Świetlista chmura pojawiła się nagle nad George Washington Bridge w USA

Image

Źródło: youtube.com

Koszmarny, pulsujący obłok wystraszył kierowców, mknących w swych  pojazdach przez przeprawę. Zdarzenie miało miejsce we wtorek rano na George Washington Bridge. Tajemnicza mglista chmura zniknęła tak szybko, jak się pojawiła. Film, dokumentujący incydent, cieszy się dużą oglądalnością w sieci. Komentatorzy spierają się na temat dziwnego, chyba naturalnego, zjawiska.

 

 

Niektórzy dopatrują się w tym przypadku ewidentnego działania obcych, ale oprócz paranormalnych czynników, ludzie snują inne teorie. Jedna z nich głosi, że chmura powstała na skutek rozlania paliwa na przeciwległej nitce autostrady. Być może takie tłumaczenie ma rozwiać wszelkie wątpliwości tych, którzy ze strachem w oczach przypatrywali się obłokowi ze swoich aut na moście.

Ocena:
Brak ocen

Sprawa jest arcyboleśnie prosta. Samochód dostawczy "puścił bąka", całkiem możliwe, że na skutek przedostania się czynnika chłodzącego do cylindrów (pęknięta uszczelka). W 24 sekundzie widać drugiego, mniejszego "bączka" puszczanego przez ciężarówkę jadącą lewym pasem. Biały dym (para wodna) jest podświetlany przez intensywnie świecące słońce (widać to po wyraźnych cieniach samochodów). Obłok przemieszcza się w prawo, zgodnie z kierunkiem wiatru.

0
0

Przeciez widac jak "chmura" wydobywa sie z rury wydechowej samochodu ktory ruszyl szybciej. Pewinie turbo walnelo.

0
0

Poszły pierścienie i cały olej z silnika spłonąl w cylindrach, wydostając się z rury wydechowej w postaci białej chmury. Promienie słoneczne dopełniły dzieła. Czy z a tydzień przeczytamy, że "w Polsce doszło do niespotykanego zjawiska i po sobocie nastąpiła niedziela. Polskie służby badają sprawę..."?? Portal powinien zmienić nazwę na SmętnejPytyŻal.pl

0
0

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
loading...