Rząd Nigerii przez półtora roku nie umiał zamknąć restauracji dla ludożerców

Image

Źródło: Dreamstime.com

Władze nigeryjskiego miasta Anambra w południowo-wschodniej części kraju zamknęły lokalną restaurację, gdzie serwowano posiłki z ludziny, czyli fragmentów ludzkich ciał. Co ciekawe, pierwsze sygnały, że to restauracja dla kanibali pojawiły się w lutym 2014 roku, ale lokalna policja potrzebowała półtora roku, aby zamknąć "jadalnię".

 

Rozprawienie się z tym trwała tak długo, ponieważ podobno nie było świadków. Skandal wybuchł po tym, gdy miejscowy proboszcz, zjadł obiad w restauracji i narzekał na zbyt wysoki rachunek, który przyniósł mu kelner. Wyjaśnił mu, że właśnie zjadł ludzkie mięso, które nigdy nie było tanie.

 

Wygląda na to, że w lokalnej kuchni potrawy z ludzi są rodzajem luksusu. Zszokowany ksiądz poskarżył się na to policji. Dochodzenie wykazało, że mieszkańcy Anambry wielokrotnie widzieli, w pobliżu restauracji dziwnie wyglądających ludzi w brudnych ubraniach, którzy mogli skończyć w posiłku.

 

Podczas przeszukania budynku odnaleziono karabin AK-47, granaty i inne broń. Ponadto w kuchni odnaleziono odcięte ludzkie głowy. Policja aresztowała dziesięciu podejrzanych, wśród których był też właściciel restauracji. Nie wiadomo jeszcze jaka kara grozi kanibalom.

 

 

 

Ocena:
Brak ocen

  "Skandal wybuchł po tym, gdy miejscowy proboszcz, zjadł obiad w restauracji i narzekał na zbyt wysoki rachunek, który przyniósł mu kelner. Wyjaśnił mu, że właśnie zjadł ludzkie mięso, które nigdy nie było tanie." jak to przeczytałem to zwyczajnie jeb..m :-D. 

0
0

Dodane przez Jonny Bravo (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Przepraszam, że przez niezręczność postawiłem "minus". Ręka mi się "omskła", a sam post uważam za niezwykle trafny.

0
0

jaka kara?

prawie 600 lat tradycji kulinarnej, restauracja przeznaczona dla rdzennych mieszkańców, dosłownie (wystarczyło przeczytać slogan nad drzwiami) to zaledwie 153 obywateli Nigerii a każdy musi chociaż raz w roku skosztować własnych korzeni (zjada się wyłącznie mózg i gałki oczne) w czasie obchodów największego święta plemiennego.

Ignorancja i egoizm księdza pozwoliły mu wskazać palcem w menu restauracji ciąg znaków, których nie znał, nie rozumiał ale był 'wyjątkowo przedstawiony'.

to oczywiście 'joke', ironia bliska prawdy tak samo jak to, że Ewa dała Adamowi jabłko bo było robaczywe.

0
0

A to wszysko ku radosci "stwórcy" który wiedział ze to sie stanie ale nic nie zrobił zeby temu zapobiec.Jak zawsze zresztą.

0
0

z tych wychudzonych murzynów co najwyrzej rosół mógł zjeść,

więc pytanie ile czrny płaci za michę rosołu???

0
0

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
loading...