Nieoficjalny przeciek z raportu Departamentu Obrony. Czy UFO to „formy mechanicznego życia”?

Image

Źródło: pixabay.com

Anonimowe źródło opublikowało w sieci migawkę jednej ze stron tajnego raportu Pentagonu na temat zjawiska UFO. Wniosek brzmi następująco: „UFO to albo zdalnie sterowane autonomiczne drony, albo forma mechanicznego życia z nieorganiczną inteligencją”. Dokument opisuje wspólne śledztwo przeprowadzone przez NSA, MNS, ONI i SAP we współpracy z Departamentem Obrony.

W trakcie śledztwa zespoły zebrały dane i relacje naocznych świadków niezidentyfikowanych zdarzeń lotniczych. Dowody z raportów wskazywały na odkrycie jakiejś formy inteligencji nieorganicznej. Wszystkie przypadki, w których UAP (UFO) wykazywało reakcje inne niż natychmiastowa ucieczka, uznawano jako wyraz ciekawości. W raporcie wykorzystano badania doraźne z wykorzystaniem danych behawioralnych przetworzonych za pomocą sztucznej inteligencji. 

Image

Raport sugeruje, że ulepszenia UFO (rozwój, ulepszenia) mogły zmienić zachowanie i konstrukcję fizyczną UA/SP, tym samym klasyfikując je jako drony kontrolowane organicznie. Postawiono hipotezę, że szybki wzrost charakterystyk lotu (rozwój wyglądu i parametrów technicznych UFO) może wskazywać na stopniowy proces ich wirtualnej ewolucji. 

Image

Uznano, że stopniowa zmiana wyglądu i zachowania wykrytych przypadków CERT (UFO) może być wynikiem zmiany pokoleniowej, w której starsze modele znikają, lub wykonują mniej złożone zadania. Ujawniony rozdział zawierał analizę 1292 przypadków CERT(UFO). Póki co, nie ma pewności czy przeciek jest autentyczny, ani czy stanowi fragment raportu który ma zostać upubliczniony w tym miesiącu.

 

Ocena:
Brak ocen

Wystarczyło by powiedzieć, że to "bio-cyborgi", ale lepiej jeśli by powiedzieli "istoty transhumanistyczne"... sprawa się robi ciekawsza jeśli przyjmiemy możliwość, że w te transhumanistyczne "mieszkania-domy" mogą się wcielać duchy ! Zresztą proszę się zastanowić... nawet w ciała-mieszkania biologiczne może się wcielić duch ! Przypatrzmy się temu intrygującemu zdaniu z Janowego opisu Ostatniej Wieczerzy: Jezus, "umoczywszy więc kawałek chleba, wziął i podał Judaszowi. A po spożyciu chleba wszedł w niego szatan" (J 13,27). W świetle tych danych jasno widać, że kiedy Judasz wychodził z Wieczernika, szatan już nie musiał go do niczego kusić, on już dawno Judaszem zawładnął, a teraz przyszedł do niego jak do swojej własności. To jest bardzo interesujące ! A staje się jeszcze bardziej jak sobie uświadomimy, że UFO mogą być super zaawanoswanymi bio-cybernetycznymi borgami !

Osobiście kocham Jezusa i Ducha Świętego, ale i Ojca Wszechmogącego, bo przekazali nam ważne zdanie w Biblii, super Piśmie ! "Jezus powiedział w pewnym momencie jeszcze inną bardzo ważną rzecz, właściwie wszystko co powiedział jest arcyważne ! Mamy tu na myśli te zdania: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele” Jana 14:2 "

Image

W Biblii piszę, że ci którzy będą wierzyć w Jezusa mogą dostąpić i otrzymać takie anielskie "mieszkanie" !!!  „…Bo gdy powstaną z martwych, nie będą się żenić ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebiosach….” Ew. Marka 12:25 „…Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. Potem my, żywi i pozostawieni, wraz z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem…” (1 List św. Pawła do Tesaloniczan 4:13-18).

