W sierpniu 2007 zmarł słynny manager, libertarianin i aktywista polityczny, Aaron Russo. Przyczyną śmierci był rak. Być może został u niego wywołany celowo.

Teraz podobny problem ma Hugo Chavez, który otwarcie twierdzi, że jego zdrowotne kłopoty onkologiczne są wynikiem podtruwania przez CIA. Można oczywiście traktować to jak gadanie paranoika, ale podobne podejrzenia są też w przypadku Russo. A są solidne motywy.

Aaron Russo po epizodzie w branży muzycznej, kiedy jako właściciel popularnego klubu muzycznego współpracował z takimi gwiazdami jak Janis Joplin, Led Zeppelin czy też The Who. Następny etap w życiu tego wyjątkowego człowieka jest związany z przemysłem filmowym. Russo został menadżerem wybitnej amerykańskiej aktorki Bette Midler.
[ibimage==12798==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
Był producentem wielu filmów, ale, o czym niewielu wiedziało, parał się tez handlem metalami szlachetnymi. W pewnym momencie amerykański urząd skarbowy ustalił nowe prawo i to działające wstecz, co skończyło się koniecznością zapłaty wielu set tysięcy dolarów dodatkowych podatków. Był to główny powód, dla którego rozpoczął swoją krucjatę.

W słynnym wywiadzie rzece, jaki nagrał z nim Alex Jones pada wszystko, co jest podstawową wiedzą na temat tego, jaka jest prawdziwa natura świata. Russo opisuje próby werbowania go do środowiska banksterów przez jednego z Rockefellerów. To, co mu opowiadał Nick Rockefeller jest tak szokujące, że aż trudno w to uwierzyć.

Choroba Russo dziwnie zbiegła się z kilkoma próbami wyborczymi włącznie z kampanią na Gubernatora Nevady i potem z zapowiedzią walki o prezydenturę USA. Kulminacją w krucjacie Aarona Russo z planującymi Nowy Porządek Świata był wydany rok przed śmiercią film dokumentalny Ameryka: Droga do Faszyzmu. Film bez ogródek omawia większość planów względem ludzkości. Stanowi obowiązkową pozycję wszystkich, którzy lubią wiedzieć więcej niż typowi oglądacze telewizyjnego matrixa.

To bardzo smutne, że każdy, kto jest znany i wypowie się krytycznie o porządku świata w najlepszym razie pogrąża się w alkoholizmie jak Mel Gibson czy Charlie Shenn. Niektórzy są tak niebezpieczni jak rosyjski agent Litwinienko, który zginął zatruty radioaktywnym polonem. Kto wie czy w podobny sposób nie usunięto Aarona Russo.