W Chile nakręcono film przedstawiający nieznaną istotę latającą

Image

Źródło: kadr z Youtube

Dziwnego stwora latającego zaobserwowano 29 września w centrum Santiago. Stworzenie było widziane w okolicach Parku Bustamante, który znajduje się w centrum stolicy Chile. Według świadków dziwna istota latała od drzewa do drzewa. 

 

Z ich przekazów wynika też, że rozpiętość skrzydeł tego stwora wynosiła około dwa metry. Według nagrań skrzydła znajdowały się praktycznie na całej wysokości tej latającej istoty. Jedna z osób na prośbę dziennikarzy narysowała nawet to, co widziała.

[ibimage==19164==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Stworzenie zaobserwowali też mieszkańcy Los Barrenchea. Twierdzili oni, że widzieli wyglądająca na humanoida latającą mantę (rodzaj ryby). Pojawiły się też historie, wedle których stworzenie przysiadło na jednej z wież kościoła w Santa Isabel i jadło coś, co wyglądało na psa. Nie ma informacji, aby znaleziono tam jakieś szczątki.

 

Trudno powiedzieć co tak naprawdę zaobserwowano. Wiadomo, że istnieją specjalne kostiumy (wingsuit), które umożliwiają ludziom lot ślizgowy. Ale ten niebezpieczny sport ekstremalny polega na pokonywaniu przestrzeni z dużą prędkością, a nie powolutku z drzewa na drzewo i to na dodatek wyraźnie machając skrzydłami. Wykluczone jest zatem, aby był to jakiś człowiek w przebraniu.

[ibimage==19165==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Pojawiło się podejrzenie, że mógł to być tez wielki nietoperz, ale kto widział kiedykolwiek nietoperza o rozpiętości skrzydeł 2 metry? Być może jest to jakiś nowy gatunek, ale nie ma wystarczającej ilości dowodów, które stwierdzałyTa tajemnicza sprawa pozostaje nierozwiązana.

 

 

 

Ocena:
Brak ocen

Dodane przez Kacperu w odpowiedzi na

baca niszczy i atakuje uczucia religijne ludzi tu zaglądających dlatego ten tekst jest dla bacy !

Żeby być dobrym, trzeba pielęgnować pewne wartości, które łatwo można zatracić. Rozglądamy się dziś wokół nas i widzimy ludzi, którzy przez nieuwagę, a może brak świadomości zatracili w sobie dobro, które kiedyś w nich było. Może to dotyczyć tak osoby publicznej, jak i każdego innego człowieka. Wszyscy są na tej samej płaszczyźnie; czy będzie to duchowny, czy polityk, czy przeciętny człowiek – każdy musi czuwać. Bo jak wiemy, walka tocząca się między dobrem a złem to walka o człowieka. Zły duch wciąż krąży jak lew, aby zabrać coś dla siebie, aby „upolować” kogoś, kto ma wpływ na innych ludzi, na tworzenie prawa. To dla szatana cenna zdobycz. Zamknięcie się na Boga jest wielkim ryzykiem dla każdego. Są tacy, którzy stali się wyznawcami szatana i jemu powierzyli całą swą karierę. Zawarli z nim pakt, a przez to automatycznie on posiadł ich serca, sumienia. Świadomie rozpoczęli dla niego służbę i będą mu posłuszni, będą mu oddawać hołd każdą akcją i działaniem przeciwko Bogu i Kościołowi, każdym wpływem na prawo, które będzie godzić w sumienia ludzi. A przede wszystkim będą przeciw życiu. Będą robić wszystko, by podważyć prawo naturalne i przekształcając je w prawo tolerancji, wyrozumienia i nowoczesności – tworzyć własne. Są też ludzie jak baca, którzy należą do sekt satanistycznych i biorą udział w kulcie szatana. Posługują się również jego znakami i czynią to z chęci zainteresowania sobą, ale i z pełną świadomością oddania czci szatanowi. Wielu należy do lóż masońskich, gdzie dokonują różnych obrzędów, biorą udział w spotkaniach okultystycznych.  Taki baca będzie też werbował innych w swoim gronie, zwłaszcza wśród tych, którzy mają problem ze swoją moralnością. Ludzie, których życie moralne zostaje zaburzone, zniszczone, stają się łatwym łupem. Tacy ludzie jak baca, którzy nawet nieraz czynili wiele dobra, w pewnym momencie zmieniają się całkowicie i odrzucają, czy też nawet niszczą to dobro, które wcześniej pielęgnowali, burzą to, co wcześniej budowali. Nie można więc się dziwić, że ktoś, kto zamknął swe serce na Boga i Jego działanie, odczuwa niechęć do tego, co święte, zwłaszcza do krzyża, który zawsze stawia pytanie o sumienie. Powoduje drżenie serca, którego nikt nie widzi, a które odczuwa tylko ten, kto to serce ma. Iten, kto własne sumienie sprzedał za karierę, pieniądze i władzę.

