Czerwiec 2012

UFO zarejestrowane z pokładu Stacji Kosmicznej

Nagranie wkonano 22 czerwca 2012 i przedstawia Ziemię rozpościerająca się pod stacją kosmiczną. Widać wiele chmur, ale są też pasy bezchmurne i w obrębie jednego z nich dochodzi do anomalii. W pewnym momencie wyłania się tam coś, co nie może być chmurą.

 

Co ciekawe obiekt za chwile znika, a raczej obniża się znacznie a potem jest znowu widoczny w pewnej odległości, wynurza się i znowu obniża. Zachowanie obiektu wskazuje na to, że może być sterowany a zwrotność i prędkość dowodzi tego, że możemy mieć do czynienia z napędem nieznanym ludzkości.

loading...

Drzewa mogą mieć lecznicze właściwości

Nasi przodkowie wierzyli w cudowna moc niektórych monumentalnych roślin. Kultem były otoczone na przykład dęby. Również Celtowie otaczali drzewa szczególna czcią. Drzewa mogą uzdrawiać, ale również odbierać energię. Jak z wszystkim trzeba uważać.

 

Na popularnych wyjazdach integracyjnych grupy managerów bywają zmuszane do dziwnych praktyk. Mają obejmować drzewa czerpiąc siłę z natury. Jakkolwiek brzmi to absurdalnie a w tym konkretnym przypadku celem jest budowanie grupy to sama idea leczniczej mocy drzew nie jest tak do końca pozbawiona sensu.

 

Wśród znawców przedmiotu panuje pogląd, że nie wszystkie drzewa ofiarowują energię, są i takie, które działają jak energetyczne wampiry. Dlatego gatunek ma znaczenie. Obejmowanie drzew ma jeszcze inny wymiar, symboliczny, bo oznacza jedność człowieka z naturą.

 

Wśród najbardziej aktywnych drzew dających energię jest sosna, brzoza, morele, cedr, jodła i dąb. Kwitnące drzewa owocowe również stanowią istotne źródło energii. Nie jest proste odnalezienie "swojego" drzewa. Jeśli po kilkuminutowej sesji nie czujemy się wewnętrznie podbudowani a wręcz przeciwnie czujemy zawroty głowy, oznaczać to może, ze nie jest to "nasze" drzewo.

 

Energia drzew może być uzależniona od ich kształtu. Dlatego najlepszym dawcą jest dąb. On zawsze ma określony monumentalny kształt. Jak wiadomo istnieje coś takiego jak promieniowanie kształtu, EPS, i drzewo może kumulować energię, a drzewo je magazynuje. My obejmując drzewo zbliżamy się do jedności z naturą, uspokajamy aurę, wyciszamy się.

 

Efekt struktur porowatych zwany promieniowaniem kształtu to cos, co każdy może poczuć. Wystarczy pęk kłosów zbóż na tyle zbity, aby tworzył ładnego "jeża". Potem drugą rękę umieszczamy nad kłosami i powoli obniżamy rękę, ale nie dotykamy. Wtedy to poczujecie, to gwarantowane. Więc rośliny mogą nam rzeczywiście pomagać oczyścić swoją wibrację.

 

Promieniowanie kształtu jest też odpowiedzialne za niezwykłe możliwości piramid, ale ponieważ do nich jest trudniejszy dostęp to korzystajmy z ogólnie dostępnych surogatów, takich jak stare mądre drzewa dawcy.

 

loading...

Niezidentyfikowane światła zaobserwowano w stanie Utah

Amerykańskie media donoszą o zaskakującym zjawisku, jakie rozegrało się 19 czerwca 2012 w okolicy miejscowości Highland w stanie Utah. W pewnym momencie widziano kilka świateł, na dodatek coś z nich wyleciało i lądowało.

 

Dzięki jednemu z mieszkańców udało się nagrać to, do czego doszło wieczorem w okolicy Highland. Zjawisko obserwowało kilka osób jednocześnie. Wszyscy zgodnie przyznają, że to, co widzieli jest po prostu trudne do wytłumaczenia.

Autor nagrania twierdzi, że ma związki z wojskiem i potrafi odróżnić flarę, poza tym flary podczas wystrzeliwania słychać a tutaj doszło do obserwacji praktycznie bezgłośnej. Świadkowie podkreślają, że widziano w sumie trzy światła i w pewnym momencie zaczęło się coś od nich oddzielać.

