Likwidator chrześcijaństwa - papież Franciszek - jest oskarżany o jawny satanizm

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Papież Franciszek, zwany też przez niektórych antypapieżem, z racji swoich czynów i niezaprzeczalnego faktu, że papież Benedykt XVI nadal żyje, pozostaje bardzo tajemniczą postacią. Pojawił się na nagle, jako nadzieja na odnowę kościoła, ale coraz wyraźniej widać, że będzie to raczej jego niszczyciel. Na dodatek przeciwnicy Franciszka wynajdują kolejne dowody wskazujące na to, że jego bóstwem nie jest wcale Jezus Chrystus tylko Lucyfer.

 

Wszyscy chyba pamiętamy w jakich dziwnych okolicznościach doszło do wyboru Jorge Bergoglio na tron Piotrowy. Aktualny papież Benedykt XVI abdykował z niejasnych powodów i udał się na emeryturę. Wiele osób twierdzi do dzisiaj, że został on zmuszony do ustąpienia, ze względu na działające w Watykanie lobby masońskie. Tak się składa, że obecny rzekomy papież, który przybrał imię Franciszek, od dawna jest członkiem jawnie masońskiego Rotary Club, a ostatnio jego starania na drodze do NWO docenili też masoni z Unii Europejskiej, którzy wręczyli papieżowi jawnie polityczną nagrodę Karola.

Wszystko to jednak blednie w zestawieniu z oskarżeniami papieża Franciszka o satanizm, a takie pojawiają się od przynajmniej roku. Wszystko zaczęło się od dziwnej ceremonii, transmitowanej na cały świat, w której odprawiono rzekomo chrześcijański obrzęd zwieńczony jednak łacińską inwokacją do Lucyfera zamiast do Jezusa Chrystusa.

Ostatnią odsłoną satanistycznych wątków są obchody tak zwanych Światowych Dni Młodzieży, które rozpoczną się jutro w naszym kraju. Logo imprezy tylko pozornie przypomina krzyż, a de facto jest symbol ankh znany jako "krzyż okultyzmu". Jest to staroegipski piktogram symbolizujący wieczne życie. Na dodatek wyraźnie widać, że w logo jest wpisana cyfra 6, która jest uważana za szatańską. Co więcej monstrancja, która zostanie wykorzystana podczas mszy świętej celebrowanej przez papieża Franciszka, również ma kształt szóstki.

Wszystko to oznacza, że chrześcijaństwo w wykonaniu watykańskim, weszło w okres schyłkowy. Kościół Katolicki staje się na naszych oczach narzędziem do wprowadzenia Nowego Porządku Świata, co otwarcie wspiera sprawujący urząd papieża argentyński jezuita Bergoglio. Jednak czemu się dziwić skoro hierarchowie kościelni zaczęli jawnie promować satanizm ?

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.2 (5 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Znawca

Nie wiem czy można uznać

Nie wiem czy można uznać papieża Frańciszka za masona i wyznawcę lucyfera skoro nawołuje do ochrony życia ! Jak wszyscy wiemy lucyferianie chcą mordować nienarodzone dzieci, a ich organizacje szczepią dzieci narodzone truciznami. NWO chce mordować całą ludzkość bo ma zostać ludzi tylko 500 mln ! Dlatego zacytuję papieża z wczoraj 

"Polityka społeczna na rzecz rodziny, pierwszej i podstawowej komórki społeczeństwa, aby wspierać te najsłabsze i najuboższe, pomagając im w odpowiedzialnym przyjęciu życia, stanie się w ten sposób jeszcze bardziej skuteczna. Życie musi być zawsze przyjęte i chronione – zarówno przyjęte jak i chronione – od poczęcia aż do naturalnej śmierci, i wszyscy jesteśmy powołani, aby je szanować i troszczyć się o nie. Z drugiej strony do zadań państwa, Kościoła i społeczeństwa należy towarzyszenie i konkretna pomoc wszystkim, którzy znajdują się w sytuacji poważnej trudności, aby dziecko nigdy nie było postrzegane jako ciężar, lecz jako dar, a osoby najsłabsze i najuboższe nigdy nie były pozostawiane samym sobie – powiedział w środę na Zamku Królewskim na Wawelu papież Franciszek. Nie ulega wątpliwości, że Ojciec Święty ma świadomość trwającej w Polsce walki o ustawowe zakazanie mordowania nienarodzonych dzieci.

εν αρχη ην ο λογος και ο λογος ην προς τον θεον και θεος ην ο λογος ουτος ην εν αρχη προς τον θεον

Portret użytkownika AntekCrissCross

Czy to ważne kto jest

Czy to ważne kto jest papieżem? Skoro KRK, KK nie przestrzega Pisma Świętego to reszta nie ma znaczenia. Tak czy owak to czciciele szatana. Są tylko dwie drogi także jest to bez znaczenia. A co do ateistów to nie muszą się martwić bo rządzący nie wierzą w Boga ale za czczą szatana. Wystarczy zapoznać się co robią i dla kogo.