0
0

Dodane przez felicyta w odpowiedzi na

nie potępia się ludzi za narodowość...potępiać można za czyny ,a sumienie ma każdy...jednakże w KAŻDEJ narodowości są tacy ,którzy potrafią nie zwracać na niego uwagi...

0
0

Dodane przez Homo sapiens w odpowiedzi na

Niestety Homo Sapiens ale wkleiłeś niewłaściwe zdjęcia.

Szełomow(Putin) ma innych panów,to Berl Lazar i jego sekta chabad.[ibimage==19169==400naszerokosc==Oryginalny==self==null][ibimage==19170==Oryginalny==Oryginalny==self==null][ibimage==19171==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

0
0

Dodane przez Endor w odpowiedzi na

Endor ma wiele racji co do bacy. Jedynie ja dodam coś od siebie co ma ponadczasowe znaczenie od wieków.

 

Cudzołożnicy i cudzołożnice, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem, to wrogość wobec Boga? (Jeśli) więc kto chce być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga.

 

chyba wszyscy wiedzą o co chodzi. Tzw "kariera zawodowa" to nic innego jak przyjaźń ze światem, zaspokajanie swoich prymitywnych potrzeb i chęć prześcignięcia innych w szczeblu hierarchii tego świata.

 

W 2 Liście apostoła Pawła do Tymoteusza czytamy: 

A to wiedz, że w dniach ostatecznych nastaną trudne czasy. Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, chełpliwi, pyszni, bluźnierczy, rodzicom nieposłuszni, niewdzięczni, bezbożni, bez serca, nieprzejednani, przewrotni, niepowściągliwi, okrutni, nie miłujący tego, co dobre, zdradzieccy, zuchwali, nadęci, miłujący więcej rozkosze niż Boga, którzy przybierają pozór pobożności, podczas gdy życie ich jest zaprzeczeniem jej mocy; również tych się wystrzegaj (2 Tm 3:1-5).

 

A teraz zadajcie sobie pytanie - czy ludzie tacy dzisiaj nie są ? Każda myśl ich jest grzeszna, od oglądanych okrutnych przesiąknietych nienawiścią i gniewem filmów, których głównym motywem jest zemsta, strzelanina  i litry krwi. i gry o tej samej tematyce. Co z tego że nie wszystkie ? ile osób gra w tetrisa ? a ile grało w GTA IV gdzie można w cholernie realny sposób zabijać przechodniów  oraz nauczyć się kilka chamskich tekstów z cutscenek... Zapatrzeni w ekrany telewizji i komputerów, szczególnie komputerów gdzie mogą zwyzywać się z innymi nadętymi wszystkowiedzącymi. By potem wejść na redtuba i dogodzić sobie własną ręką, chciwi, zrobili by wszystko za każden technologiczny gadżet który jeszcze bardziej spłyci ich życie. Ale oni myślą że wszystko jest ok, że tak wygląda cywilizowane życie. Elity tej planety zrobiły z tej niezwykłej rasy zwierzęta różniące się jedynie od nich tym że swe pożądliwości i zachcianki zaspokajają za pomocą technologii.

 

Za 50 lat wszyscy dadzą się ochipować i zapisać w bazach danych w imię rozwoju i nowoczesności, lecz czas już zbliża się do końca i Pierwsza ziemia i pierwsze niebo niedługo przeminą...

 

Więc do każdego kto to czyta, nie warto przyjaźnić się ze światem  i  jego bogactwami, on i tak przeminie...

0
0

Dodane przez eloziombazaspoko (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

eloziombazaspoko... w sumie masz dużo racji ,jednak dałeś złe zakończenie ...

"Więc do każdego kto to czyta, nie warto przyjaźnić się ze światem  i  jego bogactwami, on i tak przeminie..."

...w takim wypadku ,życie tu na ziemi nie miałoby sensu ,człowiek by się rodził i czekał aż umrze...lepiej w owej "przyjaźni ze światem" zachować umiar ,a wszystko bedzie dobrze

...i znowu mam zapytanie natury religijnej...posłużyłeś się owym cytatem z 2 listu apostoła Pawła do Tymoteusza ...takie coś sprawia że...wierzyć mi się nie chce...bo wynika z tego że apostoł Paweł ,daje rady ludziom a jednocześnie wie że nic z tego nie bedzie bo ludzie bedą tacy źli i nadejdą "czasy ostateczne"...gdzie tu  sens???

0
0