Adam i Ewa mogli powstać, jako owoc inżynierii genetycznej

Kategorie: 

źródło: dreamstime.com

Bez względu na to, co mówią uczeni pochodzenie człowieka nie jest znane. Skok ewolucyjny, jaki wykonały dwunożne małpy był tak gigantyczny, że spowodował powstanie nierównowagi między homo sapiens i innymi gatunkami. Skutki tego procesu trwają do dzisiaj a brak wiedzy na temat początków ludzkości jest tak wstydliwy, że niektórym łatwiej uwierzyć w spontaniczne zmiany zamieszkujących Ziemię małp, aby tylko odrzucić hipotezę wydająca się najbardziej prawdopodobną, czyli obcej ingerencji w ludzki kod genetyczny.

 

Biblia mówi, że Bóg stworzył ziemię, zwierzęta i ludzi z prochu ziemi, na obraz Boży.  Teoria Darwina, które wpajana jest dzieciom w szkołach, jako podstawowa prawda, mówi, że człowiek wyewoluował z małpy.  Ale już za życia Darwina, jego teoria została poddana ostrej krytyce, a od czasu jej wprowadzenia jest tylko teorią, a nie ostateczną prawdą.

 

Nauka woli o tym nie przypominać, ale zbyt wiele aspektów teorii Darwina pozostaje niejasna. Dlaczego na przykład posiadamy ten sam zestaw cech biologicznych jak inne naczelne. Posiadamy podobne narządy wewnętrzne, ale znacznie wyższą inteligencję oraz zdolność mowy.  Dlaczego tylko samice homo sapiens mają błony dziewicze i w świecie zwierząt nic podobnego nie występuje? Jednak najważniejsza nieścisłość w teorii Darwina to fakt, że nie ma form pośrednich między Homo erectus i Homo sapiens.

 

Naukowcy od zawsze dociekali, dlaczego w każdej religii, w chrześcijaństwie, islamie, a nawet w pogańskich wierzeniach jest część wspólna - Istoty Najwyższej lub kilka stworzeń, które żyją w niebie.  Według tych podań stworzyli oni ludzi, dając im podstawową wiedzę o tym, jak żyć i czym jest moralność. Jeszcze 50 lat temu nikt by nie uwierzył, że człowieka można stworzyć, ale inżynieria genetyczna staje się dość powszechna i dlatego na tematy religijne należy spojrzeć w nowy sposób. Może to prowadzić do konkluzji, że ​​ludzie tak naprawdę zostali stworzeni przez istot z innej planety.

 

I co ciekawe, współczesna nauka zbliżyła się do udowodnienia tej hipotezy.  Według ostatnich danych, ludzki genom składa się z 30-35 tysięcy genów na dodatek aż 98% z nich jest zbieżna z genami szympansa.  Posiadamy geny, które są typowe nie tylko dla człowieka, ale też dla innych ssaków, bezkręgowców a nawet roślin, co mogłoby wskazywać za teorią Darwina. Jednak najbardziej nieoczekiwany wynik dało badanie wskazujące, że współczesny człowiek ma 223 geny, które nie występują w żadnej innej istocie żyjącej na naszej planecie.  I to właśnie te geny odróżniają człowieka od małpy i są odpowiedzialne za inteligencję, języka, itp.

 

Słynny pisarz Zecharia Sitchin już dawno postulował taki stan rzeczy stwierdzając, że ​​człowiek został stworzony przez inżynierię genetyczną.  Według Sitchina, opisy na temat kosmitów z planety Nibiru znajdują się nawet w starożytnych źródłach sumeryjskich. Nibiru pojawia się podobno blisko Słońca raz na cztery tysiące lat, a około 300 000 lat temu wylądowali na Ziemi, najprawdopodobniej na kontynencie afrykańskim.  Sitchin sugeruje, że mieszkańcy tej planety przybyli na Ziemię w poszukiwaniu minerałów.  Obcych było zbyt mało, a potrzebowali rąk do pracy.  Dlatego złapali małpę, której przy pomocy inżynierii genetycznej dodano kilka "dodatkowych" genów.  W ten sposób powstał pierwszy człowiek - Adam. Ewa została stworzona prawdopodobnie, jako klon Adama, ale z innym zestawem chromosomów.

 

Oczywiście teorie te brzmią tak rewolucyjnie, że większość ludzi będzie je rozpaczliwie wypierać i nawet nie poświęcając im chwili refleksji odrzucą je, jako absurd. Tak uczy ich się w szkołach, więc trudno się dziwić, że mimo wielu dowodów nadal łatwiej uwierzyć niektórym w spontaniczne działanie ewolucji niż w ingerencję genetyczną.

