Działalność bogów, panów i bytów UFO

Kategorie: 

http://popotopie.blogspot.com/

Prawdziwa przeszłość ludzkość to jedna z najbardziej skrywanych tajemnic. Kto jest odpowiedzialny za jej ukrywanie ? Przebywając na tej planecie, w tym Układzie planet słonecznych, należy starać się odkryć to co jest zakryte. Historia starożytności wcale nie jest tak odległa jak moglibyśmy podejrzewać. Jakie istoty wywierają na nas wpływ ? Kim są ?

 

Kiedy oglądamy TV, słuchamy radia, czy wchodzimy do internetu, to często napotykamy wiadomości o istnieniu tzw. teorii ewolucji Karola Darwina. Cały mainstream informacyjny co jakiś czas, jakby naturalnie, porusza tę sprawę w głównych wiadomościach. Sposób w jaki to robią, świadczyć ma że teoria ta jest absolutnie udowodnionym faktem, nie pozostawiającym żadnego miejsca na jakąkolwiek dyskusję.

„…Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach…”

Najczęstszym schematem „naukowej papki (prazupnej)”, jest ten, jakoby łańcuch ewolucyjny był skompletowany dzięki najnowszym odkryciom „zagubionego ogniwa”. Propagowane w ten sposób wiadomości, zwłaszcza gdy zostaną znalezione w jakimś zakątku świata resztki „starożytnych” szkieletów bądz czaszek, stają się „najbardziej przekonującym” świadectwem „małpich” przodków istot ludzkich.

 

Zwykli ludzie nie mający odpowiedniego przygotowania naukowego, zaczynają oczywiście myśleć, że teoria ewolucji jest faktem tak pewnym jak prawa matematyki. Postrzegają oni teorię zakładającą, że życie zostało ukształtowane w rezultacie łańcucha przypadków, za prawo szeroko akceptowane w kołach naukowych, co jest oczywistą nieprawdą.

 

Naukowa rzeczywistość wcale się tak nie przedstawia, ponieważ teorii ewolucji daleko do wyjaśnienia jak powstało życie. Poza tym każde nowe odkrycie w dziedzinie biologii przynosi nowe problemy, których nie można wyjaśnić w sposób ewolucyjny ani teraz, ani zapewne przyszłości.

 

(Rekonstrukcja wyglądu gwiezdnego dziecka Lloyda Pie)

[ibimage==23253==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Czy można w jakiś sposób wyjaśnić istnienie w strukturach starodawnych cywilizacji idei wielobóstwa ? Jeżeli tak, to kim byli tamci bogowie ? Może oni cały czas gdzieś obok istnieją ? Co z dawnymi przekazami o ich wojnach ? Na początek należy przytoczyć słowa wybitnego doktora Kościaoła Katolickiego, pochodzą one z drugiego wieku naszej ery. Ten wybitny komentator, pochodzący z epoki patrystycznej, w oparciu o starożytną wiedzę, a zwłaszcza o Pismo Święte, tak pisze o istotach wyższych:

[...]Pierwsze zatem przykazanie brzmi: „Nie będziesz miał innych bogów poza Mną” Gdyby powiedział: „Nie ma bogów poza Mną„, zdanie wydawałoby się jaśniejsze. Tymczasem mówi: „Nie będziesz miał innych bogów poza Mną”; nie zaprzeczył więc istnieniu innych bogów, lecz zakazał ich przyjmować adresatowi przykazań. Wydaje mi się, że stąd właśnie apostoł Paweł zaczerpnął myśl, którą sformułował w Liście do Koryntian: „Jeśli nawet są tak zwani bogowie na niebie czy ziemi”; i dodaje: „Tak jak jest wielu bogów i wielu panów; dla nas jednak istnieje jeden Bóg Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my istniejemy, oraz jeden Pan Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy”. Zresztą możesz znaleźć w Piśmie wiele innych zapisów, w których jest mowa o „bogach„, na przykład: „Bo Pan najwyższy, straszliwy, jest wielkim Królem nad wszystkimi bogami oraz: „Przemówił Pan, Bóg nad bogami„(Psalmów 46[47], 2.), i: „Pośród bogów sąd odbywa” (Psalmów 81[82], 3)

