Insektoidy, owadzia rasa obcych widywanych na Ziemi
Image
Ugruntowany w kulturze masowej wizerunek kosmity to tak zwany "szarak", opisywany jako humanoid niskiego wzrostu, z szarą skórą, dużą głową i wielkimi czarnymi oczami. Innym nieco znanym typem obcych mogą być kosmici przypominający gady lub blond włose istoty zwane nordykami. Jednak mogą również istnieć obcy jam owady, insektoidy.
Szaraki są znane przeważnie z porywania i przeprowadzania eksperymentów na ludziach, Nordycy czesto ostrzegają mieszkańców Ziemi przed jakąś wielką katastrofą a gady są według niektórych źródeł agresywnymi drapieżnikami, które żywią się ludzkim strachem. Czym charakteryzują się insektoidy?
Owadzi obcy są często nazywani „modliszkami”, ze względu na rzekome podobieństwo do występujących na Ziemi owadów zwanych modliszkami. Zgodnie z opisami naocznych świadków insektoidy te są ich gigantyczną wersją, bo mają około 2 metry wysokości. Posiadają one cienkie, smukłe ciało i liczne chude kończyny.
Świadkowie obserwacji tych istot twierdzą iż mają one trójkątne głowy, małe oczy i małe usta. Nie noszą ubrań, a ich ciało pokryte jest czymś w rodzaju solidnej i podzielonej na segmenty chitynowej skorupy, takiej jak u owadów. Mają się one różnić wyglądem w zależności od płci, ale na zewnątrz różnice te są prawie niezauważalne.
Na przestrzeni lat pojawiło się co najmniej kilka wiarygodnych relacji z obserwacji tych istot. Najczęściej, insektoidy są widywane poza statkami kosmicznymi, z tym że nie podczas prób porwań, ale przypadkowo, w parkach lub lasach. Według jednej z hipotez insektoidy mogą być stworzeniami z innego wymiaru.
Źródło: Casey Parkhurst
W 2002 r. dwóch mieszkańców New Jersey w USA, poszło na ryby w parku stanowym Stephens w pobliżu miasta Hackettstone. Łowili spokojnie na brzegu rzeki, gdy jeden z nich nagle poczuł dziwną wibrację w prawym uchu. Spojrzał w prawo i zobaczył wielkie stworzenie przypominające modliszkę. Insektoid stał wtedy na brzegu, a jego ramiona były zgięte w pozie modlitwy. Warty wspomnienia jest również fakt, że samo stworzenie było czarno-szare i tak jak wiele innych pozaziemskich istot zniknęło tak nagle, jak się pojawiło.W 2004 r. w tym samym obszarze inny rybak widział podobne stworzenie.
„Zauważyłem jego ruch kątem oka, a kiedy się obróciłem, zobaczyłem humanoida. Był wysoki jak mężczyzna, jego nogi były duże, a kolana odwrócone jak u konika polnego. Spojrzał na mnie wielkimi, lekko skośnymi czarnymi oczami na trójkątnej głowie. Cały przypominał mi wyglądem modliszkę.
Jego ciało było w jakiś sposób nieregularne, niezręczne i groteskowe, ale było jasne, że to stworzenie było silne. Oglądałem je tylko przez kilka sekund, a potem zniknęło, jakby wyciekło w inną rzeczywistość. Później przypomniałem sobie, że jego dłonie nie były jak szpony modliszki, ale stworzenie posiadało też ręce z palcami. ”
W 2011 roku, mieszkaniec stanu Connecticut wracając późno do domu, znalazł się niedaleko miasteczka New London, gdzie zobaczył insektoida na poboczu drogi. Było to czerwono-brązowe stworzenie, które wyglądało jak wielki owad. Stwór chodził na dwóch nogach i szybko przebiegł wzdłuż drogi po czym wskoczył do kanału burzowego.
Następne spotkanie z tymi obcymi miało miejsce w lipcu 2014 roku. Doszło wtedy do kolejnej obserwacji tej istoty i ponownie na obszarze Parku Stanowego Stephens. Tym razem stworzenie nie znalazło się na brzegu, ale wędrowało w wodzie przy brzegu. Na początku naoczny świadek pomylił go z innym rybakiem. Jednak patrząc z bliska mężczyzna zdał sobie sprawę, że to wcale nie był człowiek tylko monstrualny owad.
