UFO to pojazdy pilotowane przez naszych potomków z przyszłości?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Wiele osób przyjmuje, że widywane na całym świecie niezidentyfikowane obiekty latające to pojazdy pilotowane przez przedstawicieli pozaziemskich cywilizacji. Jednak nie można tego wykluczyć, że na pokładzie UFO znajdują się ludzie z przyszłości.

 

Od czasu gdy wyprowadzono wzory równań Einsteina-Rosena stało się jasne, że musi istnieć coś takiego jak tunele czasoprzestrzenne, pozwalające na natychmiastowe przeniesienie się między różnymi punktami w czasie i przestrzeni. Niedawno nawet w prestiżowym czasopiśmie naukowym Annals of Physics, spekulowano, że tunel podprzestrzenny może się znajdować w centrum naszej galaktyki. Teraz ludzkość nie posiada technologii pozwalającej na kontrolowanie takiej drogi na skróty, ale nie można wykluczyć, że w przyszłości ludzie zdołają to opanować.

 

Oznacza to, że podróże międzygwiezdne, a nawet międzygalaktyczne można będzie skrócić poprzez zakrzywienie czasoprzestrzeni. To tak jakby cały wszechświat był płaską kartką papieru i albo poruszamy się z wielkimi prędkościami przez miliardy lat, albo znajdujemy skrót, powodujący zakrzywienie kartki, tak aby punkty A i B znalazły się w tym samym punkcie.

[ibimage==24104==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Wśród fizyków nie brakuje też opinii, że podobną metodą da się podróżować nie tylko w przestrzeni, ale i w czasie. Teoria superstrun zakłada, że istnieje nieskończenie dużo wszechświatów i wiele z nich jest do siebie bardzo podobna. Skutkiem tego możliwe jest nie tylko stworzenie tunelu, który połączy dwa punkty w przestrzeni nawet z różnych galaktyk, ale też wybranie tego kiedy się tam pojawimy.

 

Dzięki temu, kiedyś możliwe będzie odwiedzanie przeszłości w innych, zbliżonych wszechświatach. Niektórzy badacze zjawisk paranormalnych sugerują, że to co obserwujemy jako UFO to nic więcej tylko wehikuły czasu na pokładzie których znajdują się nasi przodkowie z innego, zbliżonego do naszego wszechświata, ale z innego czasu.

[ibimage==24105==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Ze wspomnianej teorii strun wynika, iż nie może być czegoś takiego jak paradoks dziadka, czyli nie da się zabić własnego przodka powodując unicestwienie siebie samego. Można tylko zamordować swojego przodka w tym danym wszechświecie, co spowoduje ewentualnie, że nie urodzi się nasz odpowiednik na tej konkretnej Ziemi. Tak czy inaczej muszą istnieć jakieś prawidła normujące takie ewentualne podróże w czasie.

 

Jeśli nasi przodkowie przybywają z przyszłości, to z pewnością starają się pozostać niezauważeni, aby ograniczać skażenie kulturowe jakie mogliby wywołać swoim oficjalnym pojawieniem się. Kiedyś może było to łatwiejsze, ale rozwój technologiczny powoduje, że teraz niemal każdy ma w kieszeni kamerę wbudowaną w telefon komórkowy. To właśnie tak można wytłumaczyć wysyp obserwacji niezidentyfikowanych obiektów latających obserwowany w ostatnich czasach.

[ibimage==24106==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Jeśli w UFO rzeczywiście znajdują się goście z innego czasu pragnący podziwiać Ziemię w pewnych kluczowych momentach, to mogłoby tłumaczyć ilość obserwacji UFO jakie notuje się w czasie ważnych wydarzeń historycznych. Przyczyny takich wizyt mogą być albo turystyczne, albo naukowe, na przykład chęć przeprowadzenia jakichś badań.

[ibimage==24110==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Niektórzy sugerują, że dowodem wskazującym na to, że ufonauci to tak naprawdę ludzie z przyszłości, jest ich fizjonomia. Tak się składa, że wyobrażenie obcego koresponduje z oczekiwaniami futurystów związanymi z ewolucją gatunku homo sapiens. Duże głowy i oczy, małe usta, dziwny kolor skóry, mogą być po prostu przystosowaniami jakie ludzie posiedli z biegiem czasu, na skutek zmieniających się warunków na Ziemi.

 

Niewątpliwie teoria zakładająca, że przypadki UFO to tak naprawdę obserwacje pojazdów naszych potomków z przyszłości, nie może być automatycznie odrzucona. Co więcej trzeba przyznać, że jest to chyba nawet bardziej prawdopodobne, od założenia, że pilotami niezwykłych pojazdów są przedstawiciele obcych cywilizacji, które przyglądają się naszemu rozwojowi cywilizacyjnego.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.5 (2 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Cabaj

Światem rządzą Reptilianie

Światem rządzą Reptilianie Draco jaszczury które przybyły ok 300 tysięcy lat temu z gwiazdozbiorów Smoka i Oriona. Jak mówił Credo Mutwa szaman Zulusów dali nam straszny dar, mowę w różnych językach i zmodyfikowali ludzkie DNA przez co ludzie utraci zdolność telepatii czyli czytania w myślach poruszania przedmiotów wolą umysłu i takie zdolności a potem stworzyli instytucje państwa i religii do kontroli ludzi. 

Portret użytkownika max77

To prawda ze DNA zostalo

To prawda ze DNA zostalo zmodyfikowane. Nie mniej jednak sa techniki mentalne pozwalające na zmianę własnego DNA. Są już osoby na Ziemi które to zrobiły za pomocą tethahealling i obecnie ich telomery już nie ulegają skracaniu. 
 
 
 

Portret użytkownika Dr uno

To jak wytłumaczysz to ze

To jak wytłumaczysz to ze jeszcze 15 lat temu jak ktoś by ci powiedział ze będziesz miał komputer w którego będziesz się wgapial 1000 razy dziennie a najlepsze jest to ze będziesz trzymał go w kieszeni swoich spodni to kazał by Ci się po głowie popukać Lol

Portret użytkownika JWD

"iż nie może być czegoś

"iż nie może być czegoś takiego jak paradoks dziadka, czyli nie da się zabić własnego przodka powodując unicestwienie siebie samego. "
 
To powyższe zdanie nie ma logicznego sensu. Chyba, że zamiast "przodka" wstawi się "potomka".

Portret użytkownika patriota

Czas jest wartością

Czas jest wartością względną,czyli umowną.Wymyślił go człowiek który żyje w trójwymiarowej otaczającej go przestrzeni,odkąd pojawiły się wschody i zachody słońca,aby nieć punkt odniesienia do zachodzących procesów przede wszystkim fizycznych i biologicznych.Tak naprawdę wg teori Einsteina,czas nie istnieje.Wszystko co było,jest i będzie jest razem zespolone i przenikają się wzajemnie.

Portret użytkownika Q...

W kółko Macieju... Teza o

W kółko Macieju... Teza o "potomkach" została ostatnio nagłośniona w filmie "Interstellar" i jako taka jest promowana w postaci  "nowej", "porywającej" myśl i ducha idei ale to tylko odsłona tego samego procesu jakim jest stare, planowe zwiedzenie.   Skoro jesteśmy nieustannie bombardowani propagandą dołu, to równie namolnie powtórzę...  jeśli to "nasi potomkowie" to nieodmiennie nasuwa się wrażenie  że, biedactwa, zostali lucekferianami.  Cytując klasyka: "Daniken, Zdalne Widzenie i ufo - konferencja w Roswell"   https://www.youtube.com/watch?v=Cra3u2jVEQo 

Strony

Skomentuj