Kategorie:
Eric Mnyesi, który zmagał się z opuchlizną ciała po nietypowym kontakcie z tajemniczymi pszczołami w Mombasie, zmarł ostatecznie w swoim domu w Kisauni. Sprawę nagłaśniają kenijskie media (KTN TV).
Osiemnastolatek wykazał się sporą odwagą kilka dni temu, gdy odstraszył atakujący pszczoły za pomocą lemoniady w restauracji. Od tamtej pory owady go jednak prześladowały. Kilka dni później zmarł na skutek obrzęku na całym ciele. Tajemnicze pszczoły zaatakowały posiadłość niewiasty, która go zatrudniała. Nie przyciągnęły ich jednak słodkie substancje, a garnek z gotującym się, osolonym mięsem.
Lokalni mieszkańcy są przekonani, że dziwne zachowanie pszczół to nie przypadek, a dowód działania sił magicznych. Oskarżają oni o czary kobietę, u której chłopak pracował. Doszli oni do takich wniosków, bo młodzieniec najbardziej opuchł w okolicach intymnych.
Rodzina poszkodowanego nieszczęśnika interweniowała u lekarzy i szukała ratunku w pomocy duchowej. Rozmaici duchowni przychodzili do domu „opętanego przez czary”, aby odgonić demony. Nie dali jednak rady i mężczyzna zmarł.
Komentarze
Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem. -George Orwell
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem. -George Orwell
W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!
Strony