Dziwne kule niewiadomego pochodzenia spadły z nieba w Chinach

Kategorie: 

Źródło: Internet

Do tajemniczego zdarzenia doszło 16 maja w chińskiej prowincji Heilongjiang. Z nieba spadły trzy niezidentyfikowane obiekty, które uderzyły w pola w okolicy miasta Qiqihar.

 

Znalezisko po raz pierwszy zlokalizowali mieszkańcy wiosek Yian i Baiquan. Według świadków upadkowi towarzyszył przejmujący narastający odgłos. Potem zauważono ognistą kule, która z łoskotem uderzyła w grunt.

 

Obiekty tego typu znaleziono w sumie trzy. Wszystkie mają kulisty kształt i wykonane są z metalu. Jedna z kul wylądowała w ogródku przydomowym, dwie pozostałe w innym miejscu w tej samej okolicy.

[ibimage==21506==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Miejsce upadku tych tajemniczych obiektów zostało odizolowane. Podobno pojawiło się też tam wojsko. Nie sposób powiedzieć co to za obiekty, ale być może mają jakiś związek z zestrzeloną również wczoraj rosyjską rakieta Proton-M.

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Pulpet

 Na podstawie badań

 Na podstawie badań numerycznych astrologicznych w dniu wczorajszym miały przylecieć do Polski dwie lśniące kule i malować piktogramy. Jednak w związku z czasowymi awariami systemu GPS wyłączonego przez kraje wschodnie, świecące kule utraciły zakodowane dane o trajektorii swojego lotu, po czym bezwładnie spadły na terytorium Chin, wywołując ogólne zdziwienie wśród okolicznych mieszkańców.

Portret użytkownika pako1205

Faktycznie,istnieje spore

Faktycznie,istnieje spore prawdopodobieństwo,że są to graty pochodzące z Proton-M.Czyli,jak można wnioskować z artykułu,rakieta została faktycznie zestrzelona?Pytam,bo nie mam jeszcze informacji,a ciekawi mnie to.

Portret użytkownika Juszka1980OGL

Nie pako, nie została

Nie pako, nie została zestrzelona,  z telemetrii wynika coś takiego: w czasie pracy silnika trzeciego stopnia w czasie 8min i 45 sekund od zapłonu doszło do spadku ciśnienia w jednym z 4 silników sterujących RD-0214 a około 20 sekund później silnik został wyłączony na wysokości 160km. Szczątki z satelity spadły na terenie między innymi Chin, co przedstawia powyższy artykuł (podobno niektóre lekkie materiały izolacyjne doleciały do Australii).
Tak nawiasem mówiąc satelita miał zastąpić innego utraconego satelitę wystrzelonego w 2011 roku. Proton-M to stara technologia, która niestety ostatnio nie ma zbyd dobrej passy, pozatym strasznie kosztowna w porównaniu z misjami nowoczesnych rakiet.

Strony

Skomentuj