Zdaniem tego świadka, stwór był znacznie wyższy niż 2 metry i miał długie, cienkie zwisające ramiona. Kolor jego ciała był zielonkawo-brązowy, a jednocześnie był półprzezroczysty. Świadek twierdził, że mógł nawet zobaczyć szczegóły krajobrazu przez jego ciało!
Większość doniesień na temat obserwacji insektoidów jest relatywnie spójna ale udowodnienie którejkolwiek z nich wydaje się trudne a może i nawet niemożliwe. Zdecydowanie nie powinniśmy jednak ignorować świadectw ludzi którzy widzieli te stworzenia tylko dlatego że wydają się nam nieprawdopodobne. Tego typu kolektywne cywilizacje potrafią zadziwić i na Ziemi mamy wiele przykładów niezwykłej działalności mrówek czy termitów. Być może gdzieś w naszym lub innym wszechświecie wyewoluowała również rasa superinteligentnych owadów.
- Dodaj komentarz
- 8155 odsłon
Instekoidy, a może tak by
Instekoidy, a może tak by zmienić nieco to słowo? Starożytni, siewcy życia i zagłady, tacy oni są, nie ingerują w mniej rozwinięte cywilizacje, gdy nie zostaną o to poproszeni, to nie oni porywają, tylko Draconianie to robią. Starożytni nie posuną się do tak haniebnego czynu jak porwanie czy esterminacja życia, to oni doglądają słabiej rozwinięte istoty, nad Ziemią piecze sprawują Plejadanie, i to ich najczęściej widujemy. Starożytni inaczej Turrak Exitalis, przyczynili się do zaistnienia inteligentnej formy życia na tej planecie, pierwszymi z nich miały być dinozaury, lecz nie wyszło to na dobre, zaczęły się zjadać nawzajem, po dłuższym okresie nie mogli znieść takiej sytuacji i dokonali eksterminacji tego gatunku, wykorzystując i przekonując do tego Draconian, Ci zaś tego dokonali w sposób jaki znamy, to oni są odpowiedzialni, to oni przejęli planetę po tej katastrofie jaka dosiegła dinozaury, po dziś dzień są tu, odwrócił się od Turraków, zaczęło walczyć znimi, doszło do masowej zagłady na planecie kilkamilionow lat temu, niemal wybijajac na niej całe życie, stworzyli istoty podobne do siebie, zaczęli zmieniać w nich kod genetyczny, początkowo humanoidalne istoty miały 4 nici DNA, Draconianie się podnieśli po tamtej porażce, przybyli następni z gwiazdozbioru Oriona, zaczęli modyfikować geny wczesnohumanoidalnych istot DNA, robili to w ukryciu, zdezaktywowali 2 nici DNA, dziś mamy 2 z 4 nici dostepnych, zaś nieaktywne nici są nadal, odpowiadają za szerokie spektrum widzenia, telepatie, telekineze i wiele innych związanych z siłą umysłu. W 2012 doszło do przełomu, Turraki się dowiedzieli co zrobili Draconianie, od tamtego czasu minie 10 lat zanim tu przybędą, wraz z gwiezdną technologią jakiej nie znamy, w 2022 roku zostanie uwolniona duża ilość energii z gwiazdy, Draconianie są wrażliwi na te energię, kiedyś już to było... Nastąpi ponownie, na ziemi znajduje się wiele budowli odzwierciedlają uch położenie w w pasie Oriona, a nikt nie wie skąd przybędzie flota Turrak, ja spoglądając w gwiazdy, mam dziwne uczucie, coś pędzi do nas od strony konstelacji Byka. Widziałem te debaty na temat co stanie się z Ziemią. Widziałem wielki obiekt przypominający budynek, znajduje się w systemie gwiezdnym Taygeta, a Taygeta znajduje się w konstelacji Byka, dziwne mam uczucie, widziałem wiele, jakbym tam był i brał udział w tych debatach, widziałem po środku Wielką Radę Turrak, po środku stały 3 duże jakby fotele na nich zasiadała Rada, wokół niej rozciagały się stanowiska sektorów, podzielone były na 4, każda z nich miała ławę przypominający prostokąt z tym że był on wygięty, oraz siedziska wokół głównej Rady i części środka sali. To była dziwna wizja, powtarza się coraz częściej. Wiem co nas czeka, co czeka ludzi poddanych systemowi i jemu uległym.