Tankowanie UFO czy po prostu protuberancja?

Przepraszam bardzo, ale ani jedno Twoje zdanie, Maximusie, nie odnosi się do mojego postu. Po prostu lejesz wode, na dodatek nie na temat. 

Skąd wiesz, że nie posiadam dostatecznej wiedzy na temat który opisałam? Znamy się? Piłeś ze mną w barze? Czy może w jakikolwiek inny sposób poinformowałam Cię kim jestem?

Nigdzie nie zaznaczyłam, że WIEM, że jest to statek obcych. Opisałam tylko dokładnie to, co widzę na konkretnym filmie. A napisałam wyraźnie, że zaprezentowany filmik wg mojego zmysłu wzroku, przedstawia domniemane tankowanie statku przedstawicieli obcej cywilizacji, posiadających na tyle wysoko rozwiniętą technologię iż pozwala im ona korzystać z zasobów energetycznych naszej gwiazdy dziennej.

Wzrok mam jeszcze dobry, zaćmy ani jaskry nie mam, w każdym razie nic mi o tym nie wiadomo.

Opisuję to co widzę nie przyjmując niczego na wiarę, bo nie po to całe życie gromadzę swoją wiedzę, żeby teraz nie móc jej wykorzystywać. Nauka akademicka nie ma nic do tego, bo znam wielu mgr-ów, którzy nie potrafią powiedzieć ile planet krąży wokół Słońca. Nie przeszkadza im to jednak wywyższać się ponad innych tylko dlatego, że w którymś momencie swojego życia napisali i obronili jakąś pracę zgodną z aktualnym widzimisię swojego promotora. Właśnie przez takich, pożal się boże, "magistrów", dzieciom w szkole wbija się do głów ciemnotę, że Egipcjanie za pomocą miedzianych nożyków, wybudowali piramidy i wykuli w skale Sfinksa.