Portret użytkownika killerek132

Ale ten portal schodzi na psy

Ale ten portal schodzi na psy, takie głupoty tu są wypisywane że podziwiam ludzi którzy czytają te artykuły. Muszę poszukać innej rzetelnej strony o astromii i kosmologii. Interesują mnie fakty naukowe a nie gupoty wyssane z palca i teorie spiskowe.

Einstein - Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej.

Portret użytkownika Melrido

Kościołem rządzi wyznawca

Kościołem rządzi wyznawca szatana? To chyba już blisko koniec świata? Nie tak prędko. Ten filmik to tylko bardzo nieładna (i zresztą niezdarna) manipulacja. Nie wszystko, co sensacyjne, musi być od razu prawdziwe.

Film ten jest urywkiem z obchodu uroczystości wielkanocnych w Bazylice św. Piotra w Watykanie w 2014 roku. Pojawiają się tam słowa: „Flammas eius lucifer matutinus inveniat: Ille, inquam, lucifer, qui nescit occasum: Christus Filius tuus, qui regressus ab inferis, humano generi serenus illuxit, et vivit et regnat in saecula saeculorum. Amen”. Jest to fragment (a konkretnie samo zakończenie) łacińskiego tekstu tak zwanego Exultetu, czyli orędzia wielkanocnego śpiewanego w kościołach katolickich co roku w wigilię Wielkanocy. Nie wymyślił go bynajmniej papież Franciszek - w takiej wersji tekst ten funkcjonuje w rycie rzymskim od roku 1570! Dokładnie tak był śpiewany przez całe wieki - i przez wieki wszyscy zawsze odpowiadali na zakończenie „Amen”. Czy to, że tym razem przy tym śpiewie był obecny akurat Franciszek, ma być dowodem na to, że jest on czcicielem szatana i oddaje mu boską cześć?

Łacińskie słowo „lucifer” jako przymiotnik znaczy „niosący (przynoszący) światło, promienny”, a jako rzeczownik „gwiazda poranna, jutrzenka”. W tym tekście nie odnosi się ono do żadnego diabła - wręcz przeciwnie: odnosi się bezpośrednio do samego Chrystusa. „Flammas eius lucifer matutinus inveniat: Ille, inquam, lucifer, qui nescit occasum: Christus Filius tuus...” tłumaczy się dosłownie: „Niech jego [paschału] płomienie napotka gwiazda poranna: Ta, powiadam, gwiazda, która nie zna zachodu: Chrystus Syn Twój...” Cały tekst łaciński i tekst polski Exultetu można ze sobą porównać np. na stronie http://www.opoka.org.pl/biblioteka/M/ME/exsultet_pl-lat.html

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex2

"...W tym tekście nie odnosi

"...W tym tekście nie odnosi się ono do żadnego diabła - wręcz przeciwnie: odnosi się bezpośrednio do samego Chrystusa..."

No tak, czyli do Diabła... Co wyraźnie piszę każdego dnia... Chrystus to zawoalowany bękart Szatana...

...Angelus Maximus Rex

Portret użytkownika Melrido

Kościołem rządzi wyznawca

Kościołem rządzi wyznawca szatana? To chyba już blisko koniec świata? Nie tak prędko. Ten filmik to tylko bardzo nieładna (i zresztą niezdarna) manipulacja. Nie wszystko, co sensacyjne, musi być od razu prawdziwe.

Film ten jest urywkiem z obchodu uroczystości wielkanocnych w Bazylice św. Piotra w Watykanie w 2014 roku. Pojawiają się tam słowa: „Flammas eius lucifer matutinus inveniat: Ille, inquam, lucifer, qui nescit occasum: Christus Filius tuus, qui regressus ab inferis, humano generi serenus illuxit, et vivit et regnat in saecula saeculorum. Amen”. Jest to fragment (a konkretnie samo zakończenie) łacińskiego tekstu tak zwanego Exultetu, czyli orędzia wielkanocnego śpiewanego w kościołach katolickich co roku w wigilię Wielkanocy. Nie wymyślił go bynajmniej papież Franciszek - w takiej wersji tekst ten funkcjonuje w rycie rzymskim od roku 1570! Dokładnie tak był śpiewany przez całe wieki - i przez wieki wszyscy zawsze odpowiadali na zakończenie „Amen”. Czy to, że tym razem przy tym śpiewie był obecny akurat Franciszek, ma być dowodem na to, że jest on czcicielem szatana i oddaje mu boską cześć?

Łacińskie słowo „lucifer” jako przymiotnik znaczy „niosący (przynoszący) światło, promienny”, a jako rzeczownik „gwiazda poranna, jutrzenka”. W tym tekście nie odnosi się ono do żadnego diabła - wręcz przeciwnie: odnosi się bezpośrednio do samego Chrystusa. „Flammas eius lucifer matutinus inveniat: Ille, inquam, lucifer, qui nescit occasum: Christus Filius tuus...” tłumaczy się dosłownie: „Niech jego [paschału] płomienie napotka gwiazda poranna: Ta, powiadam, gwiazda, która nie zna zachodu: Chrystus Syn Twój...” Cały tekst łaciński i tekst polski Exultetu można ze sobą porównać np. na stronie http://www.opoka.org.pl/biblioteka/M/ME/exsultet_pl-lat.html

Strony

Skomentuj