Anielska postać uchwycona nad Londynem

Image

Źródło: Internet

Niezwykłe zdjęcie udało się wykonać mieszkance Londynu. Mirjeta Binoke miała zamiar sfotografować Księżyc otoczony gwiazdami, ale ostatecznie na zdjęciu pojawiło się coś, co wygląda jak wizerunek anioła na nieboskłonie.

 

Z doniesień mediów brytyjskich wynika dodatkowo, że syn Mirjety widział dwa dni wcześniej jakiś jasny błysk na niebie. Teraz angielska rodzina sugeruje, że może mieć to jakiś związek z niezwykłym zdjęciem. 

[ibimage==22508==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Oczywiście istnieją również bardziej przyziemne teorie, wedle których nie ma mowy o żadnym aniele, bo jest to po prostu błąd matrycy. Jasny błysk, jaki widział syn autorki zdjęcia mógł być jednym z Perseidów. 

 

Ocena:
Brak ocen

eee...anioły są przecież ładniejsze...jakby nie to że postać jest w okolicy nieba...to bym stawiał na konika morskiego :D

0
0

Dziwną sukienkę ma ta pani ale to nic w porównaniu z koniem chorym  czy ebolą  http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d3549d44f0787671.html                                                                                                http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b55990cf6736f8cc.html                                                                                                   dolna fotka konia http://zmianynaziemi.pl/wideo/tajemnicze-choroba-zaatakowala-w-kalifornii-umieraja-konie

0
0

Rzadko żartuję na takie tematy,ale tutaj należy.Zdjęcie przedstawia reklamę grzebieni do anielskich włosów.

0
0

Dodane przez Popiół z feniksa (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

A teraz poważnie.Było już trochę o strukturze mroku przy tym "dziadku z Indii" a teraz nieco o strukturze światła i światłości.Światłość to w strukturze światła odpowiednik natury .To co widzicie to nie jest anioł tylko znak uczyniony za pomocą grafiki jonizacyjnej.W naturze tak ukazują się wam welony zórz polarnych pod wpływem uwolnionych fotonów wyrzuconych przez Słońce.I tutaj uwaga:Nie rozumiecie czym jest światło.Żródła światła go nie wytwarzają lecz wydobywają.Wracajac do tego znaku,jest on uczyniony specjalnym narzędziem(użycie go do tego celu u was znaczy:projektor)z nawy światłości.Czym one są?.W ogólnym rozumieniu przekładjąc na naszą tutaj rzeczywistość to mobilne domy i miasta dla aniołów światłości.Struktura światła nie posiada tego co w kontinuum rzeczywisistości materialnej nazywacie koordynatami i tak; miejsce to punkt we wszechświecie uwiązany współrzędnymi względem jego elementów materialnych.W strukturze światła nie ma czegoś takiego jak "topografia"miejsc.Zastepują ją osobliwości w postaci tworów nadnaturalnych.Są to kontinua względne a ich względnością jest przeznczenie(funkcja).Nawy to obiekty o kulistym kształcie ze zorganizowanym wnętrzem na potrzeby jej użytkowników.Ich pięknio jest niewysłowione, mogę tylko powiedzieć wam że "budulcem" jest samo światło z jego możliwościami barwnymi.Organizowaniem i wszelkim ruchem w strukturze światła zajmuje się Gigabyt nazywany Bytem Światłości,a w Piśmie Świętym jest ukryty pod metaforą jednego ze Zwierząt z Apokalipsy(orła).We wierzeniach wczesniejszych był też nazywany Feniksem.Ten rysunek grafika jonizacyjną jest znakiem *|anioła który ma w ręku harfę Bożą|*.Nawy są tworami Światłości jako mieszkania i bazy aniołów światłości i wystepują jeszcze tylko jako nawy bytów w Wielkiej Otchłani.Jednak tam są inne realia i prawa Istnienia.Pamiętać należy ,że ten znak nie jest odzwierciedleniem realnym ze struktury światła,tylko pobudzeniem naszego kontinuum do projekcji.

0
0

Dodane przez Popiół z feniksa (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Tak się zastanawiam,kto ma taką odwagę przeczyć temu co napisałem minusowaniem.Zapewne jakiś sekciarz ,który służy siłom ciemności?.Istoty i stworzenia rozumne spoza naszej rzeczywistości które maja podgląd na to co jest mi pokazywane i objaśnane,nie mogły wyjść z podziwu że ogląda to rozum śmiertelnika i przysyłały zapytania czy nim jestem.A tutaj ktoś z betonem w mózgu nie dostrzega czegoś, na co czekała ludzkośc od zarania.

0
0

Dodane przez Popiół z feniksa (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Jak na istotę świetlistą masz bardzo osobliwy język tudzież manię sugerowania (bardzo zawoalowango) innym swojej wyjątkowości itd itd. Może minusy dostajesz od tych, którzy widzą więcej, niż twoim zdaniem powinni? Mnie to jest obojętne, więc nie wystawiam żadnych ocen, żeby było jasne.

0
0

Dodane przez Dżolka (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Dlaczego zawoalownanego?.Jestem unikatem na skalę Istnienia a nie tylko ludzkości.Niestety prześwietlenie Rtg ani waga tego nie wykaże.

0
0

Dodane przez Popiół z feniksa (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Taka jednostka chorobowa nazywa się obłędem posłanniczym w fazie ostrej. Wystepuje w co najmniej kilku przypadkach na niniejszym forum. Np. w formie klasycznej występuje u propagatorów rosyjskiego panslawizmu. Ale przede wszystkim u osób propagujących w Polsce zasady talmudu w zaowalowanej formie /żeby nie przepłoszyć ptaszków przez nieostrożność/.

Podobno obłęd posłanniczy w fazie ostrej da się skutecznie leczyć przy pomocy elektrowstrząsów. Jest o tym sporo informacji w internecie.

Chorzy na obłęd posłanniczy bywają agresywni, należy podchodzić do nich z należytą ostrożnością.

0
0

Dodane przez JWD (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Znamy takich lekarzy i ich mocodawców.W dziejach ludzkości nieskończoną ilość razy ją wyleczyli a w tym trzy razy kidedy cofnęła się do kamienia łupanego.Najobrzydliwsze epitety ,które przypisuje się zdrajcom człowieczeństwa ,są za miałkie na ich głowy.

0
0

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
loading...