Mnich buddyjski przewidział epidemię koronawirusa już sto lat temu

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Kiedy ludzkość boryka się z trudnościami i konsekwencjami na dużą skalę, niektórzy próbują analizować bieżące wydarzenia, a niektórzy, na przykład, szukają odpowiedzi w przeszłości.

 

Lokalne media w Chinach nagle przypomniały sobie, że wydarzenia zostały całkowicie przepowiedziane przez buddyjskiego mnicha o imieniu Zigong. Kapłan przewidział „nadejście” koronawirusa sto lat temu i opisał to, aby nie stracić cennych informacji, które otrzymał.

 

W Chinach takie proroctwa są zakazane, ponieważ są sprzeczne z ideologią komunistyczną kraju. Jednak Chińczycy mieszkający w Stanach Zjednoczonych opublikowali pełny tekst tego proroctwa w Internecie, tłumacząc go na angielski dla ogółu społeczeństwa. Ponadto dostarczone informacje zostały dostosowane do bieżącego kalendarza.

 

W 2020 r. całe Chiny będą płakać, sytuacja będzie tak zła, że Nowy Rok nie będzie obchodzony. Zaraza nadejdzie, a nawet dzikie zwierzęta ukryją się w górach. Najpierw zaraza dotrze do Chin, a następnie rozprzestrzeni się na cały świat. Ceny produktów wzrosną, więc nie każdy będzie mógł je kupić.

 

Domy zatoną pod wodą. W tym roku podczas żniw przyjdzie szarańcza i zniszczy wszystkie uprawy. Gdy koniki polne zniszczą plony, dym i ogień wybuchną z ziemi, a wszystkie rzeki się rozleją. Ponadto mnich pisze, że aby przetrwać, ludzie muszą być bardziej zjednoczeni, gromadzić dużo złota i jedzenia, a także dzielić się z tymi, których kochają.

 

Naukowcy uważają, że pierwsza część przepowiedni zaczyna się spełniać, podobnie jak Chińczycy. Ponadto, zgodnie z przepowiednią, zaraza powinna rozprzestrzeniać się na cały świat. Nastąpią wybuchy wulkanów i trzęsienia ziemi, a ostatnia część prognozy mówi o Wielkiej Powodzi. Cóż, możemy tylko obserwować wydarzenia i wyciągać z tego właściwe wnioski.

Ocena: 

2
Średnio: 1.5 (2 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Estia

Wszystko pieknie i ladnie,

Wszystko pieknie i ladnie, ale czemu pan mnich nie przewidzial ze za powstanie wirusa jest odpowiedzialna syjonistyczna mafia ktora stworzyla go w laboratorium ? Czemu pan mnich nie przewidzial manipulacja pogody i technologii Harp? Jak na jasnowidzacego to jakos malo widzial...Wszystkie autorytety nawet papiz wspolnie od lat mowia o przeludnieniu i koniecznosci zredukowania czy wiec depopulacji ludnosci o 6mld, zapewne to nie ma nic wspolnego z koronawirusem...i atakiem szaranczy w afryce, zatruciem metalami i toksynami zywnosci, wody i powietrza, szczepionkami z rtecia, aluminium i wirusem raka, ot taki zbieg okolicznosci...

Portret użytkownika jaa

Rzecz w tym, że z tego opisu

Rzecz w tym, że z tego opisu wynika, że on podał rok 2020 jako rok tych wydarzeń. Podał chiński rok, ale ci co to podali do wiadomości przeliczyli to na nasze lata. Co, oczywiście może być faktycznie dobrze, ale, takie informacje łatwo można wypuścić w obieg, bo kto to sprawdzi, jak i kiedy? Mnóstwo już było tego typu historii, że ktoś pisał, że coś było napisane już ileś setek lat temu, ale pojawia się to w obiegu dopiero po tym gdy coś się wydarzy. To taka asekuracja. Gdyby nie było to żadnej informacji też by nie było, że taki mnich był i podał. Chociaż można to też traktować na zasadzie nie mówić, bo wtedy może się nie stać.

Portret użytkownika Polo

A szarańcze również i to

A szarańcze również i to razem więc czekamy na wulkany w sumie trzęsienia w yelowstone cały czas są tylko się nasilają w trzech stanach w obrębie parku budzi sie w niemczech wulkan ciekawie się robi

Portret użytkownika Gayka

Taaa

Taaa

Mnich sto lat temu zapisał w tajnych klasztornych księgach. A jakiś Chińczych w Ameryce ma nagle do nich dostęp i 100 lat później publikuje w sieci...

Teraz pytanie, co jest bardziej prawdopodobne? Powyższe, czy może to, że ktoś specjalnie produkuje takie "przepowiednie" w momencie ich realizacji, by jeszcze bardziej straszyć i tak przerażonych ludzi. A im bardziej człowiek się boi, tym bardziej przesądny się staje i daje wiarę wszystkiemu, co na zewnątrz niego.

A gdy człowiek się PANICZNIE BOI, tworzy potężną falę energii, która dosłownie STWARZA to, czego się boi. 

Zatem w czyim interesie jest publikowanie takich "przepowiedni"? Komu NAPRAWDĘ to służy?

Strony

Skomentuj