Czyżby kolejny gigantyczny statek kosmiczny uchwycony przez satelitę SOHO?
Image
Ilość obserwacji dziwnych obiektów w okolicach Słońca rośnie w zastraszającym tempie. Jedna z obserwacji tego typu, która jest warta wspomnienia miała miejsce 27 maja 2012 i została dokonana z wykorzystaniem obserwatorium słonecznego SOHO.
NASA nie komentuje tego typu obserwacji klasyfikując je, jako artefakty obrazu. Zastanawiające jest jednak to, że ilość obserwowanych "artefaktów" rośnie i jest to zjawisko obserwowane nie tylko za pomocą SOHO, ale również innych obserwatoriów słonecznych na przykład SDO czy SECCI.
Obserwacja z 27 maja przedstawia coś, co wydaje się składać z pięciu modułów. Jeśli zdjęcie w istocie przedstawia artefakt obrazu a nie UFO jest to jeden z najbardziej niezwykłych artefaktów, jakie kiedykolwiek zarejestrowano.
- Dodaj komentarz
- 15658 odsłon
Wczoraj na jednym z programów
Wczoraj na jednym z programów dyscavery przedstawiciel NASA komentował tego typu zjawisko. Pokazany był film jak trzy obiekty podążały w stronę słońca zmieniając trajektorię lotu nawet o 90 stopni i wzajemne położenie względem siebie. W/g oceny przedstawiciela NASA wielkość tych obiektów porównywalna była co najmniej do wielkości ziemi. Obiekty te uderzyły w słońce powodując jednocześnie ogromny wyrzut koronalny. W komentarzu do tego filmu zaznaczono ,że są to coraz częstsze zjawiska obserwowane wokół słońca.Zaznaczono też ,że pojawienie się wyrzutu masy koronalnej po uderzeniu tych obiektów w słońce to nie przypadek i te obiekty to nie artefakty obrazu.
to..Enterprise...........
to..Enterprise...........
Hmm czyli trzeba by zbudować
Hmm czyli trzeba by zbudować pojazd zdolny do poruszania się w przestrzeni kosmicznej i "uderzyć" nim w słońce które być może jest jakimś portalem do nazwijmy to tunelu przestrzennego. Ciekawa teoria lecz niestety nic znanego nam nie wytrzyma temperatury słońca. Ale dajmy się ponieść fantazji, pomyślmy... a jeśli dano nam narzędzia na widoku tylko musimy ich użyć? Od początków naszego istnienia widzimy słonce i księżyc, nie jest to dla nas nic nadzwyczajnego. A co jeśli księżyc to właśnie taki pojazd? Coś w rodzaju arki. Jest w sieci trochę artykułów o tym że jest pusty w środku i ma jakaś metalową skorupę. Odległość księżyca od ziemi i jego wpływ na nasza planetę tez jest bardzo ciekawy. Nasza planeta wręcz leży idealnie dla rozwoju życia. Troszkę bliżej słońca to mamy pustynię trochę dalej i lodową planetę. To jest perfekcyjny mechanizm by tego nie dostrzec, trzeba być skończonym ignorantem co niestety dziś jest bardzo popularne i wygodne tylko dla kogo? W dawnych czasach były widziane dwa księżyce. Może mieszkańcy Marsa po których dziś możemy obejrzeć ruiny odkryli przeznaczenie jednego z nich i podążyli drogą przez słońce ku wyższemu rozwojowi, do czwartego wymiaru... kto wie.
"Ciekawa teoria lecz niestety
Dodane przez neXus (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Hmm czyli trzeba by zbudować
"Ciekawa teoria lecz niestety nic znanego nam nie wytrzyma temperatury słońca"
Nie do końca musi to być prawdą. A co z kometą (czyt. kawałkiem lodu) która nie dawno przeleciała przez koronę słoneczną i wyleciała z drugiej strony? Okazuje się że wcale nie potrzeba "super materiałów" aby można było zbliżyć się bezpiecznie do słońca.
29 maja ze
29 maja ze strony www.helioviewer.org pobrałem zdjęcie obiektu znajdujacego się miedzy Merkurym i Słońcem, ze zniekształeceniem typowym dla aparatury Lasco c 3 SOHO wykonującej ujęcia dużych obiektów materialnych . Niestety obiektu nie widac na żadnych innych ujęciach, jest tylko na tym jednym - zapewne przez czyjeś niedopatrzenie. Co ciekawe, strona Helioviewer nie jest aktualizowana od 3 dni.
Na Youtube ktoś jednak już zamieścił odpowiedni film:
http://www.youtube.com/watch?v=e_gKtTfjrfQ
Przed chwilą po lekturze tego
Przed chwilą po lekturze tego artykułu jeszcze raz odwiedziłem helioviewer. Tak jak widać na filmie, aparatura Lasco C2 uchwyciła obiekt 27 maja o godz. 15.12. Ale gdy jeszcze trochę cofnąłem zegar okazało się, że wczesniej - o 14.12 gigantyczny obiekt zarejestrowała także Lasco C3! Jest w wiekszej odległości od Słońca, ale tuż obok miejsca, gdzie później zarejsetrowała go Lasco C2. Wszysko wskazuje na to, że to ten sam obiekt, ogromnych rozmiarów, zbliżający się w stronę Słońca, bez watpienia fizyczny i realny. Pojawia się pytania, dlaczego nie widać go na innych zdjęciach. Pierwsza nasuwająca sie odpowiedź to cenzura, ale ta odpowiedź rodzi niestety kolejne pytania.
Jezeli ufo naprawde istnieje
Jezeli ufo naprawde istnieje i jak naprawde przelatuja wokol slonca , to moze ich statki i bardziej silniki wykorzustuje energie slonecza to zasilenia calego napedu, na prawie kazdym z zdjec zrobionych wokol slonca z udzialem ufo widac ze leca nie daleko rozblyskow slonecznych
no przecież wiadomo, że ufo
no przecież wiadomo, że ufo istnieje od wielu początków ludzkości, ja sie dziwię, jak ludzie mogą jeszcze nie być przekonani o tym????
istnieje bardzo wiele ras istot pozaziemskich i dla mnie to jest oczywiste od dziecka.
czekam na oficjalne podanie tego do wiadomości publicznej , tv, pracy, bez wyśmiewania, bez zadawania zbędnych pytań, przeciez to jest oczywiste, jak można być takim neandertalczykiem, by tego nie wiedziec?
To oczywiste oni są byli i
To oczywiste oni są byli i zapewne będą , dziwię sie że są jeszcze ludzie którzy zaprzeczają istnieniu innych inteligentnych form życia we wszechświecie .
Dodaj komentarz