W ciągu ostatnich kilku dni pojawiło się kilka interesujących nagrań i zdjęć powierzchni Księżyca pochodzących z dwóch niezależnych źródeł, chińskiego i amerykańskiego. Powyższy film został zmontowany ze zdjęć wykonanych przez sondę Lunar Orbiter 5. Przedstawia cos, co wygląda na poruszające się pojazdy.

 

Obiekty są prawdopodobnie w ruchu, ponieważ zostawiają ślad. Widać też ewidentnie, że rzucają cień, więc musza to być struktury o pewnej wysokości.

Przypomnijmy, że to nie pierwsza obserwacja dziwnej wieży na powierzchni naszego satelity. Poprzednie nagranie zostało wykonane z Ziemi za pomocą teleskopu. Teraz jednak mamy przykłady zdjęć z dwóch różnych lokalizacji. Za obydwoma ciągnie się długi ślad tak jakby te struktury były w ruchu. Trudno o inną interpretację tego zdumiewającego znaleziska. Jeśli jednak taka istnieje chętnie ją poznamy.

Co więcej pojawiło się ostatnio zdjęcie prawdopodobnie ujawnione przez Chińczyków przedstawiające coś, co rzeczywiście wygląda na ruiny jakiegoś budynku zagrzebanego w pyle księżycowym. Obraz został wykonany przez sondę Chang-2, która robiła zdjęcia całej powierzchni srebrnego globu w tym jego niewidocznej z Ziemi strony. To właśnie tam mają się znajdować jakieś struktury, wieże i inne formacje, które nie mogły raczej powstać naturalnie.

Pojawiły się informacje, że rząd chiński może zadecydować o ujawnieniu tego, co uzyskano dzięki pracy sond księżycowych. Możliwe też, że znalezisko zostanie utajnione a Chińczycy po prostu przyspieszą program księżycowy, którego kulminacją ma być lądowanie na powierzchni naszego satelity.