 

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika jaa

coś tam kiedyś oglądałem w

coś tam kiedyś oglądałem w telewizji, że są takie jakieś zwierzęta, które jakby dostają się do orgaznimu innego zwierzęcia i tak nim sterują, że ten robi to co im pasuje. Dawno oglądalem więc nie będę ściemniał o jakie chodzi, chyba jakieś owady. A są przecież też i inne. Weźmy na ten przykład bakterie, a mamy ich w sobie bez liku. One mogą żyć tylko w środowisku jakie panuje na przykład w jelitach. To taka bakteria mogła stworzyć człowieka. Bo gdy na przykład przyleciała na jakimś kawałku meteorytu który spadł, dajmy na to w rejonie w którym występował przodek człowieka i małpy (o ile był wspólny dla obu) i na przyklad, trafiła w jakiś sposób do ciał tych przodków i środowisko jelitowe odpowiadało jej na tyle żeby mogła przeżyć i się rozmnażać. I ta bakteria, mając jakąś swoją z kosmosu inteligencję mogła tak wpłynąć na stan świadomości i na organizm tego przodka, że ten zaczął się pod jej wpływem zmieniać i uzyskiwać jakieś nowe możliwości rozwoju. Gdyby tak na przykład było to można by rzec, że człowiek został stworzony, że jego genotyp (czyniący go czlowiekiem) pochodzi z kosmosu, że pochodzi od przodka małpy (w części nie pochodzącej z kosmosu). A przecież takich bakterii o różnych, nazwijmy to tendencjach i predyspozycjach, mogło zagnieździć się w człowiku dość sporo. Jedne mogą robić z niego człowieka dobrego, miłego itp., bo na przykład wtedy człowiek wytwarza w sobie coś co im smakuje albo daje im siłę, inne moga robić z człowieka jakiegoś mrocznego gangstera bo żywią się tym co się wtedy wytwarza. W sumie to może być nawet ta sama bakteria tylko jedna zaczęła się rozmnażać w takim organizmie co miał tendencję do rozrób, inna w takim raczej spokojnym. I może to te bakterie toczą między sobą jakieś wojny, raz w jednym organizmie, bo mogly się wymieszać, a dwa pomiędzy organizmami. Komunikacja na poziomie bakterii pewnie też może występować taka, że nam się nie śni. W sumie to one mogą się przyczyniać do tego, że ludzie wciąż szukają a to tego, a to tamtego. Sami właściwie nie wiedzą czego. I, że prawie wszystko co robią to robią pod dyktando takich bakterii. Bo jak takiej bakterii zachce się dajmy na to piwa to zaraz wysyła jakiś sygnał do mózgu mówiąc dawaj piwo, bo jak nie to my ci tu zaraz zrobimy taki rejwach w jelitach, że się nie pozbierasz. I mózg chcąc nie chcąc zaczyna robić to co te bakterie chcą. A jak mają ochotę na schabowego, albo trochę emocji związanych z seksem to w te pędy do mózgu i nawijają te, mózg, dawaj tu zaraz ...

Portret użytkownika ArDoR

jaaciękręcę... Ty to masz

jaaciękręcę... Ty to masz wyobraźnię! Książki powinieneś pisać jak marzenie...Ale to co napisałeś wcale z palca wyssane nie jest... to prawda że bakterie i pasożyty (bo jako organizmy wielokomórkowe to własnie pasożyty mogą być najlepszym adresatem Twojej teorii) mogą wpływać na organizm gospodarza.
Przykładem są grzyby z rodziny candida, które do swojego rozwoju potrzebują określonych warunków i tak wpływają na nosiciela by ten odżywiał się specyficznie, tworząc idealne warunki bytowania dla tego grzyba.
Ale ta karkołomna teoria którą wysnułeś, sprowadza człowieka i inne naczelne do bezwolnych i tępych nosicieli, co kłóci się z logiką i naturalnym biegiem rzeczy... że wraz z entropią rośnie złożoność logiczna i przyczynowa.
W świetle tych okoliczności, sądzę że mimo wszystko sprawy są na swoich właściwych miejscach... a to że są takie punkty styku, gdzie mikroorganizmy wpływają na istoty wielokrotnie bardziej złożone od siebie, dowodzi że natura jest cudowna. A każdy kto łamie jej prawa, musi się liczyć z konsekwencjami.
 

