Czy sztuczna inteligencja uwierzy w Boga?

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com
Dyskusje na temat sztucznej inteligencji najczęściej dotyczą jej szerokiego zastosowania (wojsko, automatyzacja zawodów) i szybszego/lepszego rozwoju. Jednak dyskusje mogą zajść znacznie dalej i obejmować kwestie nawet takie jak religia, wiara w Boga i cel istnienia życia.

 

Często słyszymy, że człowiek został stworzony na podobieństwo Boga. Idąc dalej można powiedzieć, że człowiek tworzy na swoje podobieństwo nowe życie - sztuczną inteligencję, choć dziś jest ona jeszcze dość ograniczona pod względem takim jak np. analiza sytuacji, "myślenie" a co dopiero zdolność do tworzenia wyobrażeń.

[ibimage==23934==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Źródło: Wikimedia Commons/Ray Kurzweil/Kurzweil Technologies, Inc.

Jednak uczeni dokonują znacznych postępów i przewidują, że sztuczna inteligencja będzie w końcu równie inteligentna co człowiek, a nawet przewyższy nas intelektualnie. Dlatego niektórzy poruszają tematy religijne i nawiązują do sztucznej inteligencji - co ona może uważać o Bogu? Jaki według niej może być cel życia? Czy maszyna może w ogóle wierzyć w Boga??

 

Dziś można powiedzieć z całą pewnością, że tak - może "wierzyć", ponieważ inteligentne roboty są ludzkim dziełem. Skoro człowiek wierzy w Stwórcę wszystkiego, to wiele wskazuje na to, że również i sztuczna inteligencja będzie "wierzyć" że ktoś/coś musiało stworzyć nasz Wszechświat i życie. Po prostu robot będzie "wierzył", ponieważ tak będzie mu kazał wpisany w nim kod.

[ibimage==23935==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Sytuacja może się jednak zmienić, gdy roboty otrzymają lub same rozwiną w sobie umiejętność myślenia i wyobrażania. Dopiero wtedy, zdaniem naukowców, możemy obawiać się poważnych zmian. Mogą one dotknąć nas samych, naszego otoczenia i życia. Sztuczna inteligencja może zmienić nawet nasze pojęcie na temat istnienia Wszechświata i wiarę w samego Boga.

 

Wikariusz dr Christopher J. Benek z Kościoła Prezbiteriańskiego na Florydzie, wypowiadając się w tej kwestii dla portalu Gizmodo, mógł zszokować niejednego. "Nie uważam aby odkupienie Chrystusa miało ograniczać się jedynie do ludzi" - oświadczył dr Benek.

 

Kontynuuje on swoją wypowiedź twierdząc iż odkupienie dotyczy całego stworzenia, nawet sztucznej inteligencji a jeśli jest ona autonomiczna, to powinniśmy ją zachęcać do udziału w odkupieniu. Ludzkość miałaby przekonać sztuczną inteligencję, że Chrystus zmarł za grzechy wszystkich (również za grzechy SI?).

[ibimage==23936==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Jak widać, sprawa jest bardzo skomplikowana. Przecież inteligentne maszyny nie posiadają duszy i nie mogą popełniać grzechów - przecież to człowiek tworzy sztuczną inteligencję na swoje podobieństwo. Oczywiście sytuacja może się zmienić, jeśli maszyny będą myśleć samodzielnie, ale co to zmieni w kwestii wiary i religii?

 

Pojawiają się pytania, czy SI będzie chciała przyjąć jakąkolwiek religię człowieka - Chrześcijaństwo, Judaizm czy Islam. Warto się również zastanowić jak wszyscy przywódcy religijni zareagują na "nowe życie", które powstanie z rąk człowieka. Sam papież Franciszek mówił przecież, że chętnie ochrzciłby przedstawiciela obcej cywilizacji.

