W Brazylii z powodu pojawienia się w wilkołaka wprowadzono godzinę policyjną

Mieszkańcy miasteczka São Gonçalo dos Campos (gmina Feira de Santana, Bahia, Brazylia) nie opuszczają swoich domów po 9 wieczorem z powodu plotek o pojawieniu się wilkołaka. Wiadomość opublikował 6 lutego 2014 roku portal A Tarde. W sieci można obejrzeć film z wizerunkiem stwora.

 

Godziny policyjne wprowadzono pod koniec stycznia. Widziano tam rzekomo człowieka podobnego do wilkołaka. Ludzie są przekonani, że chodzi o Pingo, mieszkańca wioski, i opisują go w następujący sposób:

„Jest to czarny potwór. Mierzy około 1,5 metra wysokości. Całe ciało Pingo pokrywają włosy. Czasem doznaje on nieprzewidzianych drgawek”.

Lokalni dziennikarze próbowali skontaktować się z rzekomym wilkołakiem, ale ten nie chciał z nimi rozmawiać. Jego żona mówi, że stał się on obiektem kpin i nienawiści zarazem. Dokuczają mu nawet członkowie najbliższej rodziny.

 

Pingo miał pecha. Pojawił się w niewłaściwym czasie w okolicach domu emerytowanego żołnierza, cieszącego się autorytetem wśród lokalnej społeczności. Niemniej jednak wiele osób wzięło poważnie historię opowiedzianą przez wojaka i uznało Pingo za niebezpiecznego intruza.

 

Emerytowany wojskowy, 46 – letni Paulo Dias, zauważył „coś dziwnego”. Miał usłyszeć drapanie i charczenie dzikiego zwierza przy bramie swojego domu, które prawdopodobnie szukało pożywienia. Hardy weteran ruszył, aby przegonić intruza i wtedy ujrzał domniemanego wilkołaka...

 

 

 



 

ONI tam bardziej głupsi niż w polsce ufff a już myślałem że tępota polaków nie ma sobie równych.

0
0

sTalin znowu podał niewystarczające informacje - godzina policyjna to godzina policyjna ale co jeśli wilkołak za dnia jest policjantem?

0
0

Jestem zmasakrowany tym newsem ! Jak zawsze zresztą po artykułach Mr. Tallina. Co to za koleś ?? Skąd się wziął ?? I czego chce, do cholery ??

0
0

Dodane przez Raffi5000 w odpowiedzi na

Jak to czego chce. Przecież każdy to jkuż wie. Otóż on w naszym smutnym jak piz.. państwie wprowadza trochę polotu i finezji :). 

A tak na poważnie to taki folklor, dobry duch strony.

0
0

Moim skromnym zdaniem żona Pingo powinna jednak skontaktowac się z dziennikarzami to powinno rozwiac wszelkie wątpliwości...a potem do fryzjera.

0
0

Przeciez to osobnik z naczelnych... stawy zginaja sie do przodu w konczynach przednich a nie jak u psowatych do tylu...

0
0
Ocena:
Brak ocen