Kategorie:
Coś dziwnego dzieje się z sejsmografami na całym świecie. Narzędzia pomiarowe wskazują na istnienie bliżej nieokreślonej wibracji, która odpowiada mocą średniej wielkości trzęsieniu Ziemi. Problem polega na tym, że zgodnie z dotychczasowymi danymi domniemane trzęsienie powinno dotknąć niemalże całego globu, a jak dobrze wiemy do takiego zdarzenia wcale nie doszło.
Dwa dni temu miało miejsce trzęsienie ziemi o sile 6,5 stopni w skali Richtera, które uderzyło w pobliżu Banda Aceh, w Indonezji zabijając ponad 100 osób. Wczoraj najpotężniejsze w tym roku trzęsienie ziemi o sile 8 stopni w skali Richtera nawiedziło Wyspy Salomona. A następnie kolejne tego typu zjawisko o sie 6,5 stopnia miało miejsce u wybrzeży północnej Kalifornii. Ze znanych nam zjawisk sejsmicznych to byłoby wszystko.
Anomalia sejsmiczna została zauważona przez Youtubera o nicku MrMBB333. Zgodnie z jego obserwacjami, w niektórych przypadkach drgania trwały dłużej niż godzinę. Autor nagrania sugerował, że dziwne anomalie mogą być spowodowane ruchami ciekłego rdzenia naszej planety, choć sam tłumaczył że to poprostu najlepsze wyjaśnienie na jakie wpadł a źródło tego zjawiska pozostaje nieznane. Można oczywiście sugerować, że rzeczone zjawisko to efekt działania słynnego systemu HAARP albo zderzacza hadronów LHC, ale na tą chwilę jest jeszcze zbyt wcześnie by ferować wyrokami.
Komentarze
Monitoring Bezpieczeństwa Ziemi - Koniec Świata, Przepowiednie Nostradamus
"Zaglądali do kufrów, zaglądali do waliz... Nie zajrzeli do dupy - tam miałem socjalizm" Cz. Miłosz
Strony
Skomentuj