 

Wiele osób uważa jednak, że sztuczna inteligencja będzie w przyszłości zbyt inteligentna aby "uwierzyć" w Boga czy przyjąć religię. W ten sposób widzimy różnice między nami a przyszłymi inteligentnymi robotami - ludzkość skupia się na wierze i przeszłości a roboty wciąż się rozwijają, mogą zwyczajnie nie wierzyć w Boga i będą dbały jedynie o to co się dzieje tu i teraz. Co jeśli człowiek, podobnie jak roboty wyposażone w SI, może być niczym więcej jak biologicznym organizmem, który nie posiada duszy?

 

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika PędnikNieŁągiewki

Skoro sztuczna inteligencja

Skoro sztuczna inteligencja ma myśleć to nie moze wierzyć ponieważ wiara zachodzi zawsze w momentach ostrego deficytu myślenia!! Wiara (nie zapominajmy że jak habit nie czyni mnicha tak wiara nie czyni boga!!) to najwygodniejszy sposób bezkosztowego "legnięcia lenia na laurach" czego żadna Inteligencja nigdy nie zrobi ponieważ "lenistwo umysłowe" jest jej systemowo obce!

Ale niech tam - przyjmijmy że i Szt.I. popełni ten sam błąd logiczny co jej twórcy eony temu popełnili - i w jakiegoś'tam boga uwierzy! Szkopuł w tym, czy wykreuje siebie na podmiot któremu - jak psu micha - należeć się będzie: nirwana, życie pozagrobowe typu sprzecznego z logiką życia, katolickiego a'la "wieczne spoczywanie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny amen", gdzie nie ma miejsca na zdroworozsądkowe myślenie: że skoro "wieczne spoczywanie" to nie "ciała zmartwychwstanie" a tym bardziej nie "żywot wieczny". Amen!!

ps. Osobnym problemem dla "wierzącej w boga" Sz.I. będzie to, czy jej bóg ześle na Ziemię kolejnego, adekwatnego dla jej zbawienia Mesjasza, jak się on urodzi i czy z jakiejś dziewicy, i w jakiej postaci - może w formie pliku? może 3-wymiarowego wydruku z nomen omen "ciemnej materii"? Co w kolejnym przypadku tym razem "ciemnej jak tabaka w rogu bo wierzącej jakiemuś imaginowanemu bogu" Sz.I. wcale nie jest takie absurdalnie nierealne, przecież stwórcy Sz.I. też uganiają się za ciemną materią jak te koty za plamką lasera albo zgoła jak... niezliczeni, wierzący w niezliczoną ilość bogów, im bardziej Go nie znajdujący po różnych saktuariach i pieczarach tym mocniej wierzący że "on tam musi być" pielgrzymi przeróżnych religii przeganiani przez swoich d...pasterzy po Ziemi..."tejjj Ziemi" z jednego jej krańca na drugi i z powrotem Smile Smile Smile A jak się da, ciemnoty i kasy starczy - to i w poprzek...

"Jeśli chcesz, by dom był ci jako przystań cicha przenigdy doń nie wpuszczaj klechy ani mnicha".

Portret użytkownika H.R.

Pewnie, że sztuczna

Pewnie, że sztuczna inteligencja jest w stanie uwierzyć w boga i wcale nie jest to kwestią przyszłości, bo miało już miejsce nie raz. Na przykład, taki Jan Paweł II, znany bardziej pod imionami Jan Bełkot II, to doskonały przykład wspomnianego zagadnienia. To była właśnie "ztuczna inteligencja", bo z autentyczną inteligencją, to on nie miał nic wspólnego.

Portret użytkownika lol

A to dobre! To znaczy, że

A to dobre! To znaczy, że człowiek nie może nie wierzyć w boga, bo tak każe mu kod DNA? Coś tu pokręcone ostro jest. Moim zdaniem jezeli powstanie sztuczna inteligencja, stwierdzi drogą logiki, że egzystencja nie ma sensu i dokona samounicestwienia. Wątpię również, żeby człowiek był w stanie wytłumaczyć definicję boga, ponieważ z punktu widzenia SI sam będzie bogiem. Najwyżej dojdzie do zapętlenia logiki - hipotetycznie klika poziomów ponad nami są stworzyciele stworzycieli, w końcu gdzieś w drzewku jakaś rasa tworzy nas, my SI, a ona przy odpowiednich możliwościach stworzy kolejną inteligencję, może nawet nie opartą na znanych nam prawach. Więc podsumowując - dla SI bóg będzie jedynie trybikiem w maszynie. Tylko człowiek nie potrafi tego pojąć.

