Amerykański niszczyciel otworzył ogień do UFO u wybrzeży Kalifornii

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Według nowych informacji, 20 lipca 2019 roku, amerykański okręt USS Russell oddał pięć strzałów w kierunku pojazdów UFO. Niszczyciel US Navy napotkał pojazdy uznane początkowo za drony, 20 lipca i rozpoczął ostrzał. Wbrew pierwotnym doniesieniom, nie był to odosobniony incydent, a obserwacje UFO trwały niemalże cały lipiec.

 

Jak donosi portal The Drive, amerykański okręt wojenny otworzył ogień do kilku UFO, które na przestrzeni lipca 2019 roku, przelatywały w pobliżu kilku niszczycieli US Navy, stacjonujących u wybrzeży Kalifornii. Seria spotkań z UFO rozpoczęła się od przelotu sześciu tajemniczych samolotów w pobliżu tajnego obszaru szkoleniowego Wysp Normandzkich. Nowe dokumenty pokazują, że UFO przez cały miesiąc latało bezkarnie w pobliżu bezsilnych amerykańskich statków.

 

Nowo wydane dokumenty uzyskane dzięki ustawie o wolności informacji (FOIA) pokazują, że pełen zakres tych wtargnięć, był większy niż początkowo sądzono i utrzymywały się one długo po rozpoczęciu śledztwa Marynarki Wojennej. Dzienniki pokładowe wskazują, że obserwacje dronów trwały przez cały lipiec 2019 roku i obejmowały zdarzenia, w których do akcji wezwano zespoły przeciwdziałania dronom. 23 lipca o godzinie 10:30, USS Russell wysłał urządzenie antydronowe, które zakłócało częstotliwości radiowe między dronem a jego operatorem. Ten zabieg nie przyniósł jednak żadnego rezultatu.

USS Russell wysłał również „Small Vessel Response Team” lub SCAT, który zapewnia statkom ochronę i jest powszechnie używany do atakowania małych łodzi. W tym samym czasie USS Bunker Hill wysłał własne zespoły SCAT i SNOOPIE. Żaden z nich, nie był w stanie wypędzić grupy UFO. Fakt, że grupa statków Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych okazała się bezsilna w starciu z „UFO”, stał się szerzej znany po opublikowaniu przez reżysera Jeremy'ego Corbella filmu z tego incydentu. Krótki klip, nakręcony za pomocą jakiegoś sprzętu noktowizyjnego, ukazuje trójkątne obiekty, unoszące się wysoko nad pokładem niszczyciela Marynarki Wojennej. Departament Sprawiedliwości potwierdził, że nagranie zostało wykonane przez załogę statku.

 

Wśród nowych dokumentów znajduje się mapa, która szczegółowo opisuje interakcje między dronem (oznaczonym na slajdzie informacyjnym jako bezzałogowy system powietrzny lub UAS) a amerykańskimi niszczycielami. Legendy i adnotacje mapy zostały zredagowane w ramach wyjątków FOIA, które mają zastosowanie do danych technicznych, które mają zastosowanie wojskowe. Mapa zdaje się nawiązywać do spotkań z dronami, które miały miejsce podczas incydentów z 14 i 15 lipca.

Co jednak ważne, biorąc pod uwagę pracę zespołów SNOOPIE i innych czujników pokładowych oraz wzmianki w dokumentacji, US Navy jest również w posiadaniu zdjęć tych obiektów, które nie dotarły dotąd do opinii publicznej. Zostały one całkowicie zredagowane na podstawie tych samych wyjątków dotyczących danych technicznych. 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Komentarze

Skomentuj