Przypadkowe nagranie UFO w Australii

Kategorie: 

Kadr z nagrania dostępnego na YouTube

Do ciekawej rejestracji fenomenu UFO doszło w Australii. Sprawa jest wyjątkowa, bo poinformował o niej we wpisie na Twitterze popularny aktor Russel Crow. Wygląda na to, że pewna anomalię udało się uchwycić zupełnie przypadkiem.

 

Dzięki wpisowi aktora wiadomo trochę więcej o szczegółach dokonania tej obserwacji. Przede wszystkim wiadomo, że doszło do tego w Sydney 4 marca tego roku. Celem zdjęć były nietoperze, które miały się poderwać z pobliskiego parku. Aby to utrwalić aparat ustawiono na statywie. Ten fakt wyklucza możliwość, że jest to efekt lens flare. Jednak nie można wykluczyć, ze jest to efekt wywołany przez jakiś obiekt, który mógł znaleźć się w kadrze fotografowanego krajobrazu.

Zdjęcia te przypominają te, które zostały dodane wczoraj w materiale o Norwegii. Oba te przypadki wiele łączy, ale tez wiele dzieli. Sam efekt zarejestrowany na matrycy aparatu jest z pewnością podobny z tym, że co innego, gdy fotografuje się to z ręki podczas jazdy a co innego, gdy robi się to ze statywu. Bardzo możliwe, że w obu tych przypadkach mamy do czynienia jedynie ze złudzeniem optycznym, ale dopóki nie będziemy tego zupełnie pewni warto rozważyć inne możliwości.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Zenek

21 marca się zbliża to i

21 marca się zbliża to i zaczął sie wysyp "łufo" bedący niepodważalnym znakiem, iż człowiek "ewoluując" zaczyna się upodabniać do swojego zaginionego ogniwa czyli "debila z Tworek".

Portret użytkownika pako1205

Jak dla mnie,jest to zasilany

Jak dla mnie,jest to zasilany driverem LED dużej mocy odbity od okna wewnątrz pomieszczenia,gdzie był wykonywany ten time lapse.Drivery zasilające LED-y dużej mocy pracują na zasadzie pulsującego źródła zasilania,gdyż można uzyskać znacznie większy dla oka poziom intensywności i nie doprowadza to do jego uszkodzenia(LED-a).Natężenie światła otoczenia jest niskie,więc długi czas ekspozycji umożliwia wykonanie podłużnego "obiektu" i tam,gdzie światło LED-a nie "zlewa się"w całość ,poprzez swoje natężenie,powstaje ten charakterystyczny grzebień dla światła zasilanego pulsacyjnie.Tak to widzę,to żart jest ten obiekt.

Portret użytkownika ArDoR

100% trafności... no i o to

100% trafności... no i o to tutaj chodzi... test na spostrzegawczość.Ale jak pojawi się prawdziwe UFO to będziesz wiedział jak ono nie wygląda i od razu będziesz wiedzial że jest prawdziwe. Trening czyni mistrza... uczmy się więc.

Strony

Skomentuj