Kategorie:
Astronom amator z Czelabińska obserwował dobrze widocznego ostatnio Jowisza. Nieoczekiwanie zaobserwował nieznany obiekt, który znajdował się w jego okolicy na niebie.
Autor zdjęć wykorzystał do ich wykonania metodę astrofotografii parafokalnej z wykorzystaniem aparatu Coolpix L812. Obiekt jest bardzo duży, ale trudno powiedzieć gdzie znajdował się na linii między Ziemią i Jowiszem.
Początkowo autor zdjęć uznał, że to, co widzi na zdjęciach to jakaś mgławica, ale po sprawdzeniu w Stellarium nie znalazł tam niczego o takim kształcie. Istnieje też możliwość, że jest to jakiegoś rodzaju zabrudzenie optyki, ale autor stanowczo to wyklucza.
Zdjęcia były wykonywane około 19:00 i 22:00 czasu lokalnego. Obiekt poruszał się w sposób, który raczej wykluczał, że był on jakoś powiązany z gazowym gigantem, dlatego można podejrzewać, że jego umiejscowienie tam to raczej przypadek. Nadal jednak trzeba odpowiedzieć na pytanie, co to było?
Komentarze
Myślę, więc jestem...
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
Strony
Skomentuj