Dlaczego warto widzieć aurę

Kategorie: 

http://www.eioba.pl/files/user32288/a198210/auras-1.jpg

Tybetańczycy, którzy praktykują duchową ścieżkę, niewiele się interesują światem zewnętrznym, co stało się nawet typowe dla tybetańskiego stylu życia, opartego na naukach buddyjskich i jogicznych medytacjach. Sądzę, że jest to coś wartego uwagi. My na Zachodzie mamy odwrotną tendencję - świat zewnętrzny staje się dla nas podstawą, w oparciu o którą poznajemy siebie. Dlatego "człowiek" to "organizm biologiczny", "ciało fizyczne" a "duchowość" to "religia".

Nie szukajmy w świecie szczęścia ani drogi do poznania samych siebie. Masz problem ze zdrowiem? Poznaj swoje ciało energetyczne, zwane też eterycznym. Odkryj czakry, energetyczne repliki organów, poznaj techniki samouzdrawiania (co nie oznaczy, że miałbyś odrzucić całą medycynę czy naturoterapię).
A jeżeli bardzo obawiasz się śmierci i nie wiesz co dalej począć, odkryj swoje ciało astralne. By zrobić to bezpiecznie, najpierw powinieneś zacząć od ciała eterycznego - od wizualizowania kanałów, czakr, widzenia aury.

Uważam, że brak zdolności widzenia aury to pewien poziom ślepoty. Każdy naturalnie może się nauczyć ją postrzegać. Teozofowie twierdzą, że świat fizyczny składa się z trzech stanów skupienia, które dobrze znamy - stały, płynny, gazowy, oraz z czterech, które nie są tak popularne. Tu mowa o aspekcie eterycznym, nadeterycznym.

Częścią świata fizycznego jest ciało energetyczne. Widzenie aury jest naturalne. Jak to się dzieje że widzisz swoje ciało fizyczne, skoro składa się ono z mikroskopijnych cząsteczek? W ten sam sposób widzisz ciało eteryczne, które jest jeszcze bardziej subtelne i którego narzędzia naukowe nie rejestrują z tytułu owej subtelności.

Czy to, że widzisz swoje grube ciało fizyczne (choć jest złożone z mikroskopijnych atomów) jest mniej dziwne niż to, że możesz widzieć ciało energetyczne? Zachodzi ta sama zasada. Nie musisz postrzegać na poziomie mikro by dostrzegać energetyczne, eteryczne byty, fale, ciała, zjawiska, tak samo jak niepotrzebna ci bezpośrednia znajomość atomu aby widzieć fizycznie.

Chodzi mi tylko o to, że dla wielu ludzi nienaukowym, dziwnym wydaje się fakt, że można widzieć aurę, której nauka nie uznaje, a nie dziwi ich to, że postrzegają swoje ciało fizyczne, które również jest w istocie bardzo subtelne. Zmysłowość w ciele eterycznym i w innych ciałach subtelnych jest analogiczna do tej, jaką spotykamy w ciele fizycznym. To jest ta sama percepcja.

I ty, i ja wraz miliardami ludzi na świecie posiadamy aurę, którą można nauczyć się nawet łatwo widzieć. Ona może stać się dla ciebie faktem empirycznym. Ona i jej różne zjawiska, jej "świat", w którym spotkasz czakry, kanały, uzdrawianie i takie spektakularne zdolności jak telekineza. Ty to nosisz na sobie 24 godziny na dobę. To samo z ciałem astralnym. Obudź się, jesteś królem życia i poznania, nosisz królewskie szaty ciał subtelnych, dlaczego żyjesz jak żebrak na ulicy, przejęty i manipulowany, przerażony tym, co dzieje się na zewnątrz?