 

To było wyraźnie innego koloru, bo białego i zdawało się opadać swobodnie. Światła utrzymywały szyk, ale trudno powiedzieć, czy były to trzy obiekty czy tez jeden z większą ilością świateł.

 

Pojawiły się sugestie, że to, co widziano to pojazd TR-3B należący do US Army. Pojazd zwany latającym trójkątem znanym tez pod nazwą Astra ma ponoć aż 180 metrów szerokości. Obiekty tego typu mogą odpowiadać za dużą cześć obserwacji UFO.

 

 

 

 

loading...

Kilka nowych kręgów w zbożu pojawiło się w Anglii

W ciągu ostatnich dni w Anglii doszło do powstania kilku nowych kręgów w zbożu. Wzory, jakie pojawiły się na polach są bardzo fantazyjne, ich zrozumienie nie jest jednak sprawą prostą.

 

Powyższe zdjęcie przedstawia krąg, jaki pojawił się w okolicy Berkley Lane. Krąg powstał w bliskiej okolicy skrzyżowania trzech dróg. Pojawiła się koncepcja, że krąg może przedstawiać tranzyt Wenus na tle Słońca.

[ibimage==13954==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

A oto krąg z okolic Shropshire, który odkryto 20 czerwca 2012. W tym przypadku krąg może przedstawiać opuszczenie Voyagera 1. Sam krąg wydaje się być trochę niedbały, co wzmaga podejrzenia, co do jego autentyczności.

[ibimage==13962==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Również wczoraj zlokalizowano krąg w Wiltshire. Warto zwrócić uwagę, że na dole widnieje kandelabr, trójząb bardzo podobny do jednego z rysunków w Nazca.

[ibimage==13969==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

A oto kręgi z Shropshire znalezione po raz pierwszy 17 czerwca 2012. Tutaj z interpretacją jest gorzej. Również tym kręgu da się zlokalizować pewne niedoskonałości, które mogą wskazywać na fałszerstwo.

 

Kręgi w zbożu to sezonowe zjawisko. Jedni uważają, że to rodzaj alfabetu, pisma. To ma być sposób na kontakty być może nawet międzywymiarowe. Jednak niektórzy mogą czuć pokusę tworzenia swoistych atrakcji turystycznych.

loading...

Obserwacja świecącego na niebiesko UFO nad Szanghajem

Spektakularne obserwacja niezidentyfikowanego niebieskiego światła została poczyniona 17 czerwca nad Szanghajem. Obiekt wisiał nad miastem i miał wyraźnie niebieski kolor.

 

Obiekt przez jednych został od razu okrzyknięty niesamowitym UFO, ale czujni jak zwykle sceptycy podsuwają inne wyjaśnienie zagadki. Może to być efektem użycia zdalnie sterowanego miniaturowego śmigłowca z technologią ledową.

Sprawa pozostaje tajemnicza a biorąc pod uwagę, ze doszło do tego na terenie Chin do hipotezy zabawki led oraz UFO dochodzi trzecia sugerująca, ze mogło to być jakieś urządzenie szpiegowskie.

loading...

Dziwne dźwięki są nadal słyszalne na świecie

Dziwne dźwięki kompilacja z ostatniego miesiąca Można by było powiedzieć, ze dziwne dźwięki słyszalne od kilku miesięcy ustały. Nadal jest ich sporo, czego dowodem są filmy, jakie pojawiają się w Internecie. Kilka z nich jest warte zaprezentowania.

 

Oczywiście część nagrań to oszustwa. Można zakładać, że w stosunku do "dziwnych dźwięków" odbywa się proces celowego dezinformowania. Bardzo podobne zjawisko zaszło w zakresie postrzegania kręgów w zbożu. Linek deska i spłycenie wszystkiego, kamuflaż doskonały. To, że pojawiają się ewidentne fejki oznacza, że komuś może zależeć na tym, aby deprecjonować wszelkie tego typu nagrania.

 

Oto wideo z 21 maja 2012 nagrane w stanie Oregon.

To nagranie pochodzi z Moskwy z 6 czerwca tego roku.

