Kandydatka na prezydenta USA z obozu demokratów Hillary Clinton zamierza chyba zabłysnąć nie tylko jako pierwsza pani prezydent ale również demaskatorka rządowych spisków. W jednym ze swoich przemówień obiecała ona bowiem wyjaśnienie tajemnicy Niezidentyfikowanych Obiektów Latających.

Podczas kampanii w New Hampshite jeden z reporterów o imieniu Daymond Steer przypomniał kandydatce o jednej z wypowiedzi jej męża Billa Clintona. W telewizyjnym Talk Show prowadzonym przez Jimmiego Kimmela w jeszcze w 2014 roku Clinton powiedział następujące słowa:

„Jeśli zostalibyśmy odwiedzeni przez obcych nie byłbym zdziwiony. Mam tylko nadzieje, że nie będzie to wyglądało jak w Dniu Niepodległości, czyli, że nie będzie to konflikt.” - powiedział Bill Clinton

Gdy Steer zapytał się kandydatki o te słowa Hillary Clinton odpowiedziała słowami:

„Myślę, że mogliśmy zostać już odwiedzeni. Niczego jednak nie można być pewnym”

[ibimage==26070==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

W czasie gdy Bill Clinton powiedział Kimmelowi, że jego usilne próby dowiedzenia się czegokolwiek na temat Strefy 51 spełzły na niczym, jego żona odpowiedziała dziennikarzowi, że jeden z szefów jej kampanii John Podesta zachęcił ją do poruszenia tego tematu.

„Skłonił mnie do obiecania, że wyciągniemy tę informację na zewnątrz. W ten czy inny sposób. Może moglibyśmy posłać służby specjalne na kontrolę do Strefy 51” - powiedziała Hillary Clinton

John Podesta to dość barwna postać o której pisaliśmy apropo jego wpisu na twitterze, w którym to ubolewał nad nieujawnieniem dokumentów na temat UFO. Podesta to stały bywalec Białego Domu, który pracował przy kampaniach a potem w kancelariach dwóch prezydentów, w tym i urzędującego Baracka Obamy. Podczas wywiadu udzielanego w 2002 roku Podesta rozwodził się na ten temat nieco dłużej i stwierdził nawet, że poznanie przez Amerykanów prawdy jest ich konstytucyjnym prawem.

[ibimage==26068==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

„Nadszedł czas, aby otworzyć książki z pytaniami, które pozostały w mroku, pytaniami na temat UFO. Nadszedł już czas aby poznać jaka jest prawda. Powinniśmy zrobić to choćby dlatego, że jest na to odpowiednia pora. Amerykanie są w stanie przyjąć prawdę i powinniśmy to zrobić ponieważ mają do tego prawo.”- powiedział John Podesta

Trudno powiedzieć czy Hillary Clinton wie więcej niż chce powiedzieć, czy może jest to kolejna z obietnic, która po wyborach zostanie obrócona w żart. Fakt, że poruszyła ten temat może być jednak bardzo znaczący. Ostatnio ujawniane dokumenty FBI ze spraw badania przypadków mających miejsce kilkadziesiąt lat temu są w stanie mocno zawrócić w głowie niektórym ludziom. Gdyby Hillary Clinton zdołała upublicznić wyniki śledztw z ostatnich lat to kto wie czego moglibyśmy się z nich dowiedzieć ?