Wikileaks ma udostępnić przecieki o rzekomej wojnie z UFO na Antarktydzie

Kategorie: 

Źródło: othereal.ru

WikiLeaks oraz jej charyzmatyczny szef, Julian Assange byli już prowodyrami wielu niechcianych dyplomatycznych skandali. Assange tak zalazł za skórę Amerykanom, że robią, co mogą, aby go wyeliminować. Teraz pojawiły się doniesienia, że WikiLeaks może ujawnić pewne dokumenty dotyczące UFO i tajnej wojnie, jaka jest prowadzona nad Antarktydą.

 

Podobno na przestrzeni lat dochodziło do rozmaitych incydentów z USO, czyli Unidentified Submerged Objects a po polsku, niezidentyfikowanymi obiektami podwodnymi. Większość z tych pojazdów wyłaniała się spod wody w okolicach Antarktydy. Do incydentów doszło w 1991 a zwłaszcza 10 czerwca 2004 roku, kiedy flota UFO udała się w kierunku Meksyku. Przy okazji warto przypomnieć niedawne przypadki UFO wlatujących do meksykańskiego wulkanu Popocatepetl.

 

WikiLeaks jest podobno w posiadaniu dokumentów potwierdzających historię kontaktów z UFO dokonywanych w okolicach skraju półkuli południowej. Trzeba przyznać, że okolice Antarktydy są wskazywane od dawna, jako lokalizacja, z której wylatuje najwięcej dziwnych obiektów. Słynne są przekazy wideo ze stacji polarnej Neumayer regularnie powodują konieczność wyjaśniania, co tak właściwie zarejestrowały kamery.

 

Jeśli USA rzeczywiście prowadza jakąś tajną wojnę z UFO to fakt, że jeszcze nie zostaliśmy zmieceni z powierzchni Ziemi może oznaczać, że UFO nie traktuje poważnie ataków Ziemian. To tak jakby człowiek miał przejmować się muchą, może to po prostu dla nich drobna upierdliwość, ale nic poza tym. Ciekawe czy przy okazji upublicznienia incydentów z UFO czy USO dojdzie też do ujawnienia innych materiałów fundamentalnych dla zrozumienia istoty fenomenu UFO.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika strYjek

Niepodważalny argument.

Niepodważalny argument. Jesteś cholernym mistrzem stary. Jednym krótkim zdaniem powaliłeś wszystkich. Rozniosłeś system. Przez chwilę się nawet zastanawiałem, czy aby kolega nie ma racji po części, lub czy jego teoria nie opiera się na czymś więcej, niż tylko wymysłach, ale twoja wypowiedź rozwiała moje wątpliwości. To bezapelacyjnie wina seriali. Dzięki, jeszcze moment, a dałbym się nabrać. Dzięki tobie zachowałem "trzeźwy" umysł Smile

Portret użytkownika fakir

lubię tematykę UFO ale

lubię tematykę UFO ale niestety mam dla Was złą wiadomość... wikileaks to syjonistyczna ściema, swoista zadyma skierowana do miłośników teorii spiskowych... rzekomo ujawnia wielkie rzeczy, a Julian urósł już do rangi nowego Bin Ladena (informacyjnego)... natomiast tak naprawdę jest to człowiek przez nich wykreowany i podsycający emocje na życzenie...

w każdym innym wypadku już dawno popełniłby samobójstwo poprzez zjedzenie zupy z plutonem lub w inny, równie banalny sposób...

Strony

Skomentuj