Latający humanoid nad Rosją - nieznana technologia czy goście z kosmosu?

Kategorie: 

Źródło: YouTube

Niezwykłe latające obiekty w kształcie humanoidów to zupełnie nowy rodzaj UFO. Przywykliśmy do tego, że niezidentyfikowane obiekty mają kształt spodka, lub kuli, ale okazuje się, że na całym świecie dochodzi do licznych obserwacji istot, które latają bez widocznego dodatkowego sprzętu.

 

W przeszłości informowaliśmy o przynajmniej kilku przypadkach takich obserwacji. Doniesienia na temat latających humanoidów dochodziły z Indii, Meksyku, Japonii, a ostatnio również z Rosji.

 

Meksykańscy ufolodzy otrzymali niedawno nagranie przedstawiające niezwykłą latającą istotę sfilmowaną nad Sankt Petersburgiem. Niestety nie wiemy kiedy zostało to nagrane, dowiadujemy się tylko, że niedawno więc zapewne w tym roku.

[ibimage==21718==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Film, który prezentujemy poniżej przedstawia jakiś obiekt lewitujący nad miastem. Meksykańscy specjaliści od ufologii sugerują, że mamy do czynienia z humanoidem, według nich kształtem przypomina on mnicha prawosławnego w sukmanie. Jednak co miałby on robić nad miastem i jak miał tego dokonać?

 

Jest to raczej nieweryfikowalna sugestia, że to człowiek. Na myśl przychodzi w takich momentach wynalazek Rosjanina Grebiennikowa, który wykorzystując promieniowanie kształtu pewnych syberyjskich owadów zbudował kiedyś antygrawitacyjną platformę, którą poruszał się niczym podniebnym seagway'em. Być może, że to właśnie z wykorzystaniem czegoś takiego mieliśmy do czynienia nad Sankt Petersburgiem.

 

Zobacz również:

http://innemedium.pl/wiadomosc/latajace-istoty-nieznanego-gatunku-sfotog...

http://innemedium.pl/wiadomosc/promieniowania-ksztaltu-antygrawitacji-cz...

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Komentarze

Portret użytkownika baca

to nie humanoid tylko na

to nie humanoid tylko na przyklad kawał czarnej szmaty - były już przecież matki boskie szmacienne, prawda?
miały puls, miały tętno, płakały i brodaczami rzygały... no to jaki problem aby latać też umiały...
ewentualnie może to być dusza jakiegos ortodokrysjnego koczownika która tak się zepsuła i poczerniała że jej do piekła nie przyjęli i teraz szuka ustronnego wysypiska śmieci żeby się zutylizować... tak to chyba dusza ortodoksyjnego popa...

Portret użytkownika Io600

Kiedyś miałem sny o pojazdach

Kiedyś miałem sny o pojazdach latających, które się non stop gdzieś przemieszczały. Były to dość duże statki kosmiczne, które miały bardzo dużo roboty. Coś chyba robiły z polem magnetycznym Ziemi. To pole zmieniało się i oni je jakoś tam stroili, w rezultacie czego na Ziemi pojawiały się zmiany geoinżynieryjne. Widziałem to w przyspieszonym tempie.
Lubię takie sny nie z tej ziemi Smile

Strony

Skomentuj