Istnieje ufologiczna teoria wedle której pod Ziemią znajdują się jakieś tajne bazy w których przebywają pojazdy UFO kiedy akurat nie latają nad naszymi glowami.  Według tej hipotezy do wewnętrznych baz pojazdy te czasami wlatują przez kratery wulkaniczne. UFO są często widywane w okolicy wulkanów, właśnie doszło do kolejnej takiej obserwacji, tym razem w obrębie wulkanu Popocatepetl. 

 

Wulkan Popocatepetl wsławił się w przeszłości wieloma obserwacjami obiektów o różnym kształcie, które wlatywały do jego krateru. W zeszłym roku doszło nawet do tego, że jeden cylindryczny obiekt wleciał do krateru a potem wyleciał po dwóch tygodniach. Początkowo próbowano to tłumaczyć tak, że do krateru wpadł meteoryt, ale one raczej umieją tylko spadać. 

 

Najnowszy przypadek tego typu miał miejsce 8 lutego 2013. Obiekty były w sumie dwa, jeden z nich wleciał do krateru a drugi latał dookoła wulkanu i w pewnym momencie zniknął. O tym, że te obiekty tam były wiemy dzięki kamerze internetowej, która śledzi na bieżąco aktywność tego sporego meksykańskiego stratowulkanu. Obserwacja z 8 lutego z pewnością pozostanie niewyjaśniona tak jak i poprzednie.