyć z wszelkich bebechów,jak mnię poinstruowali kosmici,
pozostawiając tylko klejnoty,część żołądka z przełykiem i serce.Resztę wyciąć i wyrzucić.
Potem będem już nowym kosmicznym człowiekiem i polecę z ufo w kosmos.
-A jak to się pan dogadał z tymi ufokami i co one mówiły.
-Gadałem z nimi telepalnie.Jeszcze mię w łepie telepie od ich gadki.Powiedziały mnię,że
nazywają naszą planetę Demonią, i jesteśmy dla nich złymi demonami,dlatego wszyscy
kosmici z Federacji unikają kontaktu z nami.Mamy być przesiąknięci złem,sycimy się
upokorzeniem i poniżaniem bliźnich.Walczymy ze sobą zawsze i wszędzię fizykalnie
i wirtualnie.Niszczymy totalnie tę naszą ziemię i już niedługo wytępimy na niej
wszelkie życie.Pokazali mi jakim
byłem i zobaczyłem wstrętną i złosliwą istotę
żywiącą się jak wampir złymi emocjami.Pokazali jak bezmyślnie zanieczyszczam środowisko.
Wstyd było oglądać jak żarłem maca z Kaśką i się z nią tarłem,a wszystkie odpadki
i ten balonik wyrzucilim do lasu.Jak każdego uważałem za głupka,sam będąc tylko
zręczną małpiatką przerzucającą teksty,bez żadnej istotnej wiedzy.
To się pani dochtór musi zmienić,dzięki pani chirurgicznej masterii,w co nie mam wątpi.
-Wątpie mogę panu usunąć.Proszę się rozwlec i położyć na leżance.
_Już się rozkładam.
-Hu,hu niewielka ta pana doczesna powłoka.Pięć moich stópek długa i mizerna.
-One nie som większe te ufoki,będę u nich olbrzymem.
-A co z tym robaczkiem i fasolkami pod brzuchem,chlasnąć czy zostawić.
-Kąśka mię zawsze wyśmiewała.-Ty już jesteś.Nic nie czuję.Miała ta ryża idiotka
dziurę jak kaszalotka i rżnęła się ze wszystkimi chłopakami.To bym tych przydatków
nie żałował,ale będę lubiał czasem pomarszczyć tego baciulka w kosmosie,więc zostawić.
-OK proszę się zapatrzyc na sufit i liczyć barany.Znienacka walnęłam pacjenta wałkiem
w głowę a ten wleciał w narkozę. Wxięłam skalpel,którym sąsiad szlachtowal świnie
i zręcznym ruchem rozcięłam pacjenta od genitaliów aż do głowy'
Potem sprawnie wszystko wybebeszyłam kozikiem a to kiszki,wątrobę,płuca i te inne
flaki.Następnie biorąc ruską spawarkę dokonałam elektrokoagulacji wnetrza i zaspawałam
skórę na zewnątrz,zgrabnem i malo widocznem spawem.Lekko stuknąwszy
w czoło wybudziłam pacjenta.
-Jest pan gotowy a tu pelna miednica pańskich podrobów panie Kacab.
-Acab pani dochtór.Ale śmierdzą te moje wątpie uuu.
-Nie wątpię,ale teraz nie będzię już pan defekował ani puszczał wiatrów.
-Znakiem tego nie będę już srał i pierdział.A ja to tak lubiał.
-Niestety koniec z pewnymi przyjemnościami.Aha,wyrwalam panu ząbki,tylko cztery z przodu
zostawiłam,powiększyłam głowę i oczy.Proszę wstać i przejrzeć się w zwierciadle prawdy he,he.
Pacjent wstał i od razu podskoczył do sufitu waląc weń głową.
-O,jaki jestem teraz leciutki,wydaje mię się,że mógłbym latać.
A te cztery ostre ząbki to po co.-Żebyś pan kury czupał.
-Jak to kury szczupał,przecie nie zjem już jajec.
_Ale krewkę będziesz musiał spiajać,nie tylko z kurów,ale owieczek i szczurów,jak
pana to ufo nie zabierze i nakarmi ambrozją i nektarem
-Ale mi tera stoi ten mój baciulik,pani doktór.
-Bo tera wykazuje się pan nadmiarem krwi do ciala i już będzie panu tak wiecznie stojał cha,cha.
-A na wiele mam gwarancję i jakie nowe możliwości.
-Czterysta lat i więcej.Będziesz pan tera prawie niezniszczalny.Możesz żyć bez ztmosfery,
pod wodą,w kosmosie bez skafandra,odporny na promieniowanie,prawdziwy kosmita.
-No to bardzo dziękuję i tu oto składam w darze za tę wielkopomną przeróbkę cały mój
majątek,6,50złociszów ,com trzymał na dwa browary.
A tera polecę do tej mojej ryżej Kąśki,wreszcie jej dogodzę o potem heja w kosmos.
Pacjent wyskoczył wielkim susem z gabinetu a ja przyszłam na refleksy.
Kasy dał mię ten kurdupel kosmiczny mało,ale za to czeka mnię światowa sława.
Stworzyłam pierwszego kosmicznego człowieka,nowy etap podboju kosmosu.
Zabrałam się za naukową publikację,ale wrzawa potężna mi przeszkodziła.
Zobaczyłam za oknem pędzącego za gorę małego,szarego stworka a za nim gromadę
wieśniaków z widłami, na czele z rudą dziwką wrzeszczącą wampir,wampir!
Potem już widziałam jak za górą coś błysło i poleciało w kosmos.
 
To z pamiętnika wiejskiej lekarki.
 

Strony

Skomentuj