Zmarła przed wiekiem dziewczynka co jakiś czas otwiera oczy!

Image

Rozalia Lombardo zmarła na zapalenie płuc w 1920 roku, tuż przed swoimi drugimi urodzinami. Jej ciało, na wniosek niepomnego utraty córeczki ojca, zostało zabalsamowane i jest przechowywane w katakumbach Kapucynów w Palermo we Włoszech. Tą konkretną mumię wyróżnia jednak fakt, że w różnych momentach dnia otwiera i zamyka ona oczy.

Dzięki specjalnej technice balsamowania, dziewczynka wygląda jakby żyła, ale pozostawała pogrążona we śnie. Nawet po 94 lat po jego śmierci na ciele Rozalia niemal nie ma śladów zepsucia. Badacze w końcu znaleźli rękopisy tego człowieka jednak nadal nie wiadomo w czym tkwił jego sekret.

Najciekawsze w tym wszystkim jest jednak to, że zdaniem odwiedzających grób małej Rozalii, dziewczynka kilka razy dziennie wydaje się otwierać i zamykać oczy. Eksperci twierdzą, że wyjaśnienie tego fenomenu jest proste:

"To tylko złudzenie optyczne wytwarzane przez światła padającego na twarz mumii z różnych kątów w różnych częściach dnia" - wyjaśnił dozorca katakumb Dario Piombino-Mascali.

Dodał on, że powieki dziewczynki nie są szczelnie zamknięte, a zatem stwarza to iluzję otwierania i zamykania oczu w zależności od kąta padania światła słonecznego. Jeden z przykładów gdy zwłoki dziewczynki uniosły powiekę zostało zarejestrowany przez kamerę, która została specjalnie skierowana na twarz Rosalii.

to w latach 20-tych, wystarczyło złożyć wniosek i po śmierci balsamowano zwłoki?

tallin [...] pisaliscie o tym juz 2 razy, po co znowu wklejasz ten sam artykuł [...]?

"Niepomnego utraty córeczki"??? Znaczy, że zapomniał że dziecko mu zmarło? Nie no, k*rwa, chyba Baca ma rację o tym mózgu :(

Dodaj komentarz