O panach tenże Apostoł powiada: „Czy Trony, czy Panowania, czy Zwierzchności, wszystko przez Niego i w Nim zostało stworzone” (Kolosan 1,16). Panowaniazaś nie oznaczają nic innego, jak jakąś wielką gromadę panów. W zdaniu tym, jak sądzę, apostoł Paweł wyjaśnił sens Prawa. Stwierdzenie jego oznacza bowiem, że chociaż jest „wielu panów„, którzy panują nad innymi narodami, i „wielu bogów„, którzy od innych odbierają cześć, to „dla nas istnieje jeden Bóg i jeden Pan”. A jeśli słuchacie uważnie i cierpliwie, to samo Pismo może was pouczyć, dlaczego istnieje „wielu bogów i wielu panów„. Oto bowiem w pieśni Powtórzonego Prawa Mojżesz stwierdza:

„Kiedy Najwyższy dzielił narody i rozpraszał synów Adamowych, ustalił granice narodów wedle liczby aniołów Bożych. I działem Pana stał się Jego lud, Jakub, a sznurem dziedzictwa Jego Izrael” (Powtórzonego Prawa 32, 8-9). Wiadomo więc, że bogami. albo panami zwą się aniołowie, którym Najwyższy powierzył władzę nad narodami; zwą się bogami, bo przez Boga zostali ustanowieni, panami zaś, bo od Pana otrzymali władzę. Dlatego też do aniołów, którzy nie ustrzegli swej władzy, mówił Bóg: „Ja rzekłem: Jesteście bogami i wszyscy synami Najwyższego. Wy zaś pomarliście jak ludzie i poupadaliście jak jeden z książąt” (Ps 81[82], 6-7) – mianowicie idąc w ślady diabła, który jako pierwszy uległ zagładzie. Widać stąd, że są przeklęci wskutek przestępstwa, a nie z natury (Psalmów 82).[...]

W drugim wieku naszej ery, poglądy chrześcijańskich mędrców, uznanych dzisiaj za świętych i określonych mianem doktorów interpretacji oraz świętej mądrości, odbiegały często od głoszonych obecnie schematów materialistycznego tłumaczenia rzeczywistości, zwłaszcza jeśli chodzi o stronę anielską ! W czasach obecnych istnieje spora grupa teologów chrześcijańskich tłumacząca Biblię poprzez pryzmat badań ewolucjonistów oraz współpracujących z nimi archeologów. Przeglądając wypowiedzi profesorów, doktorów i świata nauki kręgu katolickiego można natknąć się na twierdzenia wręcz nasiąknięte tą mało wiarygodną wiedzą darwinistyczną.

[ibimage==23254==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Przedstawiony urywek wypowiedzi mędrca chrześcijańskiego, posiadać może bardzo małe mankamenty znaczeniowe w stosunku do starożytnego oryginału, dlatego dałem w odpowiednich urywkach odnośniki do cytowanych wersetów w Biblii. Jednak jako całość jest on bez zarzutu, jest bardzo wartościowym wkładem i powinien stać się wielkim krokiem w zrozumieniu problemu UFO, wojny starożytnych bogów oraz wielu zagadek megalitów, jak na przykład piramid z Giza.

 

Czy istnieją potężne cywilizacje anielskie ? Byty posiadające niezwykłą inteligencję i moce, a na ich zebraniach pojawia się osobowy Bóg ? Pojazdami bogów i panów mogły by być „statki kosmiczne” wielkości planet, lub wielkością znacznie je przekraczających.