Portret użytkownika Roberto 77

No dobrze, doszliśmy do tego

No dobrze, doszliśmy do tego że stworzył nas Pan Bóg w ramach inżynierii genetycznej o czym zresztą jest mowa w Piśmie Świętym, przeznaczenie nasze rownież jest wiadome i objaśnione w Piśmie Swiętym więc nie rozumiem o co kruszą kopie przeciwnicy Bożego stworzenia??? chcecie być wylani  z próbówki jako nierokujaca  forma życia ??? Czy macie taki plan na przetrwanie, że zaskoczycie samego Pana Boga swoim przekornym istnieniem i wychodzeniem z próbówki  i Bóg pozwoli Wam jeszcze poistnieć w tej probówce? Prawo Boże zostało przekazane...każdy może się go nauczyć i żyć według Bożego Prawa...wg. Prawa Bożego każdy kto się Bogu przeciwstawia i nie przestrzega Bożego Prawa zasługuje na śmierć i nie może  dalej istnieć...nie szczekajcie na mnie, to nie ja jestem winien. Tzw. wolnośc jest tym co można przeczytać w Piśmie Świętym jako dane człowiekowi i głupio napisać dla laików, bo sie brzydzą tym słowem: przypisane jest rownież dla diabła Smile I Czlowiek i Diabeł, jako że są to n stworzenia boskie stworzone na Boży wizerunek mają przypisaną sobie wolną wolę jako Boży dar wolnościi  podejmowania decyzji i również wyboru dobra albo zla. Bóg daje wolną wolę wyboru dobra albo zla a człowiek podejmuje sam decyzję co wybiera. Szatan - diabeł, już wybrał dawno temu, wybrał zło, a Ty człowieku, co Ty wybierzesz????? Masz wolna wolę....możesz wybrać wspaniałą wieczność albo wieczne potępienie....to będzie chwila, kiedy Pan nasz będzie nas witał w niebie. Boże bądź miłościw mnie grzesznemu i czekaj na mnie w swoim królestwie. Amen.

Portret użytkownika Gawcio

Hahahaha, jaki diabeł co on

Hahahaha, jaki diabeł co on ci takiego zrobił ten diabeł? Nie ma żadnego diabła, takimi historyjkami to dzieci się straszy żeby nie rozrabiały. Jedyne zło jakie istnieje jest w nas samych, jest tym co robimy samym sobie i innym dookoła dla własnych egoistycznych potrzeb. Diabła se wymyślił hahahaha.

Portret użytkownika black.serpent

To powiedz mi jeszcze

To powiedz mi jeszcze przyjacielu (bo chyba mogę się w ten sposób zwracać ?) co z wyborem ludzi, którzy w mniejszym lub większy stopniu są opóźnieni w rozwoju umysłowym ? Gdzie jest ich miejsce po śmierci z racji, że ich wybory życiowe są z reguły nieświadome - bez względu na naszą ocenę jako dobro i zło. Czy oni zwyczajnie mają pecha i "bóg" wykonuje na nich operację "delete" czy może jest jakaś taryfa ulgowa ? Bóg ze starego testamentu to istota obdarzona EGO a co za tym idzie, nigdy nie będzie moim Bogiem choćbym miał i wyparować. Ja traktuję ziemię jako sandbox, ot czyjaś "piaskownica" stworzona w celu... no właśnie, jak uda ci się obejść zabezpieczenia tego systemu, który odczuwasz kilkoma zmysłami to może pojmiesz o co w tym wszystkim chodzi. Poza tym zostaje już tylko fanatyzm religijny i błędnie pojmowana wiara.
Patrząc z perspektywy czasu i na wszystko co mnie spotkało w życiu to przeplatanka dobrych i złych chwil, sinusoida... i być może ten wasz diabeł doszedł do wniosku, że jak ma się być świadomym tego wszystkiego co się odgrywa w absolucie to lepiej doprowadzić do własnego pełnego unicestwienia i już nie musieć nieczego odczuwać. W końcu to Lucyfer był najcudowniejszym stworzeniem Boga, dlaczego ktoś kto jest doskonalszy od człowieka miałby popełnić - w naszym pojmowaniu - błąd wręcz kretyński ? Czy ktoś zadał sobie takie pytanie zamiast powtarzać "święte słowa" - pierdoły ze zlepków starożytnych podań, które w całości i tak kupy się nie trzymają ?

Portret użytkownika Malolat

Wszystko zrobia abyscie

Wszystko zrobia abyscie uwierzyli w ich bajeczki z mchu i paproci ze Boga nie ma , klamstwo stare jak swiat , od zarania dziejow przeciez o to chodzilo aby czlowieka zmanipulowac i obrocic przeciw Bogu .......... beda Wam wmawiac dokladnie to samo co waz wmawial Ewie , metoda ta sama , sprawdzona tylko czasy inne , jak to my mawiamy w Polnocnej Ameryce .... same shit , different pot .... nie dajcie sie , walczcie Smile

Strony

Skomentuj