Przepowiednie średniowiecznego naukowca Nostradamusa zawsze budziły i nadal wzbudzają autentyczne zainteresowanie wśród ludzi. Przepowiedział wiele tragedii, które wydarzyły się już w różnych krajach świata. Uważa się, że Nostradamus dokładnie przewidział przełomowe wydarzenia, takie jak dojście do władzy Adolfa Hitlera, II wojna światowa, 11 września i rewolucja francuska, które ukształtowały nasz świat. Francuski mistyk astrolog napisał 6338 proroctw, w tym kiedy, gdzie i jak nadejdzie dramatyczny koniec świata. Pomimo tego, że badacze interpretują czterowiersze Nostradamusa na różne sposoby, ich opinie często są zbieżne. Dotyczy to również 2023 roku.

Słynne czterowiersze jasnowidza są badane przez specjalistów i miłośników zjawisk paranormalnych. Nie jest to zaskakujące, ponieważ wiele przepowiedni Nostradamusa spełniło się za jego życia, proroctwa pozostają aktualne do dziś. W swoich czterowierszach słynny astrolog zakodował w alegorycznej formie te wydarzenia, które będą musiały przydarzyć się ludzkości w przyszłości.

Prognozy francuskiego astrologa na 2023 wyglądają smętnie. Na horyzoncie pojawia się III wojna światowa. Nie wchodząc w zawiłości obliczania dat, które predyktor również zaszyfrował, można powiedzieć, że dopiero w przyszłym roku rozpocznie się na poważnie III wojna światowa. Przynajmniej wielu badaczy czterowierszy nalega na taką interpretację. John Hoag w swojej książce „Nostradamus. The Complete Prophecy” pisze, że globalny konflikt militarny nastąpi w latach dwudziestych XXI wieku. 

W epicentrum działań będzie Rosja, Stany Zjednoczone i Chiny. Nostradamus napisał: „Siedem miesięcy wielkiej wojny ludzie giną od okrucieństw”. To całkiem logiczne, że mały konflikt może jeszcze bardziej nasilać się, prowadząc do trzeciej wojny światowej.

Oprócz wojny Nostradamus zapowiada głód. Chociaż przepowiednię głodu przypisywano mu wcześniej 2022 r., naukowcy uważają teraz, że być może francuski jasnowidz miał jednak na myśli 2023. Jak wspomniano powyżej, takie spory dotyczą interpretacji dat. Tak czy inaczej, w przyszłości, według Nostradamusa, ludzie napędzani głodem zaczną przemieszczać się z miejsca na miejsce, ale nie wpłynie to w żaden sposób na sytuację. Problemy z wodą pitną i uprawami w związku z użyciem broni chemicznej i nuklearnej pozostaną.

Nadciąga również wielki kryzys ekonomiczny. Załamanie gospodarki w 2023 r., które również przewidział Nostradamus, można uznać za naturalną konsekwencję globalnego konfliktu. Joseph Johmans, który studiuje starożytne teksty, donosi, że w swoich czterowierszach francuski alchemik mówił o deprecjacji pieniądza. W 2023 roku ludzie podobno będą rozpalać ogień z banknotów, bo pieniądze już na nic się nie zdadzą. Będą zamieszki, deponenci będą szturmować banki, domagając się odszkodowania, ale drzwi nie zostaną im otwarte.

Nostradamus przewidział też, że XXI wiek będzie naznaczony dużą ilością wszelkiego rodzaju klęsk żywiołowych. Rok 2023 nie będzie pod tym względem wyjątkiem. We wskazanym roku wróżbita zapowiedział zmianę orbity Ziemi. Co więcej, naukowcy uważają, że Nostradamus przewidział upadek ogromnego meteorytu na naszą planetę, o czym świadczy jeden z czterowierszy o smudze ognia na niebie.

Wśród przepowiedni Nostradamusa na nadchodzący rok jest też nowy papież, który zastąpi Franciszka. Według Nostradamusa papież Franciszek będzie ostatnim prawdziwym papieżem, a papież, który zajmie jego miejsce, wywoła skandal. Podczas ostatnich prześladowań Świętego Kościoła Rzymskiego pojawi się Piotr z Rzymu, który będzie pasł swoją trzodę pośród wielu nieszczęść, po których miasto z siedmioma wzgórzami zostanie zniszczone, a straszny Sędzia będzie sądził ludzi.