0
0

Dodane przez Homo sapiens w odpowiedzi na

"umoczywszy więc kawałek chleba, wziął i podał Judaszowi. A po spożyciu chleba wszedł w niego szatan" (J 13,27).

Kiedy to podmienili ten wers? Effekt Mandelii.

 

0
0

Dodane przez Homo sapiens w odpowiedzi na

W każdej religii jest ktoś, co coś obiecuje, a każda religia jest inna. Reasumując, metodą religijną na ludzi słabych mentalnie jest uwięzić ich w stanie umysłu odpowiadającym oczekiwaniu. Gdy oczekujesz i fantazjujesz, to nie myślisz logicznie. Ale nie musisz, bo już jesteś kupiony. Już masz zamydlone oczy świecidełkami. Już ci naobiecywali gór złota. Sidzisz i się cieszysz jak małe dziecko, bo już żyjesz tym, co zobaczyłeś w tej telewizji fantazji. I jeszcze do tego łączysz obce zjawiska fizyczne, których w ogóle nie rozumiesz z tymi swoimi religijnymi fantazjami.

0
0

Jakie specyfiki pozwalają łączyć średniowieczne (tak, średniowieczne) zawodzenie z UFO? Coś legalnego na receptę, czy diler? Serio pytam

0
0

A, gdzie są opisy, że w Jezusa też wchodziły tak zwane duchy? Nie ma bo je spalono albo są dobrze schowane. I, zostawiono tylko fragmenty. Ale nawet te fragmenty na to wskazują. Widać po nich wyraźnie, że, ludzie byli i, są, sztucznie formowani do czyichś oczekiwań. W, ten sposób ta cała ferajna kombinuje z różnymi ludźmi. Tych, którzy im pasują wspierają, a, tych, którzy nie są z ich paczki ograniczają, podstawiając im różne pokusy i wymuszając zmianę osobowości na taką, która pozwoli ich odrzucić. To jest proste jak budowa cepa.

0
0

Dodane przez jaa (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Skąd bierzesz tą informację o duchach wchodzących w Jezusa, jakie źródło? To, że jesteśmy manipulowani z wyższego poziomu niż poziom władzy państwowej, to oczywiste. Manipuluje się stanem psychicznym. Różnego typu wierzenia i poglądy są tak skonstruowane, żeby przeciętny człowiek przeżył życie marząc, fantazjując i w zasadzie śniąc o różnych rzeczach, które mu wmówiono. Ale tu w sumie nie chodzi o treść, o historię, która wiąże się z jakimś przekazem, tylko o stan psychiczny, jaki podświadomie za nim stoi.

0
0

Dodane przez digger (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Według dostępnych, tak zwanych przekazów, a, to niejedyne, które były, Jezus wypędzał tak zwane duchy z ludzi. Sam też był jako taki człowiekiem. Wypędzanie tak zwanych duchów przez człowieka wiąże się z przebywaniem w nim innych, tak zwanych duchów, które nadają moc i kierunek danej czynności. W, tym przypadku wypędzania tak zwanych duchów. Nawet samo to, że Jezus, gdzieś tam, gdzie podobno modlił się przed aresztowaniem to twierdził, że czuje się jakby go Bóg/Ojciec opuścił. Podobno po ukrzyżowaniu też tak twiedził. To znaczy mniej więcej tyle, że w tych sytuacjach czuł się jedynie człowiekiem. To, z kolei oznacza, że gdy czuł się kimś więcej to wtedy był w nim jakiś duch albo nawet duchy. Grupowo albo na zmianę. Takich opisów wskazujących na to, że Jezus też był "używany" przez tak zwane duchy było pewnie więcej. Tyle, że nie bez powodu większość opisów skasowano albo skonfiskowano. W, tych dostępnych też pewnie można by odnaleźć więcej wątków z tym związanych. Problem w tym, że nie bardzo wiadomo na ile te wszystkie opisy opisują stan faktyczny a, na ile jakieś wymyślanie albo przeinaczanie, albo podpinanie pod inne historie.

0
0