Kategorie:
Ostatnio w sieci pojawiła się dość interesująca plotka, zgodnie z którą Władimir Putin w rozmowie ze swoimi bliskimi współpracownikami przyznał, że królowa brytyjska Elżbieta II, jest w rzeczywistości zmiennokształtną reptilianką. Rzekomo przed dwoma laty widział on jej przemianę na własne oczy.
Całość zdarzenia miała mieć miejsce podczas obchodów 70 rocznicy lądowania w Normandii. Wtedy to, Putin był ostro krytykowany ponieważ nie pomógł monarchini wejść po schodach i zasadniczo trzymał się od niej z daleka. Zgodnie z rzekomymi słowami Putina na chwilę przed tym zdarzeniem był on świadkiem przemiany królowej w jej jaszczurzą postać z podłużną posępną twarzą i szarozieloną skórą. Zdaniem polityka miało to być ostrzeżenie skierowane do niego.
Podobno królowa brytyjska zaprezentowała swoje zdolności jeszcze kilka razy w czasie całej uroczystości. Do przemiany miało dojść między innymi w trakcie przygotowań do zdjęcia liderów państw, gdy przy wejściu na podwyższenie królowej pomagali prezydent USA Barack Obama i gubernator Nowej Zelandii Jerry Mateparae.
Zgodnie z rzekomymi słowami Putina:
"Jej ręce przekształciły się w ręce gada w czasie gdy tamci pomogli jej wejść po schodach. Gdy uśmiechnęła się jej zęby zmieniły się w ostre błyszczące kły."
Nie bez kozery w każdym pojawiającym się narazie akapicie stosuje tryb przypuszczający. Informacja na temat tego zdarzenia pojawiła się nagle w kilku źródłach i autorem co najmniej trzech z nich (a śmiem twierdzić, że wszystkich) jest niejaki Baxter Dmitry. Autor nie powołuje się na żadne źródło, ani na oficjalną wypowiedź prezydenta Rosji. Wiedząc to wszystko trudno potraktować takie źródło wiarygodnie, jednak kto wie, może taki właśnie był tego cel ?
Ostatnimi czasy coraz częściej zdarza się, że oficjele rządowi wypowiadają się na tematy związane z UFO, lub wręcz oskarżają przywódców innych państw o bycie zmiennokształtnymi obcymi. W tym momencie warto wspomnieć osobę rumuńskiego generała, eksperta od radiolokacji Emila Strainu. Obecnie doradza on wielu instytucjom państwowym i organizacjom pozarządowym zajmującym się badaniem fenomenu UFO. Już od dawna twierdził on, że rasa jaszczurowatych obcych funkcjonuje równolegle z nami i żyje w podziemnych kompleksach.
Generał Emil Strainu
Po przeczytaniu książki Aryany Havah "Inuaki, the reptillian inside me" generał Strainu skontaktował się z autorką dając jej do wiadomości, że jest w posiadaniu niezwykłej historii, która powinna zostać opisana. Tym sposobem Strainu został autorem przedmowy do jej najnowszej książki pt. "Anunnaki vs. Anunnaki".
Opisuje on w niej historię swojego bliskiego przyjaciela, który we wczesnych godzinach porannych w czasie pracy w okolicach masywu Retezat w południowych Karpatach doświadczył spotkania z dwójką reptilian.
Zgodnie z jego opowieścią, oficer rumuńskiej armii jadąc wojskowym samochodem w okolicach godziny 5 rano zajechał na stacje benzynową. Podczas tankowania jego uwagę przykuł stojący przy drugim terminalu samochód terenowy z przyciemnionymi szybami niemniej nie przykładał on do niego większej uwagi. Po zapłaceniu za benzynę oficer wracał do swojego samochodu gdy zauważył że drzwi do terenówki stoją otwarte.
Gdy ukradkiem spojrzał on na tylne siedzenie samochodu dostrzegł dziwną jaszczuropodobną istotę w wojskowych butach i bez ubrania, która do pewnego momentu nie zdawała sobie sprawy z jego obecności. W momencie gdy stwór zauważył zdziwionego oficera szybko zamknął drzwi do samochodu i odjechał ze stacji benzynowej. Dopiero wtedy świadek zauważył, że dziwny samochód jedzie bez tablicy rejestracyjnej.
Po przejechaniu kilku kilometrów oficer znowu dostrzegł dziwny samochód, tym razem na poboczu drogi. Obok niego świadek widział dwójkę reptilian kłócących się o coś bez zważenia na przejeżdżające w okolicy samochody ciężarowe. Oficer zdołał wykonać kilkanaście fotografii dziwnych istot i czym prędzej wyruszył w kierunku Bukaresztu, aby spotkać się z generałem Strainu. Jak się jednak okazało, w miejsce fotografii na telefonie świadka pojawiło się kilkanaście zdjęć zielonych plam. Wszelkie próby odzyskania oryginalnych fotografii spełzły na niczym.
Doprawdy trudno nie dostrzec w tym pewnej zasady. Mianowicie ilekroć pojawiają się przełomowe dowody wskazujące na istnienie pozaziemskiej cywilizacji coś lub "ktoś" sprawia, że przepadają one jak kamfora. Naturalnie już sam fakt że oficjele rządowi pokroju generała Emila Strainu, doradcy prezydenta Obamy Johna Podesty czy byłego Minister Obrony Narodowej Kanady Paula Hellyera opowiadają na te tematy, znaczy że coś musi tu być na rzeczy.
Nie wykluczone, że plotka o rzekomym doświadczeniu Władimira Putina z reptoidalną Elżbietą II ma za zadanie nie tyle wyjawienie nam długo skrywanego sekretu brytyjskiej monarchii co raczej wyśmianie wszelkich twierdzeń, że pozaziemskie istoty mają wpływ na rządy na ziemi. Przecież jak powiedział sam Gandhi:
Najpierw cie ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.
Kwestią sporną pozostaje jednak, na którym stopniu tej drabiny, znajduje się obecnie światowa ufologia.
Źródła:
http://yournewswire.com/president-putin-claims-queen-elizabeth-is-not-human/
http://bi3.xyz/news/president-putin-claims-queen-elizabeth-is-not-huma
http://www.fashi-on.com/president-putin-claims-queen-elizabeth-not-human/8/
http://www.disclose.tv/news/president_putin_claims_queen_elizabeth_is_not_human/130986
http://www.disclose.tv/news/romanian_general_confirms_reptilian_extraterrestials/130958
Komentarze
...Angelus Maximus Rex
Strony
Skomentuj