 

Jeszcze ciekawiej prezentuje się nagranie z Włoch, z 15 maja 2012. Pochodzi konkretnie z Północnych Włoch, a to tam doszło kilkanaście dni później do niszczących trzęsień ziemi.

 

A oto dźwięki z tego samego 15 maja zarejestrowane w Wielkiej Brytanii, w okolicach Dorset.

 

Jak widać po powyższych przykładach dziwne dźwięki są nadal obecne. Decyzja czy to zjawisko jest godne uwagi należy do każdego z nas.

 

 

loading...

Pierwsze zdjęcia z penetracji "bałtyckiego UFO"

Rok temu odkryto dziwny kształt na dnie Bałtyku. Obiekt obwołano zatopionym UFO. Świadczył o tym obraz sonaru. Potencjalne znalezisko zaprzątało myśli wielu osób marzących o tak spektakularnym sukcesie, jakim byłoby odnalezienie wraku takiego pojazdu. Aby sprawdzić, co zobaczył ten sonar potrzebne były pieniądze na wyprawę morską. Udało się je zgromadzić i właśnie pojawiły się pierwsze podwodne zdjęcia z tego miejsca.

 

Wokół wyprawy zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Najpierw nie dopisywała pogoda a potem nagle w okolicy pojawiły się okręty wojenne Rosji i USA. To wzbudziło wiele pytań. Ostatecznie łowcy skarbów z Ocean Explorer dotarli w miejsce gdzie ich sonar zarejestrował krąg na dnie. Nurkowie zeszli na głębokość 85 metrów i był to ostatni meldunek, jaki przyszedł od ekipy poszukiwawczej.

[ibimage==13933==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Spekulowano, że obiekt został wydobyty przez Rosjan i Amerykanów, ale dopóki nie było oficjalnego potwierdzenia, co tam właściwie znaleziono trudno było uznać to za jakieś miarodajne informacje.

 

Niestety nurkowanie, które miało przynieść odpowiedzi przyniosło raczej więcej pytań. W oświadczeniu, jakie pojawiło się na stronie internetowej Ocean Explorer napisano, że odkryto coś, czego nurkowie nigdy nie widzieli. Początkowo uznano, ze to tylko kamienie i kawałki piaskowca.

[ibimage==13941==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Potem uznano, ze ta dziwna formacja skalna wygląda jakby była odlana z cementu. Zaskakujące znalezisko jak na 85 metrów pod powierzchnią morza. W sumie obiekt ma 60 metrów długości i prawie tyle samo szerokości.

 

Na kolejne nurkowanie wzięto młot, aby spróbować skruszyć górną warstwę skał. Piaskowiec jest dość miękki i nie rozbicie go nie nastręcza dużego problemu. Substancja, jaka znajdowała się pod piaskowcem zaskoczyła nurków. Była to jakaś zwęglona substancja. Pobrano jej próbki do następnych analiz.

Czy odpowiedziano ostatecznie na pytanie, co leży na dnie Bałtyku? Niestety nie, ale wiadomo na pewno, że jest tam coś nadzwyczajnego, co znajduje się na dnie od bardzo dawna i co nadal może być tym, co spodziewaliśmy się odnaleźć na dnie Bałtyku.

 

 

loading...

Nibiru widoczne na tle Słońca w Szkocji?

Ciekawa obserwacja została udokumentowana w Szkocji. Podczas zachodu Słońca obok tarczy naszej najbliższej gwiazdy widać było coś, co przez wiele osób zostało uznane za oczekiwaną planetę Nibiru wspominaną w sumeryjskich pismach.

 

Warto przypomnieć, że zwolennicy teorii Nibiru, rzekomo cyklicznie przechodzącej w pobliżu Ziemi planety, od zawsze twierdzili, że planety nie widać tylko, dlatego, że nadlatuje od strony Słońca. Tego typu obserwacje mogą to potwierdzać.

Oczywiście przy obecnym stanie techniki komputerowej łatwo można uznać każde tego typu nagranie za fałszerstwo, ale co jeśli akurat to fałszerstwem nie jest?

loading...

