Kategorie:
Obecnie 20-letni już Borys Kiprjanowicz budzi zrozumiałe zainteresowanie rosyjskich badaczy. Zdaniem jego rodziców, chłopiec zaczął mówić już kilka miesięcy po urodzeniu i często poruszał tematy z zakresu fizyki lub filozofii, o których nie powinien mieć pojęcia. W wieku dwóch lat potrafił czytać, pisać i rysować. Najciekawszy aspekt jego życia ujawnił się jednak dużo później.
Kilka lat temu Borys stwierdził bowiem, że żył na „zniszczonym wojną” Marsie, który ucierpiał na skutek katastrofy nuklearnej w odległej przeszłości. Zgodnie z jego opowieścią Marsjanie, mierzą ponad 2 metry wzrostu, oddychają dwutlenkiem węgla oraz co najważniejsze nadal żyją, z tym że pod powierzchnią Czerwonej Planety. Na dodatek mają być oni nieśmiertelni i przestać się starzeć, po ukończeniu 35 lat. Borys twierdzi, że mieszkańcy Marsa to zaawansowana technologicznie cywilizacja, która potrafi podróżować między planetami a na dodatek mają oni silny związek ze starożytnymi Egipcjanami. Jak zresztą twierdzi, w poprzednim życiu odwiedził już Ziemię jako pilot.
Na koniec swojej opowieści, Borys dodał, że życie na Ziemi zmieni się dramatycznie, gdy Wielki Sfinks w Gizie zostanie „odblokowany”. Co to oznacza? Z opowieści wynika, że tajemniczy mechanizm jest ukryty za uchem posągu.
Czy w opowieściach chłopca może tkwić ziarno prawdy? Istnieje wiele przypadków dzieci, które twierdzą, że pamiętają swoje poprzednie życia a nawet odnajdują swoje ciała lub dawne rodziny. Jednak nigdy wcześniej nie zaobserwowano przypadku w którym wspomnienia dotyczyłyby życia pozaziemskiego. Sprawa Borysa Kiprjanowicza z pewnością jest interesująca, ale czy prawdziwa? Powyżej znajduje się pełny zapis rozmowy z chłopcem, przeprowadzony przez Project Camelot więc jeśli jesteście ciekawi sprawdźcie to na własną ręke.
Komentarze
...Angelus Maximus Rex
Żyjemy zbyt krótko by życie marnować na nic niewarte bzdury.
Strony
Skomentuj