Kategorie:
Mimo braku oficjalnych dowodów na istnienie życia pozaziemskiego, liczni astronauci, którzy odbyli w przeszłosci misje kosmiczne, twierdzą, że są pewni iż obcy istnieją i wielokrotnie pojawili się na Ziemi i w jej okolicy.
Nieżyjący już astronauta Edgar Mitchell brał udział na przykład w misji na Księżyc w 1971 roku. Po wystąpieniu z czynnej służby w agencji kosmicznej twierdził wielokrotnie, że wieleokrotnie obserwowano niezidentyfikowane obiekty. Jego zdaniem byli to przybysze z innych planet.
Mitchell zapewniał, że NOLe są prawdziwe, a głowy największych państw są od dawna w kontakcie z obcymi, lecz informacje te są objęte ściśłą tajemnicą. Księzycowy lunonauta uważał, że władze celowo starają się ukryć ten fakt przed resztą obywateli. Astronauta zapewniał również, że słynny incydent w Roswell rzeczywiście był katastrofa UFO, jednak politycy starają się to ukrywać od wielu lat.
Edgar Mitchell - źródło: NASA
Edgar Mitchell twierdził równiez również, że to obcy powstrzymali detonacje niektórych bomb atomowych w trakcie zimnej wojny. Według niego Watykan pozostaje w kontakcie z istotami pozaziemskimi i wiele razy poprosił ich o interwencje.
Kolejny kosmonauta, który przychyla się do takich sensacyjnych teorii to Deke Slayton. Uczestniczył on w Programie Mercury – pilotażowym programie kosmicznym skupiającym się na wysłaniu człowieka w kosmos. Uważał on, że w 1951 roku udało mu się zaobserwować na orbice okołoziemskiej coś co do swej śmierci uważał za statek kosmiczny obcych.
W Projekcie Mercury pracował również inny astronauta Gordon Cooper. Mężczyzna ten przyznał, że był świadkiem obserwacji UFO długo zanim trafił do NASA. Twierdził, że do obserwacji doszło w 1951 roku podczas jego pobytu w Niemczech.
Gordon Cooper - Źródło: NASA
Ale to nie wszystko. Astronautą, który również potwierdza, że zaobserwował obcy statek kosmiczny jest Brian O’Leary. Był on związany z projektem NASA, który skupiał się na wysłaniu człowieka na Marsa. Projekt został jednak anulowany, a potem został naukowcem związanym z Cornell University i współpracującym z założycielem SETI, Carlem Saganem. O’Leary znany był z poglądów, wedle których przedstawiciele obcych cywilizacji, od dawna pojawiają się na Ziemi i obserwują nas. Wspierał tym samym teorię Ziemi jako rezerwatu.
Mimo licznych obserwacji i doniesień na temat istnienie życia pozaziemskiego nie zostało oni dotąd potwierdzone ponad wszelką wątpliwość. Naukowcy wciąż poszukują sygnałów z kosmosu oraz prowadzą jego obserwacje próbując odnaleźć dowody na to, że nie jesteśmy sami we Wszechświecie.
Komentarze
Los dał ludziom odwagę znoszenia cierpień.-Rzeczą człowieka jest walczyć, a rzeczą nieba – dać zwycięstwo.
kolo21
kolo21
Strony
Skomentuj