Pojawiły się kolejne dowody na to, że czaszka gwiezdnego dziecka może być pochodzenia pozaziemskiego

W latach trzydziestych ubiegłego wieku w Meksyku odkryto intrygujący grobowiec. Odnaleziono w nim czaszkę istoty, którą nazwano gwiezdnym dzieckiem. Nazwa nie była przypadkowa a czaszka wyraźnie odbiegała anatomicznie od ludzkiej. Najnowsze badania DNA potwierdziły, że kod genetyczny tych szczątków jest bardzo niezwykły.

 

Czaszka, o której mówimy różni się znacząco od czaszki człowieka. Ma dużo większą objętość a oczy są rozstawione bardzo blisko siebie. Udokumentowano ponad 25 podstawowych różnic między tą czaszką a normalną.

 

Sceptycy twierdzili, że dziwny wygląd czaszki to efekt wodogłowia a nie dowód na pozaziemskie pochodzenie. Aby uciąć wszelkie spekulacje czaszkę poddano badaniom genetycznym. Zbadano również drugą czaszkę, którą znaleziono w tym grobowcu. Uważano, że może to być czaszka matki. Okazało się, że mitochondrialne DNA tej czaszki wskazuje na przynależność do haplogrupy chromosomu Y typowej dla Rosji lub Mongolii. Przynależność czaszki uważanej za pozaziemska wskazuje raczej na przynależność do haplogrupy wskazującej na pochodzenie z Afryki. Biorąc pod uwagę, że szczątki znaleziono w środkowym Meksyku jest to dość nadzwyczajne.

 

Tym samym wykluczono hipotezę, że czaszki należały do osób w jakiś sposób spokrewnionych. Jednak wiedząc o tym, że grobowiec, w którym znaleziono szczątki pochodził sprzed 900 lat należy zadać pytanie, jak to możliwe, że w jednym miejscu pochowano osoby, których pochodzenie było tak różne.

[ibimage==13913==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Źródło: The Starchild Project

Grupa naukowców skupiona w ramiach The Starchild Project badająca czaszkę gwiezdnego dziecka sugeruje, że mogą to być szczątki hybrydy człowieka i istoty pozaziemskiej. Badania genetyczne będą kontynuowane a sam fakt, że w trakcie odkryto, iż materiał genetyczny pobrany z tajemniczej czaszki zawiera ponad 800 różnic w mitochondrialnym DNA jest zdumiewający. Ludzie w trakcie 200 tysięcy lat zdołali się "dorobić" 120 różnic mitochondrialnego DNA.

Istnieje też inne możliwości. Ilość różnic mitochondrialnego DNA może wskazywać, że ten konkretny gatunek trwał dłużej niż homo sapiens. Może to być człowiek z przyszłości, podróżnik z innego wszechświata, który utknął na Ziemi. Możliwości jest więcej. Zastanawia tylko dlaczego tak zdumiewającą sprawę nowoczesna nauka traktuje z taką niechęcią, czyżby czaszka gwiezdnego dziecka mogła więcej rzeczy skomplikować niż wyjaśnić?

 

 

loading...

Dziwny obiekt nad syryjskim niebem

Obiekt wyglądający jak ślad po rakiecie dalekiego zasięgu zaobserwowano nad niebem Syrii. To już kolejna tego typu obserwacja na Bliskim Wschodzie w ostatnich dniach. Poprzednio okazało się, że świetlny spektakl nad Bliskim Wschodem spowodowali Rosjanie wystrzeliwujacy testowy pocisk balistyczny. Ta obserwacja może być równiez złudzeniem.

 

Według opisu z serwisu YouTube to, co zaobserwowano 11 czerwca nad Syrią to mityczna planeta Nibiru, ale dużo bardziej prawdopodobne wydaje się takie wyjaśnienie wedle, którego charakterystyczna smuga jest efektem wywołanym przez aerozole w tak zwanych smugach kondensacyjnych. Może to być tez jakiś samolot szpiegowski nowego typu.

Najbardziej prawdopodbnym wyjasnieniem dla tej opbserwacji wysają się być jednak chemtrails. Zresztą od jakiegoś czasu media światowe przygotowują nas edukacyjnie do ujawnienia globalnych programów geoinżynieryjnych. Takie dziwne blaski na niebie jak ten zaobserwowany w Syrii mogą być dowodem na to, że planowe opryski aerozoli rozmaitych związków nie sa planowane tylko są wykonywane i to już od dawna.

 

 

loading...