 

Biblia informuje nas, że jeden z tych bytów został strącony, nazwany został Diabłem lub Szatanem. Słowo „diabeł” wstępuje 33 razy w Piśmie Świętym, słowo „zły duch” aż 43 razy, a słowo „szatan” 28 razy. Nie jest to więc rzeczywistość, o której Biblia całkowicie milczy. Jego prawdziwe imię demaskuje Księga Mądrości – „Śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą” (Mdr 2,24), a przede wszystkim mówi o nim ostatnia księga Pisma Świętego – Apokalipsa św. Jana (Ap 12,9). Szatan w Biblii jest zatem postacią realną, wyraźnie zarysowaną, bytem osobowym, niewidzialnym, bezcielesnym, obdarzonym poznaniem i wolnością.

„…A jeśli nawet Ewangelia nasza jest ukryta, to tylko dla tych, którzy idą na zatracenie, dla niewiernych, których umysły zaślepił bóg tego świata, aby nie olśnił ich blask Ewangelii chwały Chrystusa, który jest obrazem Boga…” 2 List do Koryntian 4:4

Wyrażenie „bóg tego świata” wskazuje, że szatan ma ogromny wpływ na ludzkie umysły ! Jakim sposobem ? Za pomocą jakiej technologii, lub bardziej jakich mocy używa ?!

[ibimage==23255==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Myśli, koncepcje, spekulacje i różne religie świata są w zasięgu jego działania. Poglądy sporej części ludzkości wynikają z jego możliwości propagowania fałszu informacyjnego typu ewolucja, itp…

 

Nie oznacza to, że całkowicie rządzi światem; Bóg jest nadal suwerenny. Oznacza to jednak, że Bóg, w swojej nieskończonej mądrości, przyzwala szatanowi by działał w tym świecie, w takim zakresie na jaki mu pozwala. Gdy Biblia mówi, że szatan ma władzę nad światem, musimy pamiętać, że Bóg dał mu rządzić nad niewierzącymi. Wierzący nie podlegają władzy szatana (Kolosan1.13). Niewierzący natomiast, złapani są „w sidła szatana” (2 Tymoteusza 2.26)

 

Owe pierwiastki duchowe zła przebywają zaś całkiem niedaleko od atakowanego przez nie rodzaju ludzkiego, bo gdzieś na słabo rozpoznanych „wyżynach niebieskich” oraz w otaczającym Ziemię powietrzu i jego okolicach, by stamtąd prowadzić swe zakusy na dusze, na ludzkość.. Potwierdza to św. Paweł w Liście do Efezjan 2:2, gdy nazywa szatana władcą mocarstw powietrza:

„… w których żyliście niegdyś według doczesnego sposobu tego świata, według sposobu Władcy mocarstwa powietrza, to jest ducha, który działa teraz w synach buntu…” List do Efezjan 2:2

Nie znamy natury UFO pomocników, możliwe że część z nich jest w jego rękach, lub jak się podejrzewa są oni jego nasieniem, czyli istotami przez niego stworzonymi, bytami spłodzonymi przez Władcę mocarstwa powietrza.

 

W dzisiejszych czasach, wśród wielu ludzi panuje dziwny pogląd, że UFO spisek to taka opowiastka nawiedzonych, że to fantazja, że to sztuka literacka, która ma coś ukazywać w postaci holywoodzkiej. Niestety, zdarza się , że takie światowe myślenie przenika czasem do umysłów ludzi wierzących. Wierząc w Boga, powątpiewają w diabła i jego pomocników, których Jacques Valle określił jako "Posłańców Oszustwa". ("Messengers of Deception")

[ibimage==23256==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Jest to jedna z manipulacji UFO duchów, ich zwycięska dezinformacja ma miejsce, gdy ludzie nie wierzą w ich inteligencję i przebiegłość, gdy się nie przejmujemy ich zamiarami, wtedy one sprawiają świetliste pokazy, wygniatają kręgi, przekazują treści tzw. kontakterom. Jest jeszcze inny rodzaj taktyki bytów z rodzaju UFO. Jakby druga skrajność. Jeśli jednym tłumaczymy, że one nie mają złych zamiarów ­­— więc są niegroźne — to innym próbuje się wmówić, że pochodzą one z planet i "męczyły się" lecąc miliardy lat świetlnych, by nam pomagać walczyć z naszą własną głupotą, by zniekształcić duchowy dorobek Biblii, by go wykrzywić.

