Marzec 2012

Niezidentyfikowane światła w australijskim stanie Queensland

Mieszkańcy australijskiego stanu Queensland w okolicy Brisbane twierdzą, że widują dziwne światła. Niektórzy próbowali to uchwycić i niektórym się udało.

Sprawa zrobiła się dość znana w lokalnych mediach dzięki zainteresowaniu się nią przez telewizje. Świadek, Charlie Whaite, twierdzi, że starał się potwierdzić występowanie dziwnych świateł, które widziała jego dziewczyna. Umieścił w oknie kamerę nagrywającą, co działo się za oknem. Jak się okazało dzieje się całkiem sporo. Jeden z obiektów przykuł szczególną uwagę.

Wyglądał na cylindryczne UFO świecące jasnością porównywalną z gwiezdną. Pojawiają się rozmaite próby wyjaśnienia od zdalnie sterowanych helikopterów po rzeczywiste UFO, czyli pojazd pozaziemski.

loading...

Fragment niezidentyfikowanego obiektu spadł z nieba na Syberii

Kosmiczny obiekt, odkryty na Syberii 19 marca, rodzi nowe plotki. Jego pochodzenie pozostaje nieznane. Miejscowi twierdzą, że metalowy walec, przypominający ogromny garnek, spadł z nieba. Ale Roskosmos nie rozpoznał w nim ani fragmentu rakiety ani innych technologii kosmicznych.

 

Dziwny obiekt znajduje we wsi Otradnensky znajdującej się w okolicy Kujbyszewa w regionu Nowosybirskim.  Jeden z mieszkańców odnalazł go na drodze prowadzącej do jego posesji. 

 

Aby uspokoić mieszkańców, "niebiański cylinder" sprawdzono pod względem występowania promieniowania i tło było normalne.  Szef Obrony Cywilnej w sytuacjach nadzwyczajnych w Kujbyszewie, Walery Wasiliew powiedziała, że ​​obiekt jest prawdopodobnie wykonany z tytanu.  Według niego, w latach 1950 i 1960 w zachodniej części obszaru, ludzie często znajdowali fragmenty statków kosmicznych, wystrzeliwanych z "Bajkonuru", ale teraz mieszkańcy są nieprzyzwyczajeni do takich znalezisk.

Oprócz plotek o UFO, które przetoczyły się przez wioskę, mieszkańcy przedstawili i inne teorie.  Według nich, obiekt może być kawałkiem satelity "Meridian”, które zostało rozrzucone na powierzchni ponad trzy miesiące temu.  Jednak jego fragmenty spadły na terenie innej, oddalonej o 300 kilometrów wsi.

Wcześniej portal Lifenews.ru informował, że może to być fragment zbiornika paliwa pocisków rakietowych "Buława", odpalonych w grudniu z atomowego okrętu podwodnego "Jurij Dolgoruky".  Jednak później w służby prasowe agencji Roskosmos stwierdziły, że znaleziony przedmiot nie jest fragmentem techniki rakietowej i kosmicznej. Według specjalistów z rosyjskiej agencji kosmicznej, ostateczna konkluzja może być dokonane po szczegółowym badaniu przez ekspertów w danej dziedzinie.

 

loading...

Słońce jako gwiezdne wrota do podróży międzygwiezdnych

Ostatnio wszyscy byli zdumieni kształtem dziury koronalnej na Słońcu. Przybrała ona trójkątny kształt. Samozwańczy fizyk, szwajcarskiego pochodzenia, Nassim Haramein twierdzi, że to był znak potwierdzający znaną już dawno wiedzę, że Słońce jest portalem służącym do poruszania się po galaktyce.