Latająca kula ORBS zarejestrowana w Hiszpanii

Powyższe nagranie zostało wykonane 6 lipca 2013 roku w Hiszpanii. Przedstawia ono jasny obiekt, który przelatuje w okolicy zabudowań. Wszystko wygląda bardzo autentycznie, a zawiły tor lotu utrudniałby znacznie fałszerstwo. Nie wiadomo jednak co to było.

 

Tego typu obiekty bywają również nazywane plazmoidami. Sa to plazmowe formy życia lub sondy badawcze wysyłane do nas przez nieustalonych sprawców. Często kule ORBS widoczne są na zdjęciach z aparatów fotograficznych. W tym przypadku jednak nie ma szans aby mozna było to wytłumaczyć reakcją soczewki na kurz wiszący w powietrzu. Obiekt jest jasny i wyraźnie lata po okolicy.

 

Nagranie trwa trochę ponad dwie minuty i w jego trakcie kula światła, jasna nawet za dnia, wykonuje skomplikowany lot po okolicy. Początkowo może to wyglądać jak owad, bo obiekt nie jest szczególnie duży, ale po chwili nie jest to juz takie oczywiste, bo nie ze względu na porę dnia z pewnością nie jest to świetlik, zatem co to może być?

 
 
 
 

Dodane przez TiqsiW. w odpowiedzi na

Sam jesteś zajączek. Puszczany zajączek przeskakuje po przedmiotach po których podąża. To jest Coś podobnego co widziałem w czerwcu 2012. Tylko z bliższej odległości i bardziej okrągłe. Wiele osób widziało takie ''zajączki na własne oczy i oni wiedzą że to nie było zjawisko optycze tylko fizyczny namacalny obiekt.

0
0

Dodane przez TiqsiW. w odpowiedzi na

tyle wiosen już przeżyłam no i patrz ale lustra nigdy nie widziałam. Oczywiście , że wiem co to lustro i robiłam zajączki dlatego uważam , że to nie jest zajączek. Nie chowa się w krzakach jeśli wiesz o co mi chodzi tylko jest przed nimi. Czym i z jakiej wysokości musiałby być zrobiony żeby wyglądał jak wygląda?

0
0

Dokładnie to tylko  zajączek  widac to na krzakach . Ale lusterko było duzo bardziej w prawo względem obserwatora widac to po drzewach w koncowych ujęciach. Ten orbs nie wzbił sie w niebo ani razu ;-) 

Tiqsiw dzięki. dałem ci plusa ale jakiś cep go wykasował. Mówienie prawdy nie jest chyba doceniane.

A wystarczyło napisac że to dokładnie taki orbs jak widzielismy z zenkiem wracając z pielgrzymik do częstochowy, obserwacja była prowadzona przez 2 świadków i z boku orbsa był napis NIBURU2013, i odrazu 100 plusów 

Tak wiem nie wzbił sie w niebo bo orbsy w niebo to tylko wieczorami latają i w określonej fazie księżyca itd;-).

 

0
0

a ja już wiem co to było, mianowicie był to zdalnie sterowany JAPOŃSKI LAMPION na batYrje :-)

0
0

akurat mam chwile bo jestem w miescie po prowiant czyli kanapki czyli piwo a wiec mam ten ulotny jak pierwszy śweży pierd o poranku, moment na wyjaśnienie wam czym sa orbsy bo tak tak ale jeszcze na początku lipca wyjaśniłem w wolnej chwili tę jakże nurtującą wszystkich zagadkę

ot kolejny błahy problem rozwiazany przez bacologię :-)

a więc bylo tak, czyli macie opowieść wiarygodnego świadka - z pierwszej ręki zeby nie bylo to tamto

otóż leżałem sobie na wodzie Lazurowego Wybrzeża fale mnie unosiły swobodnie a z wody wystawał tylko mój nos i kawalek bacusia

trwalem tak wlasnie w pewnym blogostanie i co chwilę sobie tylko odwracalem glowę w stronę brzegu aby skontrolować sytuacje przy moim kocyku jako że ostatnimi czasy często gęsto jakis murzyn potrafi się przybładkać i zawinąć coś z plażowego dobytku tak ze trzeba uważać

no i w chwili kiedy właśnie rzuciłem okiem na brzeg znad lądu nadleciał orbs... o!

wlaśnie się zastanawialem czy zdąże do kocyka aby go nagrac na komórkę ale on...

tylko się pojawil i już byl nade mną a pare sekund potem znikl gdzies nad pelnym morzem - taką miał fantastyczną prędkość że nawet murzyn ze skradzionym parasolem nigdy by go nie dogonił

skoro to tak to puscilem zdarzenie w niepamiec i znowu sie zanurzylem w wodzie a kiedy pol godziny potem wylazlem na brzeg uzupelnic zapas piwa w organizmie wtedy nadlecialo całe stado orbsow

jeden nawet uderzyl mnie w twarz :-)

i co sie okazuje?

to co wygladalo jak na tym filmie i na moich oczach bylo po prostu wielkimi nasionami wielkosci naszego dmuchawca - pedzil je przed siebie silny wiatr i stąd wrazenie jakby mialy fantastyczną prędkość

tak wiec zla ocena wielkosci obiektu oraz jego wysokosci rodzi oczywiste przeklamania co do jego rzeczywistej prędkosci

od tamtego czasu nie obawiam sie orbsow i wy tez nie powinniscie - nasiona lub lewitujące reklamówki nie są grożle i nie zrobią wam krzywdy - żydzi natomiast istnieją no i stanowia realne zagrożenie no ale kto by w dwudziestym pierwszym wieku uwierzył w istnienie żydów :-)

jest ktos taki?

(pewnie bogusia sie zglosi hehe i bogusiopodobni bo jako że oni wierzą we wszystko co pisze czasopismo Strażnica :-)

0
0
Ocena:
Brak ocen