Kategorie:
Dzieci, które uważają, że widziały UFO, nie są zwykle traktowane poważnie. Dorośli biorą takie relacje za dziecięcą, bujną wyobraźnię. Jednak prawdziwe, udokumentowane przypadki kontaktu dzieci z Obcymi zmieniły opinię sceptyków w tej kwestii.
Pierwszy znany przypadek pochodzi z 1977 roku, gdy uczniowie z Broad Haven, bawiąc się na placu zabaw, zauważyli na niebie niezwykły, srebrzysty obiekt. Spodek posiadał w środku kopułę i przez dłuższy czas zawisł nad ziemią. Po pewnej chwili odleciał z dużą prędkością i zniknął na niebie. Dzieci opowiedziały o całym zdarzeniu nauczycielowi, który nie uwierzył w przedstawioną historię. Wątpliwości nabrał dopiero, gdy każdy z uczniów narysował bardzo podobny szkic widzianego obiektu.
Kolejna sytuacja dotyczyła dziewczynki mieszkającej w pobliskim miasteczku Little Haven. Dziecko zauważyło spodek ufo na polu farmera i chodzące niego istoty o spiczastych głowach. Intensywne gorąco w tamtym miejscu spowodowało omdlenie dziewczynki, a gdy się obudziła na miejscu UFO pozostał tylko obszar spalonej ziemi.
Kolejna historia dotyczy amerykańskiego chłopca, który spędzał wakacje na obozie w Hillsborough. Dzieci mieszkały w namiotach i obudziły się w nocy z powodu tajemniczej rozmowy obcych, których cienie padły na namiot. Sądząc po dźwiękach, nie była to mowa człowieka. Oczywiście nikt nie uwierzył w tę historię, ale w tym samym czasie lokalne gazety publikowały informacje o niezidentyfikowanych obiektach widzianych na niebie.
Pod koniec lat 80. w pobliżu białoruskiego miasta Rakowa uczniowie zbierali w lesie jagody, a później pobiegli do dorosłych, aby donieść im o niesamowitym potworze o wysokości 3 metrów, pokrytym wełną. Duża głowa istoty nie miała szyi, nosa ani uszu - była uzupełniona jedynie wąskimi oczami. Moskiewski dziennikarz przybył na miejsce, żeby porozmawiać z młodymi świadkami, a wszyscy opisywali tę samą istotę, wydającą odgłosy niedźwiedzia. Na niebie zaobserwowano także czarny spodek z żółtymi światłami.
Są także przypadki porwań przez UFO dzieci, które posiadają później spore luki w pamięci. Zostało to przekazane prasie przez amerykańską kobietę, która w wieku 10 lat jechała na rowerze i nagle zobaczyła przed sobą czarną, trójkątną sylwetkę. Dziecko poczuło nagły chłód i zemdlało, budząc się po kilku godzinach.
Najnowsze, tajemnicze zdarzenie, za którym mogli stać Obcy, dotyczy chłopca z Paragwaju. Dziecko wybrało się do krewnych mieszkających na tej samej ulicy, jednak zaginęło. Po długich poszukiwaniach znaleziono chłopca na odległym parkingu. Dziecko zeznało, że zobaczyło ostry rozbłysk światła i nic więcej nie pamięta. Na ciele chłopca nie znaleziono żadnych obrażeń, a badania wykazały, że jest całkowicie zdrowy.
Komentarze
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
Skomentuj