Sensacja archeologiczna! Egipcjanie doopłynęli do Ameryki już 5 tysięcy lat temu!

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

W egipskich mumiach znaleziono substancje pochodne koki, tytoniu oraz marihuany  – czy jest to ostateczny dowód na przekroczenie oceanu przez Egipcjan? Może to oznaczać, że cywilizacja starożytnego Egiptu była znacznie bardziej zaawansowana niż do tej pory przypuszczano, konstruując statki umożliwiające żeglugę do innych kontynentów.

Wyniki analizy DNA, przeprowadzone na starożytnych egipskich mumiach, nie pozostawiają wątpliwości, jednak szokują. Analiza została zlecona prestiżowemu niemieckiemu lekarzowi, który poszukiwał dowodów na zażywanie narkotyków przez władców starożytnego Egiptu. Teraz jego odkrycie może zmienić postrzeganie historii.

W mumiach odkryto obecność wysokiego poziomu kokainy, nikotyny oraz tetrahydrokannabinolu (THC), które zachowały się w ich szczątkach przez tysiące lat. Testy wielokrotnie powtarzano i wysyłano próbki do różnych laboratoriów, w celu uzyskania obiektywnej opinii. Wszystkie kolejne analizy potwierdziły pierwsze wyniki. 

Pytanie, które trzeba sobie zadać, to skąd Egipcjanie posiadali kokainę, tytoń oraz marihuanę? Naukowcy, pomimo dowodów, pozostają sceptyczni i oskarżali badaczy o niekompetencję, a nawet fałszowanie mumii. W miarę upływu czasu ratowano się także wersją, że używki nie pochodziły z Ameryki Południowej, ale raczej były rzadkimi odmianami pochodzenia afrykańskiego. Póki co nie ma jednak na to żadnych dowodów.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika mroczny76

Marychę to nasi lechici

Marychę to nasi lechici namietnie palili , ponoc fajki do palenia opium i maryśki to dość czeste artefakty znajdowane na naszych ziemiach .Tytoń i krasnodzew to endemiczne rosliny ameryki płd. a w mumiach znalezli je juz ponad 20 lat temu 

Portret użytkownika Kmieciu

Opisy jak nasi przodkowie

Opisy jak nasi przodkowie najarani polewali ze wszystkiego to chyba nawet są u którychś arabskich kronikarzy Wink . Fajki do marychy miały specjalne zdobienia - były z gliny, a przed wypaleniem jej w ogniu odciskano na niej desenie... plecioną liną konopną Smile
 

 

Portret użytkownika dedal64

W egipskich mumiach

W egipskich mumiach znaleziono substancje pochodne koki, tytoniu oraz marihuany  >>>> o tym to ja wiedziałem już ponad 20 lat temu. próbki przebadano w kilkunasu państwach bo nie mogli w to uwierzyć . ale wyniki były wszędzie takie same.  Wystarczy popatrzeć na szlf kontynentalny Afryki gdzie były stare rzeki i szukac portu . O tym porcie mówią stare legendy ludzi z Afryki. a i są ślady i zapiski pierwszych Europiejskich odkrywców Ameryki o istnieniu dobrze wybudowanych portach z kamienia . Na jednej z wysp na połódniowym Atlantyku był posąg który wyciagnietą reką wskazywał kierunek na Ameryką . Jak dotarli tam misjonarze to kazali zburzyć "lokalnego "Bożka. 

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex2

Scalet... Ale Amerykę

Scalet... Ale Amerykę odkryłaś... Dziwnym by było, gdyby współczesna cywilizacja to apogeum ludzkiego gatunku... o czym świadczą akurat nie koka i marihuana, ale megalityczne konstrukcje i wiedza astronomiczna tych starożytnych cywiilizacji... Jesteś jak dzieciątko we mgle....

...Angelus Maximus Rex

Portret użytkownika Kmieciu

Nic nowego. Dawno już się

Nic nowego. Dawno już się zastanawiano, czemu na mumiach egipskich są ślady pyłu koki. "Nałókofcy" wyciemnili (bo przecież nie wyjaśnili), że "zostały skażone w policyjnym laboratorium, gdzie je analizowano pod kątem kryminologicznym {wtedy też wyczaiili, że Ramzesa Któregośtam nie otruli konkurenci do tronu, że zmarł młodo, tylko spier*** się z kunia, złamał nogę paskudnie, z powikłaniami, i jakaś gangrena go wykończyła}, a przedtem badano tam "łupy" z nalotu na dealera". Że pył kokainowca, a proszek czystej kokainy to 2 różne rzeczy, to już nie wspomnieli. Ale to dość oczywiste, biorąc pod uwagę. że w Ameryce Płd pojawiła się kultura prawie identyczna do egipskiej (mumie, piramidy, władcy w podobnych nakryciach głowy, tylko - po indiańsku - bardziej z piór)... Ponoć nawet do Australii się zaplątał jakiś pomniejszy książę egipski, chyba szukając drogi na skróty do Indii (Kolumb, kurna Wink ), ino go zniosło i się rozbili w Aborygenowie. Grób z opisem ("tu leży xiążę taki a taki") po egipskiemu znaleźli, tylko nie pamiętam kto o tym pisał - Charles Fort, czy ktoś inny? Aż muszę poszukać tej książki...

 

 

Skomentuj