 

Objawiające się coraz częściej UFO byty mogą chcieć nas przygotować do nowego wieku asymilacji, w tym i genetycznej. Należy wyjasnić, że zwrot "objawiać się" można opisać w określony sposób, na przykład stwierdzeniem, iż jakaś wyższa wiedza może zostać przekazana przez jakąś wyższą istotę duchową. W przypadku demonów zawsze będzie to oznaczało podszywanie się pod tę „wyższość", w celu oszukania bądź zwiedzenia, lub jak to ujął Vallee z 'posłaniem dezinformacji'. Przed tym wszystkim co ma nadejść, czego ludzie nie dostrzegają, co jest zakryte, a co jest przygotowywane na Ziemi oraz w innym wymiarze może uratować jedynie Jezus.

 

Można pisać długie elaboraty na temat terminu "zwiedzenie", w jednym krótkim zdaniu polegać ma ono, między innymi, na zmianie kierunku, w którym podąża nasza codzienna myśl, codzienna medytacja, nasza modlitwa, a jest nim Chrystus, będący ratunkiem i Zbawieniem przed tym co ma nadejść w tym wymiarze i z innego wymiaru.
 

Wszystkich zainteresowanych tym niezwykle ciekawym tematem zapraszam na stronę mojego bloga:

http://popotopie.blogspot.com/2013/06/kim-sa-istoty-z-innego-wymiaru.html

 

Proponuję także świeży krótki film w tej tematyce,  by lepiej zrozumieć problem z jakim borykają się badacze tego fenomenu, oraz ludzie doświadczających 'pomocników':

Nasienie Węża i ufo zwodzenie czasów ostatecznych

 

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika sio

He, he - niestety nie jestem

He, he - niestety nie jestem z tej parafii - nikogo nie całuję po rękach nawet kobiet.
Ludzie czterema łapami trzymają się jednej filozofii z tego samego żródła.
Przecież to nawet sam Bóg się jedynie może z tego pośmiać jak ludzie się ograniczają ze strachu albo głupoty.
Kupiec cię zawsze oszuka, ale to od ciebie zależy czy rzecz akceptujesz, a jeżeli tak to płać.
Duch jest od Boga więc o co się baćczy po co się ograniczać albo szukać pośredników - nie logiczne nawet

Portret użytkownika jaa

"Nostradamus pisał o

"Nostradamus pisał o zniszczeniu: człowiek podobny do świni zniszczy ziemię."
 
tu możliwe są co najmniej dwie opcje. Jedna to ludzie ryjący w ziemi czyli szukający w niej surowców czyli współczesna gospodarka. Druga to człowiek (jeden) udający knura.

Portret użytkownika DRON

Odszukajcie sobie na

Odszukajcie sobie na satrożytnych reliefach z Sumeru,Babilonu,Asyrii,Mezopotanii,Chladei i Egiptu ,jak wygląda drzewo życia.Jedna gałązka na nim to taka forma zycia jaką znacie ,organizowanie ciała za pomoca genomu DNA.Pozostałe to już inne formy.Jeśli sobie to uzmysłowiecie,przestaniecie tkwić jak "koń przy kieracie"poszukując tylko mięsa które się rusza.

Portret użytkownika baca

trochę nieudolna jest Homoś

trochę nieudolna jest Homoś twoja "rekonstrukcja" "gwiezdnych dzieci"
to ziemska choroba i pisze o tym tak właściwie to w sumie wszędzie oprócz biblii...
szkoda że tylko ją czytasz - bo ten zbiór żydowskich bajek niezwykle szybko ogłupia...
[ibimage==20165==Oryginalny==none==self==null]

Portret użytkownika barra barra

Pacanie jasnowidzu. Jak

Pacanie jasnowidzu. Jak mawiał Forest Gump: "Poznać głupiego po czynach jego".
Poprzez zamieszczenie zdjęcia tego chorego człowieka udowodniłeś że jesteś podłym [ciach], arogantem i pseudo myślącą istotą nie mającą uczuć. Poniżam sam siebie, prowadząc z tobą jakikolwiek dialog, ew. monolog. Tacy jak ty, to zaraza tej planety, nie masz nic wspólnego z szeroko rozumianą inteligencją.
 
