Niezwykłe zdjęcie z łazika Curiosity przedstawia ptaka lecącego na Marsie?

Kategorie: 

Źródło: NASA

Należący do NASA łazik Curiosity już nie raz dostarczył na Ziemię zdjęcia przedstawiające anomalie, które są trudne do wytłumaczenia. Najnowsze z nich przedstawia coś co leci na marsjańskim niebie.

 

Nietypowe zdjęcie wykonano w dniu Sol 882 na Marsie, co odpowiada 29 stycznia na Ziemi. Widać na nim wyraźnie coś lecącego w sposób przypominający ziemskie ptaki. Niektórzy widzą nawet podobieństwo kształtu tego obiektu do szybującego orła.

[ibimage==23960==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Źródło: kadr z YouTube

Oczywiście oficjalnie na Marsie nie ma żywych organizmów, a już tym bardziej latających. Skoro zatem naukowcy nie wiedzą co to było i co z tym zrobić, to prawdopodobnie zostanie to przemilczane jak dziesiątki innych nietypowych anomalii widzianych na Czerwonej Planecie.

[ibimage==23962==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Źródło: kadr z YouTube

Wcześniej zaobserwowane obiekty latające na Marsie próbowano tłumaczyć tak, że są to ziemskie orbitery okrążające tą planetę i być może tym razem też tak to zostanie wyjaśnione. Inna opcja jest taka, że Curiosity nigdy nie dotarł na Marsa tylko jeździ po pustyni w Utah. Gdyby tak było to rzeczywiście pojawienie się ptaka szybującego na niebie nie byłoby wielką sensacją, ale raczej skandalicznym oszustwem NASA.

[ibimage==23963==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Oryginalne zdjęcie z Curiosity - źródło: NASA

 

 

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika H.R.

Wszystko fajne, a teraz

Wszystko fajne, a teraz spróbujmy pomyśleć. Lądowania ziemskich pojazdów na Marsie, to fakt. Przesyłanie plików zdjęć i filmów z Marsa przez te urządzenia, to fakt. Wykonanie map satelitarnych Marsa, a co za tym idzie map geologicznych z obrazem struktur podziemnych, to fakt. Istnienie internetu i powszechny dostęp do części tych zdjęć, to fakt. Możliwość włamań do baz danych z utajnionymi zdjęciami, to też fakt. Coraz częstsze pojawianie się w sieci zdjęć z Marsa przedstawiających dziwne artefakty, wyglądem związane z Ziemią, oraz obrazy takie jak przelatujące samoloty, ludzie, lub lecący ptak na Marsie, to też fakty. A teraz zadajmy pytanie - co to wszystko oznacza? Jakie z tego wnioski? To sugeruje, po pierwsze, że mamy do czynienia z bardzo ciekawymi znaleziskami na Marsie, ale informacje o nich są bardzo mocno cenzurowane i w zasadzie opinia publiczna nic o nich nie wie. Po drugie. Jako, że rozsądni ludzie wiedzą, że żadnych, pilnie strzeżonych tajemnic, jak i te z Marsa, nie da się w 100% skutecznie zabezpieczyć przed kradzieżą i wyciekiem, więc trzeba je zabezpieczyć w sposób kontrwywiadowczy, taki, w jaki się zabezpiecza przeróżne tajemnice państwowe. Na czym to polega? Na tym, że preparuje się fikcję na śladowych motywach tematu, który będą starali się wyśledzić tropiciele, puszczeniu ich na fałszywy trop w ślepą uliczkę, oraz na takim spreparowaniu go, aby po pewnym, dość krótkim czsie, wyszły na jaw fałszerstwa. To skuteczny sposób na zdyskredytowanie sensacji związanych z chronionym tematem, zdyskredytowanie osób drążących zabroniony temat i zabezpieczenie się w ten sposób przed uwiarygodnieniem prawdziwych, tajnych materiałów w razie nastąpienia ich przecieku w wyniku kradzieży. Wówczas prawdziwy materiał można bez trudu publicznie zdyskredytować i ośmieszyć wraz z osobą publikującego. Krótko mówiąc - robi się podwójny bluff. Publikowanie takich ewidentnie sfałszowanych materiałów, jak wiele rzekomych z Marsa sugeruje nam, że tam znajduje się coś, co na prawdę warto chronić odkrywcom przed naszymi oczami. Mała rada dla myślących. Jeżeli ktoś coś publikuje  i to coś jest kontrowersyjne, szokujące, albo potocznie mówiąc - nie z tej Ziemi, jak np. sokół na Marsie, to zamiast zachwycać się i egzaltować tym faktem, lub niezmiernie fachowo rozprawiać na rzeczywistą możliwościa np. latania sokoła po Marsie, lepiej zastanowić się nad tym, co taka informacja ma niby oznaczać, w jakim celu i kto ją publikuje i co chce w ten sposób uzyskać, lub co ważniejsze, co chce w ten sposób ukryć? Miłego polowania.

Portret użytkownika  rzepiór

na tym zdjęciu to żaden

na tym zdjęciu to żaden ptak,chociaż ich pełno na marsie.jest to samolot marsjan które można znaleśc na
niektórych zdęciach z marsa. dlaczego?  bo  dobrze widac otoczkę cieplną .co do sceptyków negójących
łazika na marsie.obejrzyjcie dokładnie zdjęcie z górą" mount sharp".pytanie? gdzie na ziemi występuje taka
struktura.do tego jeszcze piramidy i piękny sfinks.wystarczy przejrzec zdjęcia ze strony nasa.
mało tego na marsie występują opady deszczu jest atmosfera i co najważniejsze normalneZYCIE nie pod a na
powierzchni.
 

Portret użytkownika Tomas31

Patrzac na to zdjecie odrazu

Patrzac na to zdjecie odrazu przychodzi na mysl obiek wygladajacy jak wahadlowiec/samolot . Na marsie nie ma atmosfery do podtrzymania zycia, ptak raczej odpada.
Za to zycie jest pod powierzchnia Marsa, na youtubie widzialem konferencje,pokazywali zdjecia.
Nie pamietam tytulu. Cos jak "Intelligent live on under surface on Mars"

Portret użytkownika Xystos

bardziej prawdopodobne

bardziej prawdopodobne jest,ze zdjecie zrobiono na pustyni w USA
z Marsem taka sama sciema jak z ladowaniem na Ksiezycu

amerykanie to chwalipiety,twierdza ze maja wiekszego niz w rzeczywistosci maja
i niektorzy daja sie nato nabrac !

Portret użytkownika kolo21

Dobre.Albo fake taki czy

Dobre.Albo fake taki czy siaki.Ale NASA tak cenzuruję fotki co dają do wglądu społeczeństwu.I nie dostrzegli że widac jakiegoś ptaka na niebie?Ciekawe kiedy pokażą fotkę z ciężarówką w tle.

kolo21

Portret użytkownika El Koto

Fajny ptaszek. Ale mi i tak

Fajny ptaszek. Ale mi i tak bardziej podoba się to że Muhamedy z UE zamiast tak jak było w planach: ''bić gwałcić podpalać mordować chrześcijan'' - krzyczą coraz głośniej i coraz częściej ''żydzi do gazu''
Biggrin

Strony

Skomentuj