Kategorie:
Zwykle w grudniu media pytają rozmaitych jasnowidzów na temat tego co może się stać w nowym roku. Nie inaczej było i w 2013 roku. Wśród hord chiromantów i różnej maści wróżbitów warto wyłuskiwać osoby, które są w stanie przewidzieć zdarzenia zupełnie niezwykłe. Niewątpliwie należy do nich Egipcjanka Joy Ayad zwana "carycą proroctw".
Kobieta ta od przynajmniej dekady zajmuje się astrologią i numerologią, a jej przepowiednie publikowane są w prasie. Jak twierdzą jej liczni zwolennicy słowa jasnowidzącej Egipcjanki sprawdzają się z niezwykłą dokładnością.
W zeszłym roku Ayad stała się sławna gdy okazało się, że już na początku 2013, gdy władza obalonego prezydenta Mursiego wydawała się niezachwiana, przewidziała jego upadek. Gdy wygłaszała te proroctwo w telewizji prowadzący program dziennikarze z politowaniem tylko kiwali głowami, ale potem, gdy stało się to, co przewidziała ta kobieta stałą się gwiazdą mediów.
Pod koniec zeszłego roku, o to co będzie się działo w 2014, zapytali ją przedstawiciele rosyjskich mediów. Ayad powiedziała im wtedy, że Rosja zdobędzie dużo większe wpływy na świecie, większe niż USA i Chiny. Zdaje się, że wraz z wypadkami ostatnich tygodni staje się to faktem.
Oprócz tego przepowiadała ona kolejną rewolucję w Tunezji i zmianę władzy w Libii. Potem powiedziała jeszcze, że na Egipt spadnie śnieg a Arabia Saudyjska zostanie dotknięta powodzią. Wszystko to się potwierdziło i na początku stycznia w Kairze spadł śnieg a powódź w Arabii Saudyjskiej spowodowała śmierć kilku osób.
W swoim przekazie opublikowanym na początku grudnia 2013 roku Ayad wskazywała na to, że zmieni się mapa świata, co wpłynie na Rosję. Poza tym uważała wtedy, że kraj ten odeprze duży zamach terrorystyczny. Twierdzi ona, że uda się to dlatego, że Rosja ma silne struktury siłowe i jakieś tajemnicze technologie, o których jeszcze nic nie wiemy publicznie, ale staną się one kluczowe.
Egipska jasnowidzka stwierdziła wtedy jeszcze, że wszystkie wydarzenia wpływające na przyszły rozwój wypadków nastąpiły już w 2013 roku, tylko ludzie o nich jeszcze nie wiedzą. Już pod koniec zeszłego roku Joy Ayad mówiła, żeby się szykować na nowe czasy, które najwyraźniej właśnie nadeszły.
Jasnowidzka nie wspominała jednak wtedy konkretnie o Ukrainie. Dopiero zapytana niedawno stwierdziła, że wokół tego kraju nadal widzi niepokój i jej zdaniem najtrudniejszy czas zacznie się w kwietniu, a zwłaszcza jego drugiej połowie. Stabilna sytuacja powstanie tam jej zdaniem dopiero po czerwcu 2014.
Komentarze
Strony
Skomentuj