Niewyjaśnione światła widziano na wybrzeżu Morza Martwego w Izraelu
Kategorie
Image
Źródło: Internet
Oto rejestracja niezwykłej obserwacji, której dokonano niedawno na wybrzeżu Morza Martwego w Izraelu. Zdjęcia zostały wykonane przypadkiem podczas kalibracji aparatu fotograficznego Nikon D90 DSLR 3".
Aparat był ustawiany tak, aby był w stanie robić zdjęcia z większą niż standardowa ekspozycją, co jest szczególnie przydatne podczas wykonywania zdjęć po zmroku. Autor wykonał kilka klatek kontrolnych i zadziwiło go to, co udało mu się w ten sposób sfotografować.
Pojawiły się obiekty, których, jak twierdzi, nie widział własnymi oczami. Oczywiście uznał to, za artefakty obrazu i usiłował zmienić ustawienia, aby się ich pozbyć. Okazało się jednak, że anomalie pojawiają się też na innych ujęciach a na dodatek wydają się być w ruchu.
- Dodaj komentarz
- 7951 odsłon
Clint Eastwood
Dodane przez El Koto (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Kto powiedział takie zdanie:
Clint Eastwood :D
Lenin.
Dodane przez El Koto (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Kto powiedział takie zdanie:
Lenin.
zacznijmy od tego, że te
zacznijmy od tego, że te światła wcale nie są na wybrzeżu a nad wybrzeżem jak już :D nic wiecej nie jest w tym artykule godne uwagi.
Albo przesunięta w fazie,
Albo przesunięta w fazie, pozawymiarowa baza "opcych" albo... refleks/ powiększenie palników lamp rtęciowych wyeksponowane w soczewkach obiektywu i utrwalone na matrycy aparatu. Stawiam na to drugie.
Mam pytanko: co sie stalo z
Mam pytanko: co sie stalo z artykulem o 2 ksiezycach?
W nocy około 10 minut po 22 w
W nocy około 10 minut po 22 w San Diego, California patrząc z mojego balkonu zauważyłem w jednej z dwóch małych chmur, które były blisko siebie, lecz na rożnej wysokości rozbłyskującą się kule o wielkości piłki nożnej, która stawała się jaśniejsza i około dwukrotnie większa i następnie zmieniająca się w kształt owalny i stopniowo ściemniający się a gdy wygasła wtedy to samo zjawisko zaczęło występować w sąsiedniej chmurze. Ten proces powtarzał się parokrotnie i trwał przez około 20 minut. To zjawisko występowało na wysokości około 300 metrów i zlokalizowane było nad Amerykańskimi Statkami Wojennymi. To zjawisko oglądałem razem z moim sąsiadem, niestety nie zrobiliśmy żadnych zdjęć, ale byliśmy pewni, że następnego dnia pokażą to w telewizji jak również w gazetach, ale niestety była całkowita cisza o tym zjawisku.
Słońce zachodzi a to jest
Słońce zachodzi a to jest chmura podświetlona przez słońce bo w górze jeszcze widać słoneczko. Częste zjawisko przy zachodach. jednak chmury naturalnie nie mają takich kształtów, wygląda to tak jakby tam coś było co startując zostawiło za sobą smugę.
dla Zydów swiatla te to
Dodane przez aniam (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Słońce zachodzi a to jest
dla Zydów swiatla te to ostateczne ostrzezenie
albo nawroca sie na Mosaizm ..albo bedzie Armagedon
dla Judaizmu/Syjonizmu
To z pewnością jest lądowanie
To z pewnością jest lądowanie kapsuły ratunkowej ze statku kosmicznego obcych.
Wybrano Israel, bo to nienormalne państwo, więc wszystko można tam ukryć, zataić, lub zwalić na Palestyńczyków. :D
[ibimage==22522==Oryginalny==Oryginalny==self==null]
Właśnie podobne światła
Właśnie podobne światła widziałem 20 min temu nad z balkonu w Poznaniu a dany obiekt z moich punktu widzenia był bardzo podobny okolice lotniska Ławica . Na 100% nie był to wchodzący w atmosfere asteroid bo po chwili pojawil sie w innym miejscu .