"W pierwszej kolejności ze względu na godność stworzył Bóg tak zwanych bogów"

Kategorie: 

Źródło: popotopie.blogspot.com

Sprawa istot nadprzyrodzonych (bogów) jest niezwykle interesująca. Napisano setki, jeśli nie tysiące książek na ten temat, a przecież co jakiś czas pojawiają się nowe. Do tego badania starożytności pokazują, że w tym temacie wiemy naprawdę niewiele. Czasy pradawne obfitują niezwykłymi opisami istot z innego wymiaru, z nieba duchowego, a kto wie, może z kosmosu gwiazd i galaktyk.

 

Jeśli już wspomnieliśmy o wszechświecie to warto przypomnieć o istocie nadprzyrodzonej – aniele (dla części światowej elity opisującej go jako boga), który oferował Jezusowi władzę nad „wszystkimi królestwami kosmosu” ! „Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych” Ew. Mateusza 4:8 Królestwa „świata” - w języku greckim koine wyraz „świata” to „kosmoi” i można to tłumaczyć jako całą rzeczywistość.

 

Wielu badaczy sądzi, że anielska istota pokazała Jezusowi ogromną ilość zamieszkałych światów, niekoniecznie z tej rzeczywistości, z tej planety. Stać się to mogło w ułamku czasu ziemskiego. "Oskarżyciel" przeniósł się z Chrystusem do innej realności, w której czas albo płynie inaczej, albo nie ma go wcale ! Następnie wrócili do tego samego punktu czasoprzestrzeni ziemskiej. Na szczęście dla ludzkości Zbawiciel nie dał się przekupić i odrzekł „Idź precz, szatanie!” (Czarno białe fotografie to przypadek lądowania UFO z Rosji, rok 1995, czerwona strzałka wskazuje obezwładnionego przez ufonautów Rosjanina - więcej o tym przypadku w dołączonym filmie)

Biblia jest nafaszerowana zjawiskami (jakby) nie z tej rzeczywistości, istotami anielskimi Elohim. Znany i ceniony doktor Heiser, po wielu latach archeologicznych badań, jest pewny że mamy w Piśmie Świętym do czynienia z różnymi rodzajami duchowych stworzeń, z całą hierarchią bytów niematerialnych, które na najwyższych poziomach, są nazwane „Boską Radą” (ang. "Heaven Council", "Divine Council" 1 Ks. Król 22:19), oczywiście nad nią jest już tylko Bóg Wszechmogący YHWH..

Z jego badan wynika i inna sensacja, w Niebiosach istnieje „jakby” drugi YHWH, Jego Syn, który przybył na Ziemię i się wcielił w ludzką powłokę. Od tamtego momentu dziać się zaczęły jeszcze bardziej tajemnicze przygody. Heiser udowadnia, że gdyby nieposłuszne istoty anielskie (należące do "tronów, panowań, zwierzchności i władz") wiedziały, kto i po co przybył na tą planetę, to nigdy by nie doprowadziły do zamordowania Chrystusa "Was świat nie może nienawidzić, ale Mnie nienawidzi" Ew. Jana 7:7

Zdaniem amerykańskiego biblisty, znaczna część Sanhedrynu wykonywała polecenia wspomnianych „tronów, panowań, zwierzchności i władz”, współpracowała z "wężem starodawnym" - "Plemię żmijowe ! Jakże wy możecie mówić dobrze, skoro źli jesteście?" Ew. Mateusza 12:34 "W 1967 roku zbadano policjanta, który meldował w czasie służby dziwne zjawiska, a następnie zaginął. Został odnaleziony z tajemniczymi bliznami za uchem i na głowie, w pamięci miał lukę czasową. Podczas hipnozy przypomniał sobie porwanie na statek kosmiczny, w którym przebywały humanoidy w skafandrach z emblematem... skrzydlatego węża."

 

UFO implanty

W pewnym sensie 'niewytłumaczalna' działalność istot z innego wymiaru wcale nie zakończyła się wraz z odejściem Zbawiciela do „Domu Ojca”. Trwa do dnia dzisiejszego. Przecież Jezus ma przybyć (z częścią „Boskiej Rady” ?) na obłokach i dokonać ostatecznego sądu. To co tu częściowo zostało opisane, to działalność potężnych bytów duchowych, znających sekrety niewyobrażalne. Możliwe, w zależności od stopnia w hierarchii, że mają one specjalne ciała energetyczne (świetliste – „Ciała uwielbione” w doktrynie katolickiej), potrafiące się materializować w środowisku „standardowej materii”, lub przypisane duszom jeszcze dziwniejsze formy egzystencji („ale opuścili własne mieszkanie, spętanych wiekuistymi więzami zatrzymał w ciemnościach „ – List św. Judy 1:6).