Twoja [ciach] jest porażająca, twoje uczucia zostały wypalone już w dzieciństwie. Ludzka choroba cywilizacyjna, to takie osobniki jak ty. Masakra chłopie, żarty poniżej pasa. Życie za takie chamstwo się mści, więc prawdziwy upadek jest przed tobą. Życie porządnie skopie ci dupę w najmniej oczekiwanym momencie. To będą twoje osobuste gromy kupo schabu bez duszy.
 
PS. Admin! usuń ten durny post pacana a przede wszystkim zdjęcie.
 
[ciach]
edit: skasowano
ostrzeżenie za używanie wulgarnych i obraźliwych słów wobec innych użytkowników !
/mod/

Portret użytkownika barra barra

trzcina. problem tej

trzcina. problem tej wypowiedzi, tzn. brak odpowiedniej wiedzy jest taki, że nie według wielu osób w tym jednej konkretnej na którą się powoływałem, przedstawione zdjęcie przez pacana, nie jest chorobą. wysnuta przez niego bardzo poważna teoria, która do tej pory nie została obalona poważnymi argumentami polega na tym, że dorosłe osoby, których genotypy nie są "zanieczyszczone" poprzez mix populacyjny, zawsze będą czystsze niż nas szeroko rozumianej populacji krajów rozwiniętych, co w języku pozamatrixowym nazywa się brudną globalizacją.
Może nie wiesz, ale największe rody królewskie na ziemi jak sięgnąć historią w przeszłość nie krzyżowały się, jak przysłowiowy kundel z kundlem (brudna globalizacja), gdyż obawiały się, że ich kontakt z cywilizacjami pozaziemskimi zostanie zakłócony lub/i przerwany. Stąd różne teorie o rodach królewskich pojmowanych przez lemingi jako żmije i inne gady. Powracając do tematu. Pogląd wielu osób wskazuje, że ludzie którzy rodzą się z "deformacjami", to ludzie chorzy, którzy od razu poddawani są badaniom, i leczeniom, które mają na celu unicestwienia ich, stąd mówi się że krótko żyją. Rozumiesz już że "leczenie" pozbawia ich życia. To formy, których czyste dna mogło zaowocować narodzeniem się istoty o właściwościach pozaziemskich, tzw. ucieczka genetyczna z matrixa (to moje skojarzenia, bo nie spotkałem się fachowym określeniem tego "zjawiska").
Pokrótce nakreśliłem Tobie i innym, o co chodzi z odnalezioną czaszką, o której wspomina się. Podobieństwo ludzi, których zamieścił pacan nie jest oczywiście błędne, ale to nie jest choroba. To coś co zostało ludziom zaprogramowane że to choroba. nic więcej nie będę dodawać, bo nie ja piszę materiały. To co zostało zauważone przez pacana, to tylko promil wiedzy a dotyczy tylko podobieństwa fizycznego.
PS. teoria tego człowieka, na którego się powołałem nie może być przez nikogo obalona, bo ludzie z tymi "deformacjami" żyją krótko. Za krótko aby wiedzieć jak się rozwijają. od brania leków i od testowania na nich przeróżności farmaceutycznych, ich organizmy są pozbawiane możliwości rozwinięcia. No więc nikt nie wiem, jak bardzo te osobniki "cudownie wyrwane z matrixowego snu" przewyższają każdego człeka n ziemi, który jest od pokoleń "spedalony" przez migrację międzyludzką bardzo rzadkich genotypów. ech..., ludzie, ludzie
 

Strony

Skomentuj