Gdy zaczniesz medytować we właściwy sposób odkryjesz swoje ciała subtelne. Po prostu nie ma innej możliwości. Zdobędziesz wiedzę. Staniesz się wtajemniczony, to bardzo naturalne. Od ciebie jednak tylko zależy jak wykorzystasz czas swojego życia - czy na telewizję, czy na introspekcję medytacyjną. Czy na czytanie książek, czyli ściskanie papierowego berła siedząc na tekturowym tronie, czy na praktyki psychotroniczne, ezoteryczne, medytacyjne, szamańskie, które nie są religijnymi ceremoniałami, mającymi na celu adorację, lecz technikami tak precyzyjnie i nieprzypadkowo działającymi, jak metody stosowane w laboratoriach naukowych.

Istnieje wiele ćwiczeń widzenia aury. Bardzo ciekawe można znaleźć w książce Jerzego Strączyńskiego "Od szamanizmu do bioterapii"; sądzę, że są one wystarczające. Ale znajdziemy i inne. Ważne by uważać na wzrok i pracować zarazem na poziomie percepcji wewnętrznej aby rozwijać swoją wrażliwość energetyczną.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Karlislaw

"W ten sam sposób widzisz

"W ten sam sposób widzisz ciało eteryczne, które jest jeszcze bardziej subtelne i którego narzędzia naukowe nie rejestrują z tytułu owej subtelności."
 
    Nie zgodze sie z tym przecież jest cos takiego jak fotografia wysokonapięciowa. Pozatym dałeś Muninie zdjęcia przedstawiające symulacje aur i piszesz że urządzenia nie rejestrują tego typu zjawisk no ciekawe....
   Osobiście wierze że wszystko sie da. Jest miliony zjawisk fizycznych których jeszcze nei odkryliśmy. Wszystkie zjawiska przeplataja i łączą sie ze sobą. Więc dojście do rejestracji pewnych energii to kwestia czasu Smile

Portret użytkownika Jacoo

Andrzej.. to ciekawe co

Andrzej.. to ciekawe co piszesz... jak się tego nauczyłeś? u mnie wykrywanie kłamstwa / krętactwa odbywa się inaczej na podstawie odczuć w czasie gdy osoba mówi ... eh.. niestety ludzie to nieźli kłamcy i manipulanci

Portret użytkownika Andrzej1

Jak mnie śmieszą ludzie,

Jak mnie śmieszą ludzie, którzy kłamią. Dla przykładu, rozmawiam z moim kolegą, widzę jego aurę, i zaczyna kłamać, aura staje się szara, zaczyna on się bać aura staje się czerwona itd...
Fakt nie widzenie aury to ogromna ślepota.
ps. można zdalnie widzieć aurę to nie problem.

Portret użytkownika Frank

Witam, jeśli możesz wytłumacz

Witam, jeśli możesz wytłumacz dlaczego widzę (oczywiście po pewnym skupieniu) jedynie jasnożółte otoczki wokół ludzi? Często wychodzą jakby w postaci zółtej waty z głów. Są dynamiczne. Innych kolorów nigdy nie widziałem. Czy to kwestia treningu, czy wrodzonych predyspozycji? Pozdrawiam. Frank

Portret użytkownika Szukam.zip

Frank nie muśisz tego co

Frank nie muśisz tego co napisze przyjmowac lub przyswajać ale sądze ze skoro widzisz aure  to masz wgląd na wewnętrzne ja swoje i innych  kolor to najprawdopodobniej wizualizacja stopnia rozwoju danej osoby  ... hmm to może być 3 czakra jeżeli już iśc tym tropem kolorami by sie zgadzalo a wata nad głową to prawdopodobnie z 7 czakry która daje mozliwosc kontaktu ze stwórcą tylko tu juz masz inny kolor (albo cala grupa sie zastała albo moja logika nie jest trafna )lub cale "zjawisko" ma inne wytłumaczenie  nie muszisz brac mojej odpowiedzi  na powaznie bo sam szukam chodzby części prawdy i idzie mi to dosyć ospale

Strony

Skomentuj