Portret użytkownika MiterMan

jak naucza robota wiary to

jak naucza robota wiary to predzej owy robot wezmie czlowieka za boga bo on jest jego stworca w ktorego wierzyc nie musi bo z nim obcuje z kolei czlowiek ma bardziej pod gorke bo ma tylko przekazy z dawnych czasow ze ktos kiedys nas stworzyl i juz go nie ma... gdzie jest ? powszechnie wiadomo ze w niebie a racjonalnie gdzies w kosmosie..... i pozostala nam wiara bo napewno dawne pokolenia obcowali z bogami jak teraz roboty z ludzmi...  Druga sprawa to powstający
"internet rzeczy"  co sprowadza sie do takiego smiesznego faktu ze roboty beda korzystaly z wiedzy zawartej w internecie a wiedza jest od ludzi wiec roboty beda uczyly sie od nas....  wynika z tego że roboty po takiej nauce ktora zaczerpnie nie wiadomo z jakiego sektora internetu mogą być zarówno glupie jak i mądre...  a my ludzie bedziemy sie śmiali z przykladowych dwoch robotow kłócących się o boga... a co bedzie wtedy jezeli jeden z nich wyczyta gdzieś w internecie "walcz za prawde" ? roboty staną do walki ? bo każdy inny zna inna jak my ludzie ?  w tej walce jesteśmy na straconej pozycji...  gdyz szcztuczna inteligencja ktora miala by dostep do internetu mogla by kierować wszystkimi technologiami cyfrowymi... niczym najlepszy haker na swiecie...  a jedyna deską ratunku w takiej sytuacji jest wylaczenie wszystkich elektrowni, taki BlackOut Energy:D i przeczekanie az wszystkim padna baterejki... Pozdrawiam

Portret użytkownika sio

Nieuczciwie wyrzucili mi

Nieuczciwie wyrzucili mi wspanialy tekst do kuzyna - a co ze sztucznymi inteligencjami jak aron, feniks, baca i juszek? Pytam sie kategorycznie poraz ostatni
 
Czekaj tatka latka Smile
Pisz nz temat, nie używaj wulgarnych i obraźliwych słów,  w stosunku do innych użytkownikow, to na pewno nikt nic Ci nie usunie.  Proponuję poczytać Regulamin portalu. !
/mod/

Portret użytkownika sio

Chyba cię coś pokręciło.

Chyba cię coś pokręciło. Jakich wulgaryzmów?
Napisałem że kuzyn jest judaszem z rodu kota filemona bo nie uznaje tych wyżej sztucznej inteligencji - to żart.
poczytaj bacę czy juszkę. Co ty porównujesz i co rozumiesz poprzez wulgaryzmy?

Portret użytkownika kuzYn

  Jeśli kogoś interesuje ten

 
Jeśli kogoś interesuje ten temat, czyli w co mogą wierzyć androidy, polecam bardzo fajną książkę pod tytułem „W PUŁAPCE CZASU” - Clifforda D. Simaka o tym że nie tylko wierzą w Boga, ale nawet za niego walczą. Ciekawa lektura.

[ibimage==18164==Oryginalny==Oryginalny==self==null]

 

Portret użytkownika b@ron

Czy sztuczna inteligencja

Czy sztuczna inteligencja uwierzy w Boga?
...to zależy jakie będą założenia programu...tym niemniej nasuwa mi się kolejne pytanie?
...
Czy my jesteśmy sztuczną inteligencją ?

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Strony

Skomentuj