Kategorie:
Według portalu DVR, policja z Kalifornii nie może znaleźć zaginionego SUV-a Lexus RX, który spadł z klifu pod koniec 2019 roku. Incydent miał miejsce na autostradzie przybrzeżnej SR-1 w pobliżu Zatoki Szarego Wieloryba (Gray Whale Cove).
Kierowca przejeżdżający obok zaginionego SUVa zarejestrował moment wypadku i szybko wezwał policję. Specjaliści natychmiast poinformowali, że samochód dość dziwnie wpada do urwiska. Wydaje się, że prowadzący albo stracił kontrolę nad pojazdem, albo chciał popełnić samobójstwo.
Najdziwniejsze w tej sytuacji jest to, że policja znalazła tylko jedne ślady opon, prowadzące bezpośrednio do klifu. Oznacza to, że nagranie nie jest fałszywe, a SUV naprawdę przepadł bez wieści. Wygląda to tak, jakby po prostu rozpłynął się w powietrzu, ponieważ do dnia dzisiejszego nie znaleziono żadnych jego szczątków ani części.
Nagranie z tego, co wydarzyło się kilka tygodni temu, pojawiło się w sieci. Wielu użytkowników przedstawia najbardziej fantastyczne wersje, ale policja jest pewna, że już wkrótce będzie w stanie znaleźć samochód i ustalić prawdziwą przyczynę tego dziwnego, na pierwszy rzut oka, wypadku.
Komentarze
Skomentuj