Starając się zrozumieć przedziwne zachowania tzw. ufonautów, można założyć za częścią biblistów, że im większe nieposłuszeństwo aniołów, tym więcej technologii, którą muszą się podpierać, w ich manifestacjach i działalności. W przeciwieństwie do niebiańskich „realnych światów baśniowych” posłusznych bytów nadprzyrodzonych, gdzie nie potrzeba czegoś na kształt mechaniczno-elektronicznej maszynerii. Przestrzenie skrajne "stechnicyzowane" oznaczają w tym kontekście światy należące do kusiciela, a przecież Ziemia wraz z ludzkością, pod naciskiem technokratów, coraz bardziej ma przypominać bezduszną 'maszynę' (transhumanizm Dartha Vadera). To prawdopodobnie tam dokonuje się skrajnej kontroli jednostek, by nie mogły się duchowo wyzwolić i powrócić do Stwórcy (dusze zasymilowane). Dlatego część badaczy podejrzewa, że ufonauci mogą być owymi aniołami (bogami), którzy „opuścili własne mieszkania”, posługującymi się bajkową technologią, przynajmniej tak wyglądającą dla Ziemian. L.A. Marzulli twierdzi, że "pojazdy UFO" to tylko proteza ich normalnych nadprzyrodzonych możliwości przemieszczania się.

Patrząc z perspektywy UFO raportów, tego co mówią zabierani na „pokład pojazdów dyskoidalnych”, wielu z nich zostaje „obdarowana” mikro urządzeniami. Jakimś rodzajem nanotechnologii. Jak państwo zobaczą w prezentowanym filmie, część ufologów podejrzewa, że są to urządzenia rejestrująco-nadawcze, pomagające „kosmicznym naukowcom” w ich eksperymentach. Może i tak jest, jednak osobiście skłaniam się, by interpretować je w kluczu Marzulliego, którego opinie będą państwo mogli również wysłuchać. Uznając zwłaszcza pogląd chrześcijańskich ufologów, że są to bardziej urządzenia kontroli-nadzoru, to sytuacja „przybywających-przebywających” na Ziemię/i „tronów i panowań..” wyda się nam o wiele „ciekawsza”, mająca zwłaszcza dla chrześcijan, więcej sensu od tej uznającej ich jako tzw. gwiezdnych uczonych. 

Na tej osnowie lepiej uwidoczni się specjalny cytat z Biblii, pokazujący ludzkie życie chrześcijan jako coś co jest bacznie obserwowane przez kosmiczną społeczność istot anielskich „Staliśmy się bowiem widowiskiem światu, aniołom i ludziom” 1 Kor 4:9 Warto przytoczyć słowa jednego z Ojców Kościoła (III w.n.e.), w temacie (latających-uskrzydlonych-wężowatych) tzw. bogów, o pozycji człowieka na kosmicznej arenie istot myślących: „A skoro napisano: „Ponad wszelkim imieniem wzywanym nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym”(Ef 1:21), to musimy wierzyć, że poza nimi istnieją jeszcze inne byty rozumne, których nie zwykliśmy wymieniać. Jeden określony ich rodzaj Hebrajczyk nazywa „Sabai„, od którego pochodzi nazwa „Sabaoth„. Ich władcą jest On i nie jest nikim innym tylko Bogiem. A poza wszystkimi znajduje się człowiek - rozumna istota śmiertelna. A zatem w pierwszej kolejności ze względu na godność stworzył Bóg wszechrzeczy rodzaj bytów rozumnych, czyli tak zwanych bogów, drugim rodzajem niech będą na razie tak zwaneTrony, a trzecim niewąt­pliwie Panowania. Tak więc należy w myśli zniżyć się aż do ostatniego bytu rozumnego, którym może być tylko człowiek.”

Bio cybernetyka kosmitów, przypadek ladowania ufo w Rosji, Ufonautyczna unia

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex2

Bardzo to bajeczne co

Bardzo to bajeczne co opisujesz i byc może byłoby prawdopodobne, gdyby nie to, iż jedynie boski byt jest niematerialny. Wszystkie inne stworzenia świata materialnego są materialne. Owi "Bogowie" są również materialni, lecz wyposażeni przez Stwórcę w moc panowania nad materią. ( telekineza, teleportacja, telepatia) To oni nas wg Jego planu stworzyli. Wszechświat jest trójwymiarowy i jest jeden. Niech nie myli przez ten fakt wielość rozwiązań stwarzających wrażenie wieloświatów... Matematyka jest trójwymiarowa a jej pozorna "wielowymiarowość" ( zmienne do ^n...) są jedynie wynikiem jej trójwymiarowego postępu liczb od 0 do 9...

Ale tu trzeba umieć a przede wszystkim rozumieć matematykę... Wynalazek boskiego umysłu... Jest ona jedna i niepowtarzalna...

P.S. Dodam tu jeszcze, jakodowód tego co piszę, że skoro człowiek został stworzony na "obraz i podobieństwo" Stwórców ,to został wyposażony w umysł im podobny... Czyli do rozumienia trójwymiarowego świata. Dlatego wlaśnie ludzki umysł pląta się w dziwacznych teoriach i staje przed ścianą... Zawsze...

...Angelus Maximus Rex

Strony

Skomentuj