Pacjenci z chorobami serca pozostają przytomni przez godzinę po zatrzymaniu krążenia

Image

Źródło: innemedium

W niedawno przeprowadzonym badaniu w Grossman School of Medicine na Uniwersytecie Nowojorskim naukowcy zbadali fenomen doświadczeń bliskich śmierci oraz świadomość ludzi w trakcie zatrzymania krążenia. Wyniki tego projektu badawczego mają przełomowy charakter, zmieniając nasze dotychczasowe zrozumienie ludzkiej świadomości podczas krytycznych sytuacji życiowych.

 

 

Badanie AWARE-II objęło 567 pacjentów hospitalizowanych z powodu zatrzymania krążenia w okresie od maja 2017 r. do marca 2020 r. W trakcie tej procedury naukowcy dokładnie monitorowali warunki resuscytacji krążeniowo-oddechowej oraz jej jakość. Z tych pacjentów tylko niewielki odsetek, 10%, wyzdrowiał na tyle, by opuścić szpital. Jednak analizie poddano również dane 126 pacjentów, którzy przeżyli zatrzymanie krążenia.

 

Niespodziewanym odkryciem było to, że niemal 40% osób, które przeżyły zatrzymanie krążenia, doświadczyło pewnego rodzaju świadomości w trakcie resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Ta obserwacja wskazuje, że ludzie mogą być świadomi otaczającego ich świata i przeżywać konkretne doświadczenia, mimo że ich stan zdawał się wskazywać na utratę świadomości. Dodatkowo, technologie takie jak elektroencefalogram (EEG) umożliwiły badaczom zaobserwowanie, że u niemal 40% tych pacjentów aktywność mózgowa wróciła do poziomu zbliżonego do normy, czasem nawet do godziny po śmierci.

 

Raporty pacjentów, którzy przetrwali, często opisywały intensywne i przejmujące doświadczenia, w tym obserwowanie wydarzeń bez bólu czy dyskomfortu oraz głęboką introspekcję dotyczącą ich działań i relacji. Co istotne, te relacje były odmienne od snów, halucynacji czy innych podobnych stanów, co sugeruje, że są one unikalnym i specyficznym aspektem ludzkiej świadomości.

 

Teoria badaczy zakłada, że doświadczenia bliskie śmierci mogą być związane z procesem, w którym umierający mózg wyłącza swoje naturalne mechanizmy hamujące. Może to umożliwić dostęp do nowych wymiarów rzeczywistości i głębsze wspomnienia, sięgające aż do wczesnego dzieciństwa.

 

Dr Sam Parnia, główny badacz zaangażowany w ten projekt, podkreślił potencjalny wpływ tych odkryć na medycynę, w tym na techniki reanimacyjne i zapobieganie uszkodzeniom mózgu. Wyraził on zdziwienie wynikami, wskazując na możliwość regeneracji elektrycznej w mózgu przez dłuższy czas po resuscytacji krążeniowo-oddechowej.

 

W efekcie, badanie AWARE-II nie tylko kwestionuje nasze dotychczasowe przekonania o świadomości podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej, ale także dostarcza wartościowych informacji dotyczących natury doświadczeń bliskich śmierci. Ostatecznie te wyniki zachęcają do dalszych badań nad tajemnicami ludzkiej świadomości.

Ocena:
Brak ocen

Więc teraz wyobraźcie sobie, co czuje ofiara wypadku czy wojny, z której ciała pozyskują żywe jeszcze serce, czy inne narządy wewnętrzne...

Jakie to mamy barbarzyństwo!

0
0

Dodane przez Mrufka (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Słuchałam na ten temat pewnej formy sesji w stylu polskiego Jackowskiego, ale Rosjanina i to nieprawda, że nie boli. Boli, odczuwa się to jak udar energetyczny. 

Transplantacja to przejaw faszyzmu, a czerwony krzyż to międzynarodowe hieny pola walki.

Trzeba namówić Krzysztofa Jackowskiego na sesję z kimś, z kogo po wypadku pozyskiwano narządy wewnętrzne. Już to raz napisałam